MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Stukanie w dach (w123 z elektrycznym szybrem)
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=12556
Strona 1 z 1

Autor:  areksz1977 [ śr cze 01, 2005 3:11 pm ]
Tytuł:  Stukanie w dach (w123 z elektrycznym szybrem)

Witam wszystkich!
Coś stuka mi w dach z lewej strony nad tylnim słupkiem. Czasami jak auto dłużej postoi to się jakoś "uleży" i nie zakłóca mi przyjemności jazdy moim autkiem, ale wystarczy większa nierównośc na drodze i zaczyna się koncertowanie. Po przekopaniu archiwum stawiałbym na przewód antenowy albo co bardziej wydaje mi się prawdopodobne linka od szyberdachu. I teraz moje pytanie: jak ona jest zamocowana czy to jakiś kanał, czy pancerz, jakieś punkty podparcia? A może to kanał odprowadzający wodę spod szybra? Może ktoś ma jakiś pomysł, albo dysponuje rysunkiem co tam w okolicach tylniego słupka się znajduje; nie chciałby rwać podsufitki w ciemno. Z góry wielkie dzięki za pomoc.

Autor:  Marcin S [ śr cze 01, 2005 5:26 pm ]
Tytuł: 

linka poprowadzona jest w pancerzu, który jest poprostu przyciśniety przez kawałek styropianu, przyklejonego do dachu - nic więcej nei ma. jak dla mie poprostu zdjąć tapicerke i zobaczyc co i jak [zlosnik] - roboty... jakies 15min zdjąć, i z 