własnie dzisiaj rozebrałem silnik który ostatnio sobie kupiłem i wielka KUPA.Do wymiany panewki wałek rozrzadu pierscionki, uszczelniacze,szlify uszczelki, nie wim jeszcze co ale pewnie bedzie sporo

.Mercspec stwierdzil ze pseudo remoncik to 1500 moze pociągnąć, a tu z kasa krucho.Wiec narazie wracam do silniczka 2,3 a m110 powoli sie bedzie składał:

.
A juz sie cieszyłem ze bede jezdził:( , półtora roku mam 116tke i zrobiłem nia moze 50 km.Chyba z żalu rzuce się pod jakiegos nadjeżdzajacego mercedesa