MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Rzut obiektywu na dachy starego miasta

Nowo oddany wyciąg.

I widok z góry na Dubrownik, podobno można tam dojechać samochodem.

Jeszcze jedna fotka z panoramą Dubrownika po drodze do Czarnogóry.

Przejechaliśmy przez granicę Czarnogóry bez problemu, kupując oczywiście obowiązkową winietę. Zatrzymaliśmy się na kempingu w Herceg Novi, cena przystępna ale "księgowej" nie podobały się warunki sanitarne. Ruszyliśmy więc dalej. Postanowiłem sprawdzić ceny tzw. Apartamentów. Okazało się, że za 10 euro od osoby możemy zatrzymać się w dużo lepszych warunkach.
Rozpakowując się, spotkaliśmy dziewczyny z Warszawy i umówiliśmy się na dzień następny.

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"

Przed spotkaniem z dziewczynami postanowiliśmy zwiedzić Kotor i Budwę.
Widoki na zatokę Kotarską.




Kotor

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"

Trafione

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"

Po drodze do Budwy


Budwa






Nieopodal Budwy prywatna wyspa Św. Stefana

Powrót promem do Herceg Nowi

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"

Spotkanie z dziewczynami, omówienie planów wspólnych wyjazdów i wspaniałe jedzonko.

Powrót do naszego apartamentu i uzupełnienie nalepek.

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"

dzieki za uznanie produkty byly czarnogorsko-chorwackie ale kucharka polska
nie uprzedzam faktow dotyczacych wspolnych planow wyjazdowych ale...zrobilismy po roznych bezdrozach razem ok 650km...
bylo mi milo goscic Was na pokladzie mojego malego, terenowego jak sie okazalo autka
milej dalszej podrozy..
M

_________________
Małgosia
Skarbnik MB/8 Club Poland

W114 250 '71 Amelka:)
Yariska AMG:) 1.4 '10

Udało mi się podłączyć do neta. Więc szybko.
Umówiliśmy się z Warszawą na 2 wyprawy. Pierwsza to objechanie dookoła Jeziora Szkoderskiego (największego bałkańskiego jeziora). Trasa część w Czarnogórze, a część w Albanii i znowu Czarnogóra.
Rano zaskoczył mnie widok z okna.

Humory rano nie dopisywały, padało, a kiedy nie padało to lało.

Im bliżej granicy Albańskiej tym jak by lepiej.



Można i tak parkować.

To już po albańskiej stronie.

Albańskie drogi szybkiego ruchu


Mercedesów tu dużo więc może coś z brakujących części uda się kupić.

Do W123 nie mieli nic.

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"

Tu dalej W123 jest wołem roboczym

W czasie jazdy usłyszałem o dziwnych gadach.
Tzw. latające żółwie.

Tego udało nam się ocalić, ale nosił już ślady spotkania z samochodem.

Wróciliśmy do Czarnogóry i widok jeziora z tej strony zapierał dech.





"Księgowa" z chodzącym salami

Czasami było ciasno

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"

Po 12 godzinach wycieczki dotarliśmy do apartamentów, a tam czekała nagroda.
Zimny:)

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"

Następnego dnia przywitała nas piękna pogoda (więc klima w "aucie zastępczym" wskazana).
Następne zwierzątko.

Kolejne ujęcie Zatoki Kotorskiej.

Drogi raczej dla auta terenowego, ale po Albanii damy rade.

Widoki po drodze.


Jazda bez nawigacji (chyba dobrze się spisałem)

Niespodzianka na drodze

Dotarliśmy na "Stepy Akermańskie" nazwane tak przez Małgosię i Sebiana

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"

Mały piknik

Cel naszej wyprawy Kanion Tary


Wdok z mostu w prawo

w lewo



Postanowiliśmy zjechać pod most

Widok mostu z poziomu rzeki

Niektórzy moczyli nawet nogi

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"

W drodze powrotnej "Czarne Jezioro"

Po kolejnych 12 godzinach razem, jazda w ciemnościach krętymi drogami i nocne ujęcie Zatoki Kotorskiej.

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"

bardzo dobrze się spisałeś jako nawigator..głównie znosząc moją niechęć do gps-a ale można?..można...wszędzie trafiliśmy..
fajne pamiątkowe fotki....
a my po wielu dziś przygodach dopiero wróciłyśmy z Dubrownika, jutro a właściwie dziś za parę godzin powrót w piękne krajobrazy Czarnogóry....
pozdr M

_________________
Małgosia
Skarbnik MB/8 Club Poland

W114 250 '71 Amelka:)
Yariska AMG:) 1.4 '10

Małgosiu jeszcze raz bardzo dziękujemy za wspaniale spędzony czas.
Po zastanowieniu trzeba było zostać w Czarnogórze tam gdzie byliśmy, tu jest znacznie drożej i zdecydowanie więcej ludzi, a my za tym nie przepadamy.
Wracając do wyprawy.
7 lipca zapakowaliśmy się i ruszyliśmy w stronę Chorwacji.
Ostatni widok z okna na rosnące kiwi.




jak zwykle po drodze piękne widoki




Postanowiliśmy zmienić troszkę plany i zawitać jeszcze do Mostaru, a z tamtąd do Medjugorje.
Temp. na jednej ze stacji w Bośni.

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"

Dojechaliśmy do Mostaru bez większych problemów, mimo że nawi ma niewiele dróg w Bośni.
Tu w dalszym ciągu widać zniszczenia wojenne.


Po ten widok tu przyjechaliśmy.


Jeden ze straganów na starym mieście.

Złapany na ulicy Mostaru

Do Medjugorje jechaliśmy już według drogowskazów. "Czesław" (nawigacja) stwierdził że nie ma takiego miejsca jak Medjugorje i się zawiesił.
To już Medjugorje.



Spotkanie 2 300TDT

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"