MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

(...)zaleca), butle umieszcze w kole i zastanowie się nad klapkami. Mam nadzieje, że w Pułtusku, jako młody użytkownik Coupe,

jednak z gazownią będe normalnie przyjęty i pogadamy sobie przy wspólnym małym piwku.

To nie zalezy od tego, czy masz LPG.. tylko od innych czynnikow. Np. u mnie masz plusa za fotki z Pucka, mimo wczesniejszego minusa za w201 i kolegow [zlosnik]

Fakt wypowiedź Sebiana nie była sympatyczna, ale mimo to stanę po Jego stronie. Czemu kupiłeś takie auto, którym nie będzie Cię stać jeździć na benzynie? Czemu nie 300 D? Czy dlatego, że nie było dwudrzwiowych? Jak kupowałem 116 to z góry wiedziałem, że nie będzie mnie stać na jazdę nim codziennie, ale również z góry założyłem, że za mojej kadencji gazu w nim nie będzie. Głównie dlatego co miesiąc lece na pocztę nabić kartę miejską, a na gazie stać by mnie było jeździć 116, jednak nie zrobię tego. Może kup sobie do jazdy jakieś inne auto, a 123 niech sobie stoi w garażu iw wyjeżdża tylko od święta i to na benzynie. Zapewniam Cię, że to Ci sprawi o wiele więcej przyjemności, znacznie bardziej docenisz auto, zaoszczędzisz sobie stresów i wydatków i auto nie ucierpi (nie chodzi mi o gaz, ale o wyczerpującą dla samochodu codzienną eksploatację).

Zaczyna się robić niezła jazda z "życzliwymi" poradami co ktoś inny powinien robić ze swoim autem, a czego nie powinien...

Widziałem nawet 107 z 300D (w DE). Taczka bo taczka, ale w czym problem machnąć kiedys z powrotem co się należy?
Bodaj Erio mna zamiar włożyć Diesla na czas remontu M110.

Diesel w budzie benzyniaka to nienajlspsza konfiguracja. Nadwozia benzyniakow sa mniej sztywne i dosc szybko leca kielichy. Poza tym trzeba robic rozne ciekawe patenty na gaszenie auta jak i tlumiki. W123 nie jest tak zle, bo wychodzily diesle i mozna dobrac, ale w w107 z silnikiem diesla.... Coz mozna zalozyc ladny garnitur i do niego biale adidasy...

Chodziło mi wyłącznie o to, że Diesel wydaje się opcją "odwracalną".

Adidasy tez mozna zdjac , ale wydaje mi sie ze sa tansze autka do jazdy na codzien niz 107. W sumie prerobka na diesla jest dosc dziwna sprawa, bo musi strzelic odpowiednia liczbe km, aby sie zwrocila. Poza tym ten co kupowal ta 107 nie bedzie mial orginalnego silnika, aby go przywrocic i koszty rosna, a mialo byc ekonomicznie:)

Druga to przeróbka 107 modo bauer - przywołana tylko dla "zobrazowania", że nie takie rzeczy etc.
Do tej konkretnej sytuacji bardziej pasuje 123 Erio.

Jakos do mnie nie przemawiaja takie przerobki, ale kazdy robi jak lubi:) W sumie na porzadna przerobke potrzebujesz zrodlo czesci... 2 samochod, nawet przy min trzeba sporo zmienic, a efekt bedzie w tym wypadku kiepski.

Zaczyna się robić niezła jazda z "życzliwymi" poradami co ktoś inny powinien robić ze swoim autem, a czego nie powinien...

Mimo wszystko, jako czlowiek z elit moglbys nieco sie powstrzymac.. [ok]


Pewnie nikt [oczko]

Lepiej oddać w ręce "fachowcom"