mialem ten sam problem pare dni temu... sprobuj poruszac tym wlacznikiem, jesli zadzialaja - to przynajmniej masz pewnosc, ze to ten przelacznik.
Rozebrac go mozna podwazajac srubokretem/paznokciami w miejscu gdzie jest taki rowek - prawie na samym koncu. Pod ta zatyczka jest sprezynka, wiec powoli

potem reszte obudowy sie sciaga w dol i tylko przy otwieraniu trzeba uwazac zeby nie polamac tych plastikowych zaczepow... potem wd40, styki poprzecierac, blaszki (delikatnie) odgiac i dac nowego smaru - wbrew pozorom jest tam bardzo potrzebny.
Ja rozbieralem nie majac pojecia jak to w srodku wyglada, to tyle, ze te zabki pourywalem (nie byly az tak niezbedne;) ) i bezpiecznik spalilem przez przypadek

az takie trudne to to nie jest... powodzenia

_________________
Przedni napęd... jest dla dziewczynek.
W123 240D 1977