| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Ocynk w beczce? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=10896 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | Futrzak [ ndz mar 06, 2005 9:04 am ] |
| Tytuł: | Ocynk w beczce? |
Czy beczki miały od ktoregos roku ocynkowane blachy? Moze tylko jakies wersje? Czy ocynk sie utlenia jesli popeka lakier? Pozdrawiam Futrzak |
|
| Autor: | Futrzak [ pn mar 07, 2005 8:56 am ] |
| Tytuł: | |
Nikt nie wie jak to jest z tym cynkowaniem blach. Jakie modele od ktorego roku? Pozdrawiam Futrzak |
|
| Autor: | laudan [ pn mar 07, 2005 1:12 pm ] |
| Tytuł: | |
Futrzak pisze: Nikt nie wie jak to jest z tym cynkowaniem blach. Jakie modele od ktorego roku?
Pozdrawiam Futrzak nie byly cynkowane |
|
| Autor: | krzstian [ wt mar 08, 2005 12:04 am ] |
| Tytuł: | |
O ile się nie myle to ocyn wszedł wraz z odejściem w123 z palety |
|
| Autor: | _me: how_ [ wt mar 08, 2005 12:13 am ] |
| Tytuł: | |
krzstian pisze: O ile się nie myle to ocyn wszedł wraz z odejściem w123 z palety
No i chyba mam na 1 serii W124. Na klapie jest trafiony lakier na długości ok 10 cm i szerokości kilku mm. I tak sobie jest, tzn nic się nie rudzi, a specjalnie przez zimę tego nie ruszałem. Podobnie jest na pionowych kantach drzwiowych, obtłuczonych o inne auta |
|
| Autor: | WELMAREK [ wt mar 08, 2005 12:14 am ] |
| Tytuł: | |
ja tam znawcą nie jestem ale 123 300 D 1983 mojeg stryja napewno był bo było to widać po wypadku |
|
| Autor: | _me: how_ [ wt mar 08, 2005 12:22 am ] |
| Tytuł: | |
WELMAREK pisze: ja tam znawcą nie jestem ale 123 300 D 1983 mojeg stryja napewno był bo było to widać po wypadku
Zaraz walnę czymś w swoje '83 & zobaczymy co się posypie. |
|
| Autor: | WELMAREK [ wt mar 08, 2005 12:33 am ] |
| Tytuł: | |
może lepiej sobie odpuść ja w swoje waliłem tez mam 83 posypała sie rdza i odpadły cyrkle te drugie to akurat bardzo dobrze ale z kąd ja wezmę tyle blachy żeby wypełnić teraz ubytki
A wracając do tematu to może były robione jakieś próbne serie. |
|
| Autor: | Tomi [ wt mar 08, 2005 9:42 am ] |
| Tytuł: | |
Mi tez sie wydaje że raczej nie wychodziły egzemplarze cynkowane. A przynajmniej mój nie jest (co widać gołym okiem w niektórych miejscach ). Ale mam plana że jak sukcesywnie bede wymienial blachy, te ktore sie już nadaja do wymiany to będę je cynkował. Także może bedzie to pierwszy ocynkowany 123 . Nie mam co prawda orientacji jak wyglada sprawa lakierowania potem tych elementów ale sadzę, a w zasadzie mam nadzieje, że nie bedzie z tym problemu. W końcu jak orginalnie jest ocynk to potem też jakoś lakier sie tego trzyma.
Pozdrawiam. |
|
| Autor: | wojz [ wt mar 08, 2005 3:39 pm ] |
| Tytuł: | |
WELMAREK pisze: ja tam znawcą nie jestem ale 123 300 D 1983 mojeg stryja napewno był bo było to widać po wypadku
Mnie przednie nadkola wydawały się być ocynkowane. Ale to dawno było więc nie twierdzę na pewno, że rzeczywistoście takie są. A drapać lakieru zamiaru nie mam |
|
| Autor: | laudan [ wt mar 08, 2005 6:21 pm ] |
| Tytuł: | |
wojz pisze: Mnie przednie nadkola wydawały się być ocynkowane. Ale to dawno było więc nie twierdzę na pewno, że rzeczywistoście takie są. A drapać lakieru zamiaru nie mam
Chyba chodzi Ci o blotniki lub kielichy, bo nadkola sa plastikowe
|
|
| Autor: | wojz [ wt mar 08, 2005 7:42 pm ] |
| Tytuł: | |
laudan pisze: wojz pisze: Mnie przednie nadkola wydawały się być ocynkowane. Ale to dawno było więc nie twierdzę na pewno, że rzeczywistoście takie są. A drapać lakieru zamiaru nie mam Chyba chodzi Ci o blotniki lub kielichy, bo nadkola sa plastikowe ![]() Och, jakie to zabawne...... Może Ty masz plastikowe, bo ja - nie. Ale po kolei. Nie chodzi mi o błotniki, bo wg mnie błotnik to jest ten element:
Kielich z kolei, to dla mnie miejsce mocowania sprężyny, i też nie o to mi chodzi (oczywiście):
Chodzi mi natomiast o nadkole, czyli o to:
i nie sądzę, aby to było plastikowe Nadkole występuje również nad kołem tylnim, i jest mniej więcej w tym miejscu (nieszczególnie ujęte, ale liczę na minimalne choć wykorzystanie wyobraźni):
I, uwaga uwaga, ono również nie jest plastikowe! |
|
| Autor: | laudan [ śr mar 09, 2005 1:44 am ] |
| Tytuł: | |
wojz pisze: Och, jakie to zabawne......!
relax Wszystko zalezy od przyjetej nomenklatury:) W sumie nad kolem to nadkole. BTW jesli masz w123 to nie znajdziesz w nim czesci karoserji po ocynkowaniu. ps. Warto zalozyc plastikowe nadkola W nowszych (>82) w123 byly juz "polowkowe" nad przednim kolem.
|
|
| Autor: | _me: how_ [ śr mar 09, 2005 8:50 am ] |
| Tytuł: | |
No to se wyjaśniliśmy!
|
|
| Autor: | wojz [ śr mar 09, 2005 6:01 pm ] |
| Tytuł: | |
laudan pisze: Warto zalozyc plastikowe nadkola
W nowszych (>82) w123 byly juz "polowkowe" nad przednim kolem.Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości Poza niezaprzeczalnymi własnościami ochronnymi mają również duży wpływ na estetykę - górą nie dostaje się najmniejsza nawet ilość syfu do komory silnika, nic nie wypływa przez otwory mocowania listew ani przy kierunkowskazie. Zdecydowanie polecam każdemu kto nie ma
|
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|