MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Witam forumowiczów i pytam.
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=12001
Strona 1 z 2

Autor:  Loczek [ śr maja 04, 2005 3:10 pm ]
Tytuł:  Witam forumowiczów i pytam.

Serdecznie witam. To mój pierwszy post na tym forum. Mam nadzieje, że nie podpadne nikomu.

Jestem stosunkowo młodym czlowiekiem, zaledwie 21 lat . Ale od dawna śni mi sie Mercedes 123, myśle że w najbliższym czasie będe mógł powiedzieć że jestem posiadaczem tego modelu. Mam pytanie czy za kwotę 8000 zł można kupić auto którym bede mogł śmiało jeździć ? Czy to jest możliwe ? Widziałem na internecie ogłoszenia ale nie jestem pewien czy to co jest tam napisane jest prawdą. Czy samochód za 8000 zl. można nazwac samochodem w db stanie ?

Z góry dziękuje za pomoc.

pozd. Loczek.

Autor:  WeebShut [ śr maja 04, 2005 3:13 pm ]
Tytuł: 

Witam na forum.

8000 to już dobra suma na zakup ładnego W123, kolega z forum sprzedaje zawsze możesz się zastanowić.

Link Poniżej

http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=11403

Pozdrawiam

Autor:  Cem [ śr maja 04, 2005 3:25 pm ]
Tytuł: 

Witaj, nie wiem skąd jesteś, ale polecam obejżeć autko Futrzaka. ;)

Autor:  Loczek [ śr maja 04, 2005 4:37 pm ]
Tytuł: 

Dla ścisłości powiem że jestem z Grajewa, a Grajewo leży na trasie Warszawa - Augustów(Suwałki).

Fura ładna, ale nie ten czas.

Autor:  Futrzak [ śr maja 04, 2005 7:44 pm ]
Tytuł: 

Loczek pisze:
ale nie ten czas



...a co to oznacza?
Nie wiem czy mówisz o obydwu? Jakby co to możesz zerknąć na tą o ktorej pisał Cem: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=49052884
Cena jest sporo niższa od "Kup teraz"
Pozdrawiam
Futrzak

Autor:  Loczek [ śr maja 04, 2005 8:43 pm ]
Tytuł: 

Nie ten czas bo za 3 tygodnie mam ostatni egzamin. Potem fruu do stanów. Na 3 miesiące. Niestety na studia trzeba zarobić. Chciałem tylko się spytac bo niewiem czy mam dobrze rękawy zakasać :)

Mam nadzieje że nie podpadłem.

Autor:  Grakoz [ śr maja 04, 2005 8:55 pm ]
Tytuł: 

hehe kolejan osoba z mojej "okolicy" :lol: :lol:

Sorki, że nie w temacie ale nie mogłem się powstrzymać. pozdro

Autor:  Futrzak [ śr maja 04, 2005 9:15 pm ]
Tytuł: 

<span >Loczek</span> pisze:
Potem fruu do stanów


To może przyfruniesz z jakims autkiem z powrotem ;)
Wyczaisz jakiegoś MB albo amerykańca V8 za 200 USD i jazda do domciu.
Miej oczy otwarte. Ja nie widzialem dużo starych merców w Kanadzie ale te co przyuwazyłem były w bdb stanie. No i wersje amerykańskie czyli u nas rzadkość.
Pozdrawiam
Futrzak

Autor:  Loczek [ śr maja 04, 2005 10:15 pm ]
Tytuł: 

Niestety jade tam jako turysta (ktory chce pomoc ameryce w wypelnieniu planow budowlanych) :) i nie moge nic przywieźć. Zreszta nie wiem. Chyba moge ale nie wiem jak to jest z cłem i transportem. A tak wogóle to kupowałbym wersje europejska. Troche sie boje amerykanskich odpowiednikow. Wiem bo kiedys kuzyniak mial golfa 2 sciagnietego ze stanow i klopotow mial troszki przez elektryke.

Jak byłem w tamym roku to obok chaty wojasa stary amerykaniec gonił Cadilaca, stary kanciaty, szeroki caly w chromie i dlugi..., ale fura, normalnie płynął nim po drodze. Dzwiek ... trudno to opisac. Cena 300 dol. Stan ?? idealny przynajmniej z zewnatrz, srodek tez mial luksior. Ale te spalanie jest za to zabojcze :)

Autor:  and6412 [ czw maja 05, 2005 12:01 am ]
Tytuł: 

Loczek pisze:
Niestety jade tam jako turysta (ktory chce pomoc ameryce w wypelnieniu planow budowlanych) :) i nie moge nic przywieźć. Zreszta nie wiem. Chyba moge ale nie wiem jak to jest z cłem i transportem. A tak wogóle to kupowałbym wersje europejska. Troche sie boje amerykanskich odpowiednikow. Wiem bo kiedys kuzyniak mial golfa 2 sciagnietego ze stanow i klopotow mial troszki przez elektryke.

Jak byłem w tamym roku to obok chaty wojasa stary amerykaniec gonił Cadilaca, stary kanciaty, szeroki caly w chromie i dlugi..., ale fura, normalnie płynął nim po drodze. Dzwiek ... trudno to opisac. Cena 300 dol. Stan ?? idealny przynajmniej z zewnatrz, srodek tez mial luksior. Ale te spalanie jest za to zabojcze :)

Czesc
Móc mozesz, cena transportu to chyba coś koło 2500zł, sprowadzisz na zabytek (bedziesz mial sporo załatwiania, a najlepiej jakby ci ktos tutaj pomagal zalatwic wstepna opinie rzeczoznawcy na podstawie zdjęc) więc koszty 'urzedowe' też wygladaja całkiem fajnie.
Skoro jestec na kupnie auta i bedziesz w USA, to bardzo powaznie na twoim miejscu zastanowilbym sie nad tą opcją. Tylko imho w tym przypadku nie oplaca sie bawic w W123, lepiej nad jakimś fajnym W116, albo W107. Generalnie to mozesz byc wtedy spooro kasy chyba do przodu.

PS.
Wersje USA mercedesów w zasadzie sie nie różnia niczym poza swiatlami i parapetami, takze tu nie ma problemu

Autor:  laudan [ czw maja 05, 2005 12:14 am ]
Tytuł: 

and6412 pisze:
Czesc
Móc mozesz, cena transportu to chyba coś koło 2500zł


A znasz firme, ktora za ta cene przetransportuje? Ja narazie znalazlem 1300$

Autor:  and6412 [ czw maja 05, 2005 12:35 am ]
Tytuł: 

laudan pisze:
and6412 pisze:
Czesc
Móc mozesz, cena transportu to chyba coś koło 2500zł


A znasz firme, ktora za ta cene przetransportuje? Ja narazie znalazlem 1300$


Nie, pisałem tak jak mi sie wydawało. Ale z tego co mi się zdaje, to ok.1300$ kosztuje kontener, a do kontenera wchodzą 2 auta, wiec wychodzi 650$ od auta.

Piszę to co gdzieś, kiedyś zasłyszałem od kogoś, więc to tylko orientacyjnie

Autor:  Ocet [ czw maja 05, 2005 2:11 am ]
Tytuł: 

Co do cen to tez szukałem i z Polski ciezko jest cos mowić. Może da sie coś taniej jak się jest w porcie, bo już z centralnych stanów, albo nawet z innej dzielnicy to nie jest tak kolorowo... Wersje amerykanskie różnią sie jeszcze silnikami (przeważnie) trochę osprzętem, czasem elementami karoseryjnymi, wszystko zależy od wersji.
Czy beczki się nie opłaca? Na pewno z handlowego pktu widzenia nie, ale jak tam kupisz beczke za 5k$ to będzie to fura jakiej w Polsce nie kupisz. Nie znaczy to oczywiscie, że ta kwota jest jakąś gwarancją. Wersje kombi i QP są o jakieś 30% droższe.

Autor:  Bukol [ czw maja 05, 2005 5:16 pm ]
Tytuł: 

and6412 pisze:
cena transportu to chyba coś koło 2500zł


:o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o

a u kogo???????????

nie mniej niż 800 USD, przy kontenerze na 3 auta (cena za sztukę), przy transporcie pojedyńczej sztuki 1200 - 1400 USD. Do tego koszt lawety, niejednokrotnie wyższy niż cena samochodu. Reasumując - trzeba na transport mieć przynajmniej 2 razy tyle ile piszesz. Poza tym statki mają to do siebie, że przypływają do miast portowych (najczęściej nad morzem [zlosnik] ), tak więc trzeba jeszcze doliczyć lawetę w Polsce. Do W-wy pewnie z 800 - 1000 PLN'ów.

Autor:  Ocet [ czw maja 05, 2005 5:32 pm ]
Tytuł: 

Chicago tez jest miastem portowym, w dodatku w zasadzie morskim:) Droga św. Wawrzyńca...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/