MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam.
Szukałem od bardzo dawna, miejsca z którego leje mi sie w nogi kierowcy. I w koncu okazalo sie, ze za mechanizmem hamulca postojowego, jest taka oto sliczna dziurka w scianie grodziowej . Swoja droga to ktos kto ja zrobił to chyba tylko ze zlośliwości w stos do włascieiela auta , no chyba ze potrzebny jest odplyw z profilu akurat do srodka auta

PS.
Juz wysuszone zamalowane podkladem, czekam az wyschnie i bede guma klajstrował, bo chocbym chcial to nie dojde tam zeby to zaspawac. Mam nadzieje, ze to juz koniec, moich przygód z wodą w nogach.

Zdjecie obócone o 90 st.w lewo, sorry, ale juz mi sie nie chce przestawiac

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

Gratulacje
Ja w mojej mercedes wciaz poszukuje przecieku , cieknie mi do prawego otworu na glosnik z tyłu , wczoraj ogladalem dokladnie uszczelke tyniej szyby w tych okolicach i jest jedno podejrzane miejsce , mam nadzieje ze to bedzie kwestia uszczelnienia wylacznie w tym miejsu i bedzie juz spokoj

jak będziesz uszczelniał to nie rób tego sylikonem, tylko pojedź do szybowców i spytaj o ten patent do uszczelniania szyb.
sylikon źle działa na podszybie, poprostu "wyżera" i przez to robią się dziurki.

pozdro

_________________
Sprinter 412 Pomoc Drogowa

Dobrze szukasz ale ja bym poszukał jeszcze wyżej. Spróbuj czy nie zrywa się mastyka fabryczna która wypełnia łaczenie blach (taka jasno żółta na tej fotce) Nie znam dobrze konstrukcji 107 ale w 123 dziura najczęściej powstaje nieco powyżej oparcia machanizmu hamulca awaryjnego. Uszcelnianie od środka samochodu nic nie da bo to tak jakbyś uszczelniał dziurę w łodzi zakrywając ją od środka. Rdza powstaje na miejscu łaczenia nadkola ze ścianą przednią od strony komory silnika. Jest tam (przynajmniej w 123) otwór którym woda ma spływać na ziemię. W pobliżu otworu łaczenie blach, mastyka fabryczna która ją wypełnia. Wystarczy że otwór się zapcha, robi się błotko woda podejdzie pod mastykę i nawet nie widzisz że jest dziura do środka auta. Żaby dziurę zaspawać trzeba rozebrać pół auta i mieć niebylejakiego fachowca. Rozwiązanie prowizoyczne z którym można zyć, które ja zastosowałem: uszczelnić od strony maski mastyką ile się da (oczywiście uprzednio czyszcząc miejsce), dbać aby otwory odwadniające nigdy nie były zapchane, wykonać otwór spustowy dla wody która dostanie się do środka w rynience podłogowej przy wewnętrznym progu (tam gdzie leżą przewody elektryki i centralnego)i co jakiś czas zaglądać i czyścić ową rynienkę z brudu, aby wilgoć się nie utrzymywała i ewentualnie zabezpieczyć jak się rudy pojawi.
Pozdrawiam i życzę owocnej walki z wodą

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl

Widzisz - mialem racje. Maty bitumiczne nie byly przyczyna Twoich klopotow. Nie chciales mnie sluchac i nie wierzyles . Oby to byl juz koniec powodzi w Twojej 107 .
Powodzenia i pozdrawiam .

_________________
Nur fünfzylindrige Diesel!

Co do dojscia tam od drugiej strony, to jest to praktycznie niewykonalne.
Wyciecie jest na wysokosci łączenia tego profilu (zaznaczony na żółto) ze sciana grodziową (zaznaczone na czerwono). Do tego profilu kompletnie nie ma dostepu, musialbym go odspawac, a w to na pewno nie bede sie bawil. Jak nie pomoze to co robie teraz, to poprostu wezme i zaspawam ta dziure od srodka


Co do mat bitumicznych, to i tak lalo sie ze spawów pod nie

A co do fabrycznej mastyki, to chyba jest ok, bo nie widzialem, zeby bylo tam mokro.

