MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Ubywanie płynu chłodzącego - dieselek
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=12527
Strona 1 z 1

Autor:  kocur [ wt maja 31, 2005 10:34 am ]
Tytuł:  Ubywanie płynu chłodzącego - dieselek

Hej,
Ile może ubywać płynu chłodzącego w 240D? Bo mi od miesiąca wsiąkło coś z literek.
Olej wygląda na normalny, wycieków nie widzę, a płynu coraz mniej. To wprawdzie nie jest "sealed system", ale chyba cos za szybko go ubywa?
Mam GlycoShell z koncentratu, zielony, własnoręcznie wymieniony mniej więcej w lutym. Jak się zagląda do chłodnicy, to kolor ma ładny i jest klarowny. Może po prostu uszczelka korka słabo trzyma i to paruje?
Any ideas?

Autor:  remi [ wt maja 31, 2005 11:18 am ]
Tytuł: 

witam
masz załozony wężyk do odprowadzania mnadmiary płynu tuz pod korkiem??
jeśli tak to po dłuzszej jeżdzie sprawdż czy nie jest przez niego nie wypłynął płyn
albo w ramach testu możesz uzupełnic płyn w chłodnicy do maxa a na ten wężyk założyć plastykową butelkę aby sprawdzić czy tędy wywala.
sprawdz jaki masz korek w chłodnicy - stan uszczelki i na jakie jest ciśnienie.
otatnio zrobiło sie ciepło i może po rozgrzaniu płynu i zwiększeniu objętości nadmiar został wydalony z układu???
czy na zimnym silniku płyn przykrywa ul w chłodnicy???, jesli tak to chyba nie ma co sie martwić.
pozdro

Autor:  SiwyBis [ śr cze 01, 2005 12:21 am ]
Tytuł: 

Witam.

Mam taki sam problem tylko znalazlem usterke... cieknie mi z zaworu ogrzewania. Miejsce dosc wredne bo prawie nie widac i nie cieknie zawsze, tylko jak silnik jest goracy i zwieksza sie cisnienie w instalacji. Zobacz bo moze masz to samo (podobno te zawory lubia padac). Niestety jak zaspiewali cene w ASO to mi rura zmiekla i wlasnie kombinuje jak temu zaradzic.

Pozdrawiam.
Pawel "Siwy" Siwak
MB W-123 300D Automat

Autor:  Maniek [ śr cze 01, 2005 8:57 am ]
Tytuł: 

1 litr płynu na tak długi czas to nie jest dużo. Przyjrzyj się czy nie cieknie Ci z pompy wodnej. Ona od spodu ma taką małą dziurkę którą wypuszcza płyn gdy simmering pada. Płyn kapie prosto na koło pasowe wału więc jest szybko rozchlapywane, a dodatkowo temperatura robi też swoje i śladów nie widać.

Autor:  kocur [ śr cze 01, 2005 10:38 am ]
Tytuł: 

Dzięki za pomoc. Skorzystam ze wszystkich podpowiedzi, a jak/jeśli będę zmieniał w najbliższym czasie dechę rozdzielczą, to jeszcze obejrzę nagrzewnicę. Chociaż we wnętrzu nie czuć chemii, co by pewnie miało miejsce, gdyby ciekło.
Pozdrówka, [zlosnikok]

Autor:  Maniek [ śr cze 01, 2005 11:59 am ]
Tytuł: 

kocur pisze:
... Chociaż we wnętrzu nie czuć chemii, co by pewnie miało miejsce, gdyby ciekło.
[zlosnikok]

Jeszcze jak by było czuć i widać.
Dym zasuwa z kratek wentylacyjnych
[zlosnik] , ale tylko przy włączonym ogrzewaniu

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/