Friends call me misha pisze:
a czy jest możliwe że np wczesniej ktoś go zalał jakimś gęstym olejem, lub dodał jakąś chemię w celu uszczelnienia silnika- a po wymianie oleju bez "dodatków" silnik dalej puszcza?
Coś takiego nie mialo miejsca...
Silnik ja sprzedalem, więc wiem na 100% ze uszlachetniaczy nie było.Chyba ze zrobil to koles ktory mi sprzedal auto, ale autem jechalem ze szczecina na kolach i chodzil bdb i silnik i skrzynia.
Kompresje silnik miał porzadna, aczkolwiek o ile pamietam jednej swiecy nie udalo mi sie wykrecic (a nie chcialem jest wyrwac z gwintem zeby sobie jeszcze wiekszego klopotu nie narpobic, poinformowalem kupujacego ).
Glowica (uszczelniacze zaworowe) byla takze chyba przyczyna zwiekszonego kopcenia na bialo po odpaleniu przy dluzszym postoju ktore ustawalo po paru minutach.
Howser dobrze pisze,
jedyny sposób zeby benzyna dostala sei do oleju to przez pierscienie z cylindra który nie pali.
Nie wiem czy sie udalo wykrecic ta swiece, ale IT pisze ze ją sprawdzil. ale IMO trzeba
spr. wtryski czy sie otwieraja przy malym cisnieniu,
a jak wtryski są dobre to musi byc to cos w elektryce.
szkoda za auto nie jezdzi tylko jest odpalane i pracuje na obrotach jalowych, czyli poziom benzyny sie zwieksza zamiast odparowac w czasie jazdy.Ale przyczyne lepiej usunąć niz zaczac jezdzic na takim oleju