LiveLetDie pisze:
A może kojarzy ktoś temat na forum gdzie wyjaśnione jest jak się do tego zabrać?
http://www.w114-115.org.pl/forum/viewto ... go+wahacza
"1. luzujesz wewnętrzną śrube wahacza odkręcasz nakrętke
2. podnosisz auto i zdejmujesz koło - lepiej jest wykonać punk 1 przed 2 bo po co sie męczyć przy podniesionym aucie
3. odkręcasz nakrętke na sworzniu zwrotniecy kluczem 17
4. odkręcasz dwie śruby na klucz 10 najczęsciej sie zrywają więc warto mieć drugie (moją jedną musiałem uciąć)
5. luzujesz śrube na klucz ampułowy (imbus) nr 8 ale nie wykręcasz jej całkiem
6. wybijasz sworzeń dobrze jest moieć ściągacze nei jest on konieczny wystarczą dwa spore młotki technika jest wam chyba znana . Nie wykręcamy całkiem śruby z pkt 5 bo drążek rekacyjny będzie nam napinał wahacz i ciągnoł go ku górze co ułatwi nam wybicie sworznia.
7. wykręcasz srube ampułową i wyciągasz wewnętrzną srube wahacza, wuciągasz wahacz.
8. na stole warsztatowym wkręcasz w imadło łeb śrubu od łącznika wahacza z drężkiem reakcyjnym i dużym kluczem np szwedem odkręcasz łącznik.
9.wymieniasz gumy łącznika na nowe (zawsze wymieniasz te gumy !!!! ) i skręcasz to do kupy podobnie jak w pkt 8
10. spryskujesz wnętrze tulejki wahacza np WD40 lub innym smarem ja użuwam smaru silikonowego w sprayu w celu zapobieżenia zapieczenia sie śruby w tulejce
11. składasz wszystko do kupy w odwrotnej kolejność
12. teoria mów ze przydałoby sie jechać na zbieżność ale wg mnie nie ma takiej potrzeby."
Wskazówki autorstwa "Wujka Dobra Rada" Mackuza
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
.