Irek pisze:
Panowie znawcy mam taki problem.
Po zdjęciu tapicerki z drzwi i obcięciu folii zobaczyłem że część dolna drzwi jest czymś wysmarowana ( a la wosk ???) co to takiego ?
Chciałbym troszku zmienić koncepcję zabezpieczenia antykorozyjnego i potraktowac to wnętrze kilkoma warstwami chlorokauczuku .Nie wiem jednak czym usunąć to paskudztwo.
Nie wiem dlaczego chlorokauczuk, ani tymbardziej dlaczego nie, ale wiem, że w nieheftanych drzwiach bez korozji warto odświeżać to czego chcesz się pozbyć, a zbawienna rola "tego pskudztwa"

jest niezaprzeczalna. Gdy tego zabraknie albo żółta warstwa wyschnie - robi się purchel.
Rozumiem, że twoja koncepcja jest inna, ale szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jak dotrzesz do całości wnętrza profilu z nową warstwą, ani w jaki sposób przygotujesz podłoże, które teraz jest maksymalnie tłuste (powinno być). Wydaje mi się, że wykonalne jest to wtedy, gdy masz surowe drzwi na stole. A i tak na przemyślane warstwy specyfików warto trysnąć wosk!
Jeszcze jedno: jak warstwy położysz nierówno albo za grubo, to w dolnym profilu zamiast płynąć, będzie zalegać.