Jawu pisze:
Witam Wszystkich. W technice cudów nie ma - każdy skutek ma swoją przyczynę, choć czasem jej znalezienie - to problem. Koledzy z Forum próbują zgadywać, co poszło nie tak, ale nikt nie widział Twojego auta. Rozmowa telefoniczna była by łatwiejsza i szybsza, ale nie odpowiadasz na PW. No ale spróbujmy szukać dalej.
1) sprawdż, czy nie są zamienione rurki, dochodzące do pompy
2) trzpień przy serwie musi wrócić do pierwotnego wymiaru ( mogłeś jedynie sprawdzić suwmiarką, czy głębokość mierzona od tylnej płaszczyzny jest taka sama w obu pompach.
3) sprawdż, czy tłoczki się przesuwają, czy któryś nie jest zablokowany
4) odpowietrzanie - myślę, że chyba jednak tu jest przyczyna
- ZAKRęCONE wszystkie odpowietrzniki
- Kołp tylne prawe, na odpowietrznik nałożony klucz oczkowy i wężyk,
zanużony drugim końcem w słoiku z płynem
- zbiorniczek jest pełen
- jedna osoba pompuje kilka razy i przytrzymuje pedał wduszony, nawet, jeśli opór jest nieznaczny
- druga osoba polużnia minimalnie odpowietrznik, a pompujący cały czas trzyma pedał do podłogi - z wężyka wypłynie trochę płynu i dużo powietrza ( bąbelki )
NATYCHMIAST zakręcić odpowietrznik i DOPIERO TERAZ pompujący może zdjąć nogę z hamulca
- Powtórzyć pompowanie i całe odpowietrzanie przy tym samym, prawym kole z tyłu np. 3 x i przejść do koła tylnego lewego. Robić dokładnie to samo. Przed zdjęciem nogi z hamulca odpowietrznik musi być zakręcony.
- Tak samo robimy koło przednie prawe i na koniec lewe.
- Pedał powinien być już wyczuwalny ( opór ).
- Jak układ był dobrze napowietrzony, to musimy odpowietrzanie powtórzyć . Powinno być już dobrze
Witamy i ciebie wśród grupy zgadujących pkt 3 nie ma żadnego znaczenia dla sprawy a co punktu 4 my zgadujący wyszliśmy z założenia że kolega autor wie jak to robić i poszliśmy krok dalej , jeszcze jeśli mogę coś od siebie - nie zawsze trzeba widzieć auto by móc wskazać przypuszalną przyczynę niedomagań.....