MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Czy w automatycznej skrzyni biegów da się wyregulować moment zmiany biegów...chodzi mi o to że w moim W124 skrzynia chodzi SUPER jednak wydaje mi się że troszkę za długo "ciągnie" na każdym biegu. Np.gdy ruszam to do pierwszej zmiany muszę się dość rozpędzić żeby bieg się zmienił....Sama zmiana jak i każda następna odbywa się bardzo płynnie.
Wydaje mi się, że w momencie gdy bieg powinien się już zmienić , skrzynia "ciągnie" jeszcze kilka sekund , a towarzyszy temu praca silnika na wysokich obrotach
Poprzednio miałem W126 gdzie pierwsza zmiana była po kilku sekundach do momentu ruszenia a skrzynia nigdy nie "kazała" pracowac silnikowi na wysokich obrotach. Cos mi się kiedyś obiło o uszy że przy lince gazu są jakieś cięgna do regulacji jednak nic więcej na ten temat nie wiem.
Nie wiem czy dobrze to wyjaśniłem , jednak ktoś kto jeździ automatem napewno się w tym połapie...
Czekam na sugestie, w razie czego pytajcie...chętnie uzupełnię jeśli o czymś zapomniałem.
Dodam jeszcze że olej jest bardzo czysty, czerwony ,stan jest prawidłowy.

_________________
<b>Aktualnie: Chrysler Grand Voyager 2000 3.3 automat
<b>Poprzednio: W124 200E 1992 automat..
Poprzednio: <b>W126 280SE<b> 1985 ..też oczywiście automat

Spróbuj przełączyć na tryb Economic - powinien zmieniać biegi ok. 3500obr/min. Twoje objawy wskazywałyby raczej na uszkodzone podciśnienie. Nie wiem dokładnie jak to jest w M102, ale u mnie z kolektora ssącego idzie dość solidny wąż. A jak puszczasz delikatnie gaz to też nie zmienia biegu??

_________________
W124 300E jedna z najszybszych kuchenek gazowych w Kutnie "Siwek"

a ja bym radził wyjąć ołów z buta!!! bo im "słabiej" deptasz tym szybciej zmienia biegi i niestety jesli sie mu depnie konkretnie to ciagnie w zaleznosci od ciężaru buta!!!!!!!

_________________
MB W123 200D 79r. biały sprzedany... -
MB W201 200 85r. czarny metalic automatic + gaz - sprzedany
MB W124 230E czarny mafioso

Ja raczej jako użytkownik i to skrzyni nie dość, że z dieslem to jeszcze w W123, ale:

- przy skrzyniach ze sterowaniem pneumatycznym moment zmiany biegów można regulować śrubą w puszce z podciśnieniem (w W123 benz. do '82)

- przy sterowaniu mechanicznym, jest linka wychodząca z prawej strony skrzyni sprzężona z cięgnem gazu. Ewentualny luz powoduje za wczesne, miękkie przerzucanie biegów. Za mocne jej podkręcenie objawia się szarpaniem i wyciąganiem biegów w górę.

Może to Ci coś pomoże.
Ponieważ skrzynia w obu przypadkach połączona jest z ukł. podciśnieniowym, nieszczelne przewody, trójniki i zaworki też wpływają na jakość pracy skrzyni, ale wtedy przy przerzucaniu albo szarpie albo wyrażnie się ślizga, co jak napisałeś nie jest u Ciebie problemem.

_________________
123. W, S i C.

W W124 nie ma puszki z podciśnieniem, w beczkach D była przy pompie.Regulować można, ale przy skrzyni i nie radzę samemu.

_________________
W124 300E jedna z najszybszych kuchenek gazowych w Kutnie "Siwek"

Myślę właśnie o puszce przy skrzyni od strony kierowcy tej zasłoniętej gumową zaślepką gdzie można większyć/zmniejszyć ciśnienie, (w 124 D musi byś jeszcze jedna przy pompie), tak więc regulacja na dwa sposoby: cięgnem i pokrętłem przy skrzyni.

Zawsze można wrócić do pierwotnego położenia, kręcąc nie więcej niż pół obrotu przed każdą jazdą próbną.

Wkręcanie zwiększa ciśnienie/wykręcanie zmniejsza. Przy za miękkiej pracy skrzyni ciśnienie należałoby zwiększyć przy szarpaniu zmniejszyć.

Wychodzi na to, że sam moment zmiany to raczej cięgna gazu.

_________________
123. W, S i C.

Jak przeciąga na biegach to może jednak urwał się ten przewód od podciśnienia. Poz tym Franek Stein nie interesuje się juz jakoś tym tematem.

