MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Brak hamulca https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=11423 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | andgor123 [ wt kwie 05, 2005 8:13 pm ] |
Tytuł: | Brak hamulca |
Jakieś pięć dni temu stwierdziłem ,że zmuszę moje cudo do większego wysiłku niż zwykle i pogonie moje kucyki. Rzecz działa się w mieście więc szybkie ruszanie, przyspieszanie i ostre hamowanie. Pozwoliłem sobie na więcej i przełączyłem przełącznik na PB i miałem wielką satysfakcję,choć serce mnie teraz boli jak o ty myślę. No i po przejechaniu trasy ok 10 km zatrzymałem się na stacji , aby dotankować (nie żeby tak dużo palił - ale swoje musi połknąć) i wychodząc z kasy zobaczyłem mniejszą ilość powierza w kole, więc skierowałem się do kompresora i tu zaczęła się moja przygoda , gdy nagle kompresor zmierza w moim kierunku , a ja nie mogę się zatrzymać. Dobrze, że mam sprawny ręczny i nie było bliskiego spotkania trzeciego stopnia. Wtedy stwierdziłem ,że to auto ma duszę i wychodzi z założenia "Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie" "Chciałeś to masz i teraz mnie zatrzymaj" itd, itd, itd...... Dokładniej pedał hamulca wpadał do deski , a po podpompowaniu hamował normalnie. Zdarzyło mi się tak raz i do tej pory nie powtórzyło. Może dlatego ,że oszczędzam bryczkę i nie hamuję i przyspieszam tak ostro . Byłem w warszacie i wysnuli teori że płyn sie nagrzał i stad ten problem. Ciekawe co Wy na to. |
Autor: | .:SPEEDYRIDER:. [ wt kwie 05, 2005 10:08 pm ] |
Tytuł: | |
Hmm albo to wynika z prostej zasady takiej że np w górach trzeba hamowac silnikiem bo po pewnym czasie ci braknie hamulców jak się zagrzeja. Moze i ty przegrzales te hamulce jesli faktycznie jechales tak jak mówisz, choć z drugiej strony to powinno ci ich już braknąc jak wjeżdżałeś pod dystrybutor z paliwem a nie dopiero bo zatankowaniu. Heh moze te auta mają faktycznei duszę ![]() |
Autor: | Wookee [ śr kwie 06, 2005 7:41 am ] |
Tytuł: | |
andgor123 pisze: wysnuli teori że płyn sie nagrzał i stad ten problem A kiedy go zmieniałeś ostatni raz? Nawet przy dośc ostrej jeździe po mieście nie powinno być takich jaj. .:SPEEDYRIDER:. pisze: Heh moze te auta mają faktycznei duszę
Tu 107 wookee'ego - wątpisz we mnie ?? ![]() |
Autor: | erio [ śr kwie 06, 2005 8:28 am ] |
Tytuł: | |
kiedys mialem to samo na trasie Krakow Tarnow ... w pewnym momencie pedal wpadl do podlogi i nie bylo ham,ulcow ... udalo mi sie zjechac na parkin ... patrze ... plyn jest, wyciekow brak, zeby sie przegrzal - malo prawdopodobne ... spokojna jazda na trasie ... a on mi do podlogi wpada ;(( zadzwonilem do sevisu ,pojedzilem po placu ... w pewnym momencie hamulce wróciły i jest ok ![]() potem mi tą beczkę ukradli ;( moze masz moją przetuningowaną ??? ![]() była piaskowa, z zielonym wnętrzem 240D ![]() |
Autor: | Kozmo1 [ śr kwie 06, 2005 8:40 am ] |
Tytuł: | |
Jezeli pedał po kilku(nastu) sekundach od odstatniego hamowania wpada po konca, a po "podpompowaniu" hamuje to pompa jest do wymiany. Uzywana a sprawna to koszt 30-50zł. Reperaturki tez są ale mi nie pomogły i kupiłem uzywke-dzialala do konca(do sprzedazy auta) |
Autor: | lysy2 [ śr kwie 06, 2005 9:26 am ] |
Tytuł: | |
niekoniecznie pompa wystarczy, ze plyn sie zagotowal na skutek slabych juz wlasciwosci plynu(dawno niewymieniany), zapiekl sie klocek(np. z tylu i juz uklad hamulcowy po przegotowaniu plynu nie dzialal jak nalezy w calym aucie-a ze tylko z tylu, to po pompowaniu hamulce wrocily) ham. wrocily, bo moze troszke poprostu przestygly moze masz kiepskie klocki, ktore powoduja mocne grzanie tarcz. jak masz cos wiecej niz 240D to IMO nie mozna sobie pozwolic na oszczedzanie na klockach i tarczach. 230E pojedzie i 200km/h, a nawet hamujac ze 150km/h to temp. sa ogromne |
Autor: | Stawros [ śr kwie 06, 2005 9:36 am ] |
Tytuł: | |
Stawiam na przegrzanie (zagotowanie) płynu - typowy objaw to bardzo słabe hamulce ( ale nie ich całkowity brak) i zwiększenie stanu płynu w zbiorniczku, po dłuższym lub krótszym czasie wszystko wraca do normy. Zwróć uwagę na kolor płynu w zbiorniczku - pewnie jest czarny? musisz koniecznie go wymienić. |
Autor: | andgor123 [ śr kwie 06, 2005 6:31 pm ] |
Tytuł: | |
Sprawa się dziś wyjaśniła , wielu z Was ma rację co do zagotowania płynu. Sprawdziłem zaciski i efekt to : tył jedna strona wymiana uszczelek i przeczyszczenie, druga strona to wymiana jednej części zacisku ,bo nie dało rady wyciągnąć tłoczka . teraz auto zaczęło hamować tak jak powinno , czuć tę moc. |
Autor: | Stawros [ czw kwie 07, 2005 12:03 pm ] |
Tytuł: | |
A płyn wymieniłeś? |
Autor: | Xytras [ czw kwie 07, 2005 12:18 pm ] |
Tytuł: | |
Ja stawiam na pompe, mialem to samo, diagnoza: konczaca sie pompa, do tej pory nie byla wymieniona i dalej dziala ![]() Jesli chodzi o zaciski tez tak mialem, postanowilem przegonic swoja 200D, gonilem tak ze 120 przez okolo 10km, przed domem postanowilem zahamowac, pedal byl twardy jednak hamulce lapaly conajmniej slabo ![]() ![]() Teraz po blacharce postanowilismy cos zrobic z tym, mechanik rozebral, sciagnal zaciski i wyciagnal klocki, te nie nadawaly sie juz do uzytku bo od temperatury okladzina odpadla od czesci metalowej ![]() ![]() |
Autor: | andgor123 [ czw kwie 07, 2005 4:19 pm ] |
Tytuł: | |
Stawros pisze: A płyn wymieniłeś?
Proste to jest , że tak |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |