witam wszystkich. to moj pierwszy post. dostałem ostatnio R107 z 1976 4.5l V8 w mocno zdezelowanym stanie.ale o dziwo po wymianie oleju,filtrów paliwa,powietrza i oleju,sprawdzeniu swiec,kabli i takich tam niezbednych przed uruchomieniem,auto zapaliło i z poczatku gasło i nie chcialo sie wkrecac i dusilo i gaslo na przemian,to sie w koncu rozkrecilo i teraz pieknie sobie gada. ale,nie wiem co zrobiłem miedzyczasie,ale przestaly swiecic sie zegary i cała deska,kontrolki pod zegarami dzialaja,ale dmuchawa juz nie,wycieraczki nie,ale spryskiwacze juz tak,radio nie,prawa strona swiateł tył i przód też nie,zapalniczka nie.ale swiatła pod nogami i w suficie świeca.bezpieczniki wszystkie sa nowe,mam na mysli te pod nogami pasarzera. a zauważe jeszcze ze jak wsiadlem do niego pierwszy raz to radio dzialalo i zegary sie swieciły,nie pamietam czy cała reszta tez,ale wycieraczki też działały.wiem napewno ze odłaczałem pompe paiwa,przed wymiana filtra paliwa,ale na odłaczonym aku.nic wiecej nie robiłem.i nie wiem co sie stalo.tak wiec prosze o pomoc. dziekuje.
|