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

A ta dziurka nie słuzy czasem do zamocowania pedału hamulca pomocniczego. Pamietam ze w 115 jest taka srobka fi 6 od strony tyły pedału i przykreca sie pedał od zewnatrz mniej wiecej tam gdzie zaznaczałes kolorowymi kwadratami. W swierzo wyspawanej sciance musze własnie taka dziurke wywiercic.

_________________
1. MB 220 D 1969 czerwony dawca silnika
2. MB 200 D 1976 złoty dawca drobnicy
3 MB 220 D 1975 Meso lub Czarny Szatan stjuningowany na I serię

Oczywiscie dziurka do tego służy , ale problemem jest ten wyciety w scianie grodziowej kwadrat

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

No to niezła jest ta Twoja


Nie rozpoznałem sie na niej myslałem ze to Ruda tak systematycznie działa na Twoim aucie :]

Powodzenia w uszczelnianiu

_________________
1. MB 220 D 1969 czerwony dawca silnika

2. MB 200 D 1976 złoty dawca drobnicy

3 MB 220 D 1975 Meso lub Czarny Szatan stjuningowany na I serię

Może coś z tego bardziej się nada do demonstracji. Niestety najfajniejsze mam od str. pasażera :/

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"

sylikon, plastyk, motór, doktór



jak masz szyber to obejzyj wszystko dokładnie. U mnie ciekło z szybra po podsufitce i zbierało sie tam gdzie u ciebie Madej

_________________
W124 300E jedna z najszybszych kuchenek gazowych w Kutnie "Siwek"

Juz uszczelnilem, nie wiem jak wyszlo bo auto bedzie dopiero kąpane za pare dni, bo obecnie przezywam całą przygodę z bagażnikiem

-wyczyszczony do golej blachy
-zamalowany okrętówką
-zlokalisowana jedna dziura (kur#%$@ cie felek, zobaczycie niemiecką solidność , ale o tym jak skoncze za pare dni)
-chora tkanka wycięta
-potem bedzie spawanko zdrowej tkanki
-lakierowanie wszystkiego na czarny mat
-dokupienie i docięcie gąbek pod dywaniki
-dokupienie i dociecie dywaników
-składanie

Całą historie wraz z fotkami opisze jak skoncze w inym wątku
A teraz pytania do znawców i ludzi zaradnych :
1) Gdzie kupić takie gąbki pod dywaniki (mam jedną), są takie dziwne: twarde, chyba nie chłoną wilgoci i stos. wytrzymałe
2) Jaki kolor powiny miec el. blaszane w bagazniku (np. ten próg na pasie tylnym)
3) Moze ktoś ma jakies pomysly jak powinienem coś zrobić inaczej??

Z góry dzieki

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

Masz chyba na myśli oryginalne maty wygłuszające - jedyne co mi pasuje do opisu. Poza ASO i szrotem, nie widzę specjalnie miejsca. Zamienników nie widziałem, ale też i nie szukałem zbyt intensywnie. Wilgość, jesli myślimy o tych samych elementach, oczywiście pięknie chłoną i ładnie utrzymują


Czarny mat aż do tylno-górnej krawędzi. Niestety nie mam teraz fotek ze stanu "na gotowo".


Co masz na myśli? Jeśli opisaną technikę, to np. zabezpieczyłbym spaw. Chyba że przez "lakierowanie" rozumiesz komplet tego rodzaju czynności.

Koncepcja ogólna?

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"

Ad 1) Ja mam taką gąbkę grubości ok 1cm. jest perfekcyjnie wycieta, wiec chyba fabryczna. Nie przypomina ona w żaden sposób tych wygłuszeń w srodku auta. Pozaty wydaje mi sie ze ona naprawde nie chlonie wilgoci

Ad 2) Tak myslalem

Ad 3) Sam nie wiem o co mi chodzi. Moze ktos poprostu ma jakies pomysly, tzw. burza mózgów

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com