_________________
W124 300E jedna z najszybszych kuchenek gazowych w Kutnie "Siwek"

Mylisz się Antoni... . Pewnie że się interesuję tematem ale na razie nikt nie dał mi konkretnej odpowiedzi...więc czekam nadal...
Głowne moje pytanie brzmi: czy da się podregulować zmianę biegów jakimś cięgnem lub cięgnami przy lince gazu? Przy W126 można było prawdopodobnie tak regulować więc pytam czy w W124 też jest taka regulacja. Skrzynia absolutnie nie przeciąga biegów, chodzi praktycznie idealnie jednak na mój gust powinna zmieniać biegi o 1 - 2 sekundy wcześniej niż zmienia (za długo o tą 1 sekundę trzyma na wysokich obrotach przed zmianą) ale nie ma ABSOLUTNIE żadnego poślizgu czy przeciągania przy zmianie . Tak właściwie to dotyczy to przede wszystkim pierwszej zmiany, następne są już OK . Dla niektórych może to być błahostka jednak gdyby była jakaś regulacja to chętnie wyregulowałbym tak żeby zmieniała w 100% idealnie. Jesli nie ma takowej regulacji, po prostu nic nie będę tam "grzebał" .
Ogólnie chodzi o to że kupiłem tego W124 jakieś 1,5 miesiąca temu i chcę go doprowadzić do stanu SUPER idealnego. Wiadomo, jak się kupi używany samochód , zawsze ma on jakieś drobne mankamenty. Większość już wyeliminowałem (niedziałający wskaźnik temperatury, skrzypienie w drzwiach, nieświecąca lampka ABS, wymieniłem kilka żaróweczek w podświetleniu kokpitu itp.) Został mi praktycznie ten automat,choć nieraz zdaje mi się że szukam w związku z tą sprawą przysłowiowej "dziury w całym "

_________________
<b>Aktualnie: Chrysler Grand Voyager 2000 3.3 automat

<b>Poprzednio: W124 200E 1992 automat..

Poprzednio: <b>W126 280SE<b> 1985 ..też oczywiście automat

Mercedesy z automatem mają taki trik ze fabrycznie jest zrobine tak ze jak ruszasz zimnym autem to automat ma własnie przeciagać aby przyspieszyc rozgrzewanie silnika i katalizatora.Sczegolnie w benzynowych motorach.Moze u Ciebie cos jest nie tak i skrzynia pracuje tak cały czas jak na zimnym silniku......

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!

Moment przełączania biegu można regulować przy skrzyni.W moim było to robione po remoncie bo ciągnął na 3ce i nie chciał czasem zmienić na 4kę. Ale podobno nie warto robić tego samemu. W twoim 124 skrzynią steruje podciśnienielinkami możesz wyregulować sobie jedynie wyłącznik od położenia minimalnego gazu.
P.S. Po jutrze zabieram się za ten wskaźnik od temperatury. Oby winą niesprawności były nity. Lutowałeś je?? Widziałem taki wskażnik dzisiaj i był zlutowany.Wyglądało na fabrykę.

_________________
W124 300E jedna z najszybszych kuchenek gazowych w Kutnie "Siwek"

Witam serdecznie

W zasadzie nie napisze wiele poza tym co powiedzieli inni ale postaram sie byc konkretny. Problem , jak go opisales raczej jest , rozumiem ze nie jezdzisz caly czas z butem przy podlodze , bo tylko to moglo by uzasadnic takie a nie inne dzialanie skrzyni. Wiec jezeli jest to nalezalo by go rozwiazac , tyle ze o ile jest mozliwosc regulowania momentu zmiany biegow i kultury pracy ASB , o tyle nie polecam zabierania sie do tego przez osoby bez doswiadczenia. Mozliwe ze winne jest tylko podcisnienie niewielka regulacja pomoze , nie sa to straszne koszty , moj mechanik bierze za to 50 pln, ale moze byc tez tak ze jest jeszcze jakas usterka ktorej jako laik nie zdiagnozujesz i pomimo roznych prob regulacji nie uzyskasz zadnego efektu a moze wrecz przeciwnie pogorszysz. Znajdz dobrego speca od ASB w swojej okolicy , tzn. takiego ktory nie powie ci na dziendobry "a pnie ta skrzynia to juz tylko do remontu". To co opisales nie sprawia wrazenia powaznego problemu i naprawa/regulacja w warsztacie nie powinna byc kosztowna. Wiem rowniez z wlasnego doswiadczenia , ze nawet mocno juz zuzyta skrzynie da sie wyregulowac tak zeby w miare kulturalnie pracowala. BTW wymieniles w niej olej i filtr? Jezeli nie to polecam wykonac to przy okazji. Czesto popelnianym bledem , jest przeswiadczenie ze w ASB nie wymienia sie oleju , tylko ew dolewa.

PZDR

_________________
Austin Mini 1965/89 1.0
MB 116 450SE 1976( V8 to V8 )
VW CADDY Special 1989 (chyba jedyny w Polsce)