MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Mam pytanie i wątpliwośc.. robię remont silnika 2.3 benzyna zostają tłoki cylindry tylko nowe pierścienie dojdą gość któremu to zleciłem twierdzi, że trzeba delikatnie zrysować powieżchnię cylindrów żeby pierścienie się lepiej i szybciej ułożyły....jakoś nie jestem do tego przekonany (po co robić dodatkowe rysy na gładzi..?) ale może tak się robi...
co o tym myślicie..?

_________________
MB 123 230 M115 78r.
VFR 750. Junak 61r.
huberto73@gmail.com

rysy .. no co ty mozesz bardzo delikatnie je zeszlifowac papier 1000 wodny i u gory nagar troche oczyscic ... ale nei rysowac .. pierscienie sie dotra .. tylko zmien olej po 1000-2000 km .. zeby te ewentualne opilki poszly z olejem ..
I nie jezdzij odrazu na wyskokich obrotach . zeby sie nic nie zapieklo

_________________
Kierownik 190(W201) '86 2,0E afftomat-ex
Z-ca Kierowniak Beka '81 300D afftomat-ex
Z-ca 124 `94 300D 24V leniuszek

Zmiana Audi 80 B4 1,9TDi Avant `95

Tu chyba chodzi o "honowanie" i słowo "rysy" nie jest odpowiedednie. Jesli faktycznie chodzi o honowanie to trzeba to zrobić, tylko nie wiem czy mozna papierem. Są do tego honownice http://www.allegro.pl/show_item.php?item=47948938

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

eeeee tam panie kupowac przyrzada, papirem sciernym sie porysa i bedzie dobrze

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!

Ja tak sie zastanawiam jak taki przyrząd pracuje, bo z tego co pamiętam przawdziwa honownica ma sprzężenie ruchu posuwistozwrotnego z obrotowym, w taki sposob, że na powierzchni powstaje drobna siateczka z rys przecinających sie pod znacznym kątem... (90? )

_________________
W108 - 250 S 1967
S123 - 300TD 1982 Rudolf
S123 - 300TD 1985 Burak

Hm, kolega volvomaniak przeszlifował cylindry ręcznie papierem ściernym w swojej 244 benzyniaku i mu to jeździ. Ale w kontekście tego, że ogół osobników na tym forum trzęsie się nad włożeniem nieoryginalnej śrubki do MB, i w kontekście licznych rozważań nad jakością wykonywanych prac, pomstowaniem na "fachofcuf" itd., wydaje mi się, że rozsądek nakazuje zasuwać z tym do dobrego warsztatu, gdzie mają honownicę itp. sprzęty.

_________________
Przemek
Ex: 123 240D, Volvo 945 D24TIC, Opel Monterey 3,1D, John Deere 2140 (1986)

Stary, ale zdajesz sobie sprawę wogóle po co wymieniać same pierścienie?? Z tego co słyszałem to prawie nic nie daje...
Mawiają ze efekt jest(w2zrost ciśn.) jedynie na 2 tygodnie...
Może nie warto tego robic w cale, a lepiej zregenerowac np. głowice??
Moze sie myle bo mowie to co zasłyszałem z opinni innych...

A co do szlifowania mysle ze papierek poweidzmny wodny 2000 (no i troche wyczucia) na pewno nie zaszkodzi...

_________________
W220 -S 500 L - VIPOWÓZ
W110 -200E automatic - SKRZYDEŁKO
EX:
R129- 500SL NALEŚNIK
W126C- 560SEC SECZYSKO
W123C- 230 CE 2.8 vel 200D BANDYTA

Pierścienie zmieniam (też słyszałem że to nie przynosi oczekiwanego długortwałego efektu), bo się wyginają rozciągają itp. a powinny pęknąć.. , głowica już po regeneracji, tak że mam nadzieję wyjechać autkiem jeszcze w tym tygodniu....

_________________
MB 123 230 M115 78r.

VFR 750. Junak 61r.

huberto73@gmail.com