MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
[W123] było [W116] zablokowana stacyjka i WIELKI problem :( https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=12550 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | WeebShut [ śr cze 01, 2005 10:43 am ] |
Tytuł: | [W123] było [W116] zablokowana stacyjka i WIELKI problem :( |
Witam Mam wielki problem, będzie troche przydługawo no ale ... Odstawiając samochód wieczorem, zgasiłem standardowo silnik, wysiadając oparłem się na kierownicy i tak jak powinno włączyła się blokada, blokując koła w pozycji prostej. Następnego dnia wydarzyła sie tragedia, wsiadając do samochodu nie dało sie rpzekręcic stacyjki. Blokada trzyma, jedna z zapadek nie puszcza, albo się rozsypała, i samochód został uwięziony w kierunku na wprost na podwórku o szerokości paru metrów. Probowałem rozkręcic stacyjke, ale ponieważ blokada trzyma nie ma mozliwości odłączenia jej od kolumny kierownicy.. chyba że sie mylę więc proszę mnie oświecić. Usłyszałem opinie że można zdjąć calą kolumnę kierownicy i podjechać z nią do odpowiedniego zakładu, ale po rozkręceniu deski od spodu, wyjęciu liczników okazało się ze to też nie jest takie proste, i podobno jak ma wspomaganie to jest to kolejny dodatkowy problem. Nie byłoby problemu i scholowałbym go na lawecie, tylko problem pojawił się z tym że nie wciągnie jej ponieważ nie obróci na podwórku, więc pozostaje mi odblokowac kolumne, i albo jeżeli nie będzie zdatny do jazdy scholować go, albo podjechać do zakładu. Tylko powiedzcie jak ??? ![]() Jak na razie to jestem załamany |
Autor: | Gerri [ śr cze 01, 2005 11:26 am ] |
Tytuł: | |
Jeżeli to pierwsze zablokowanie, to jest szansa że za którymś razem się przekręci, trochę cierpliwości. Spróbuj z drugim kluczem, jeżeli masz. Nieużywany jest zazwyczaj mniej zniszczony. Istnienie wspomagania nie komplikuje sytuacji - przecież wspomaganie jest pod maską nie w kabinie. Niektórzy preferują dorobienie kluczyka "ciut" wyższego, klucznik wie o co chodzi. |
Autor: | WeebShut [ śr cze 01, 2005 1:10 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Jeżeli to pierwsze zablokowanie, to jest szansa że za którymś razem się przekręci, trochę cierpliwości. Spróbuj z drugim kluczem, jeżeli masz. Nieużywany jest zazwyczaj mniej zniszczony. Istnienie wspomagania nie komplikuje sytuacji - przecież wspomaganie jest pod maską nie w kabinie. Niektórzy preferują dorobienie kluczyka "ciut" wyższego, klucznik wie o co chodzi.
Właśnie chyba jest duży problem ![]() Klucz dorobiłem, wyższy dokładnie, z wyższymi ząbkami, mimo prób ( co trwało okolo 45 minut ) i nabawienia się niezłego odcisku na palcu serdecznym, stacyjka nie drgnęła. Zabrałem sie włąśnie dlatego za rozkręcanie, ale raczej nici z tego. Bo jak już pisałem we wcześniejszych postach - mechanika ze mnie nie będzie. Największym szokiem jest dla mnie to, że żaden mechanik nie ma zamiaru ruszyc tyłka, mimo tego że chciałem go podwieżc i zaproponowałem taką samą sumę jak za lawetę, za jego usługi. ![]() |
Autor: | MERCEDES 4 EVER [ śr cze 01, 2005 2:00 pm ] |
Tytuł: | |
zrob jeszcze tak! wez unies na lewarku cały przod oba koła i jedna osoba rusza koła przednimi tak jak by chiała sprawdzic luzy.A druga osoba probuje kluczykiem... moze ise uda .... jak tak to jestes w domu ! wtedy wyjac stacyjke to pestka! |
Autor: | WeebShut [ śr cze 01, 2005 2:07 pm ] |
Tytuł: | |
MERCEDES 4 EVER pisze: zrob jeszcze tak! wez unies na lewarku cały przod oba koła i jedna osoba rusza koła przednimi tak jak by chiała sprawdzic luzy.A druga osoba probuje kluczykiem... moze ise uda .... jak tak to jestes w domu ! wtedy wyjac stacyjke to pestka!
Za 2 godziny kończę jak tylko wróce na pewno spróbuję, każdy pomysł jest teraz bardzo mile widziany. Dzieki M4E dam znać co i jak. |
Autor: | krzys124 [ śr cze 01, 2005 5:21 pm ] |
Tytuł: | |
MERCEDES 4 EVER pisze: zrob jeszcze tak! wez unies na lewarku cały przod oba koła i jedna osoba rusza koła przednimi tak jak by chiała sprawdzic luzy.A druga osoba probuje kluczykiem... moze ise uda .... jak tak to jestes w domu ! wtedy wyjac stacyjke to pestka!
dokładnie tak !! nawet podnosci nie trzeba , mnie sasiad krecił delikatnie kołem a ja kluczykiem i kierownicą w srodku ,.....pusciło !!! potem to juz pestka |
Autor: | WeebShut [ czw cze 02, 2005 8:04 am ] |
Tytuł: | |
No i nic ![]() ![]() No nic na razie zostawiłem wszystko rozbebeszone, może dzis uda się ściągnąć fachmytę i coś się na to poradzi. A jak nie to juz sam nie wiem ![]() |
Autor: | Kenshin [ czw cze 02, 2005 10:49 pm ] |
Tytuł: | |
Mialem to samo...wydarlem stacyjke razem z kolumna kierownicza(ciezko wymanewrowac ale wykonalne..poluzuj troche deske...)...i pozniej wymienilem stacyjke cala, kompletna... |
Autor: | WeebShut [ sob cze 04, 2005 1:36 pm ] |
Tytuł: | |
Nie bawiłem się już w wymontowywanie kolumny kierowniczej, wolę dać to komuś kto wie co robi. Pojechała dziś na lawecie do mechaniora, aż żal było patrzeć jak nie jedzie o własnych siłach, no ale przynajmniej teraz będzie spokój. |
Autor: | zuberek [ pn cze 20, 2005 7:37 am ] |
Tytuł: | |
wczoraj spotkalo mnie to samo.walczylem ze dwie godziny i wyluzowalem. dzisiaj autobusem jezdze w morde skopane. na razie tylko ja wyluzowalem,kierownica nadal w bezruchu. ![]() |
Autor: | WeebShut [ pn cze 20, 2005 8:53 am ] |
Tytuł: | |
zuberek pisze: wczoraj spotkalo mnie to samo.walczylem ze dwie godziny i wyluzowalem.
dzisiaj autobusem jezdze w morde skopane. na razie tylko ja wyluzowalem,kierownica nadal w bezruchu. ![]() I zapewne tak pozostanie ![]() Ja walczyłem parę dni, rozkręciłem całą deskę od spodu, próbowałem sam to zrobić i ... lipa. Wepchnąłem po tygodniu walki na lawetę, i zawiozłem do gościa, który się tylko zamkami w Opolu zajmuje, zajęło mu to pare chwil, ale zrobił. Koszt 50 zl laweta, 60 zl wymiana, 70 zl stacyjka. ![]() Powodzenia |
Autor: | zuberek [ pn cze 20, 2005 8:58 am ] |
Tytuł: | |
za chwile jade do znajomego mechesa, moze mi cos madrego poradzi. z dobrym slusarzem moge miec problem bo troszke dziura tutaj. |
Autor: | zuberek [ pn cze 20, 2005 9:01 am ] |
Tytuł: | |
jakby to byl benzyniak to bym go wczoraj spalil. |
Autor: | WeebShut [ pn cze 20, 2005 9:01 am ] |
Tytuł: | |
zuberek pisze: za chwile jade do znajomego mechesa, moze mi cos madrego poradzi.
z dobrym slusarzem moge miec problem bo troszke dziura tutaj. Najwiekszy problem jest taki, że masz zablokowana kierownice, u mnie w Opolu 2 mechaników wogóle nie chciało się za to zabrać. Widziałem tylko, że treba w odpowiedniem miejscu nawiercić, no ale jak to mechanik z prawdziwego zdarzenia, nie chciał zdradzić co jak i gdzie ![]() |
Autor: | zuberek [ pn cze 20, 2005 9:09 am ] |
Tytuł: | |
ale wymieniony zostal sam bebenek czy cala stacyjka ? |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |