MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Jak wymienic?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=11674
Strona 1 z 1

Autor:  paweł [ pn kwie 18, 2005 9:33 pm ]
Tytuł:  Jak wymienic?

Jak wymienic zarowke od rezerwy poaliwa w W123 .czy jest to skaplikowane?
Pozdrawiam!!

Autor:  laudan [ pn kwie 18, 2005 9:41 pm ]
Tytuł:  Re: Jak wymienic?

paweł pisze:
Jak wymienic zarowke od rezerwy poaliwa w W123 .czy jest to skaplikowane?
Pozdrawiam!!


A jestes pewny, ze padla zarowka, a nie czujnik w baku. To 2 jest duzo powszejchniejszym zjawiskiem.

Autor:  paweł [ pn kwie 18, 2005 9:52 pm ]
Tytuł: 

czujnik pokazuje poziom paliwa,wiec sobie pomyslałem ze to moze byc zarowka .mozliwe ze moge byc w błedzie

Autor:  MercBeginner [ pn kwie 18, 2005 10:19 pm ]
Tytuł: 

To są dwa oddzielne obwody.
Jeden mierzy położenie pływaka w baku - i to Ci działa...

Natomiast od rezerwy odpowiedzialne są dwa styki
zwierane blaszanym "krążkiem" przymocowanym do pływaka.
Kiedy pływak opada na dno zwiera styki rezerwy.
Niestety ten krążek lubi przerdzewieć i wtedy lipa... :(

Pozdrawiam - Bartek

Autor:  Ocet [ pn kwie 18, 2005 10:32 pm ]
Tytuł: 

Prędzej w rurze uzbiera się taka masa szlamu, przypominająca ropę z tankowca Exxon Valdez na nadbrzeżnych kamieniach, że ten tależyk nie ma szans dojść do ww. styków...

Autor:  MercBeginner [ pn kwie 18, 2005 11:22 pm ]
Tytuł: 

Jeśli zamierzasz sprawdzić "co piszczy" w czujniku paliwa to polecam
Ci zwrócić uwagę na jeden istotny element :)

Nie zapomnij o gumowej podkładce (oryginalnej) pod śrubę,
która trzyma korpus czujnika


Bez tej gumowej osłonki, śrubka szybko może się odkręcić tak jak to
było w moim przypadku :) I śrubka oraz blaszka i kawałeczek plastyku
pływają sobie teraz w ropce...

Musiałem kupić nowy czujnik - ale wyszło mi to na dobre -
mam teraz super zdrowiutki czujnik.

Powodzenia...
Opis naprawy znajdziesz w dziale WARSZTAT

Autor:  laudan [ pn kwie 18, 2005 11:41 pm ]
Tytuł: 

A ja stawiam na przerwana nitke od rezerwy w czujniku.

Autor:  Ocet [ pn kwie 18, 2005 11:51 pm ]
Tytuł: 

Też może być. Aczkolwiek to co pisze pisze MercBeginer też prawdopodobne. Ja to przerobiłem i sporo czasu poświęciłem na łowienie resztek czujnika w baku co by go poskładać... Dwoma prętami M10. Wspomnienia wciąż żywe [zlosniki]

Autor:  erio [ wt kwie 19, 2005 9:04 am ]
Tytuł: 

jeżeli w czujniku nikt nie grzebal to na 99 % przewod od czujnika nie jest zerwany ... uzyj szukaj wszystko bylo dokladnie opisane ... jak bedziesz rozkrecal czujnik nie krec rurką tylko ją wysuwaj ... wyczysc blaszke miedzaną z nalotu i bedzie dzialalo git ... przechodzilem przez to

Autor:  kocur [ wt kwie 19, 2005 9:07 am ]
Tytuł: 

Zaróweczka rezerwy powinna się świecić po przekręceniu kluczyka = włączeniu prądu, i to raczej całkiem niezależnie od stanu czujnika w baku.

Autor:  MercBeginner [ wt kwie 19, 2005 9:56 am ]
Tytuł: 

kocur pisze:
Zaróweczka rezerwy powinna się świecić po przekręceniu kluczyka = włączeniu prądu, i to raczej całkiem niezależnie od stanu czujnika w baku.


Taki tester był dopiero od któregoś rocznika... nie wszystkie W123 mają
tester rezerwy (żarówki)

Jeśli chodzi o zerwanie się przewodu od obwodu rezerwy
to bardzo prawdopodobne!
W poprzednim czujniku oprócz przerdzewiałej blaszki, zerwany był drut...

Autor:  paweł [ śr kwie 20, 2005 6:35 am ]
Tytuł: 

No i jest przyczyna !!
Powodem nie działajacej lampki od rezerwy był pekniety przewodzik miedziany.polutowałem i jest git .Dziekuje wszystkim za dobre rady.
pozdrawiam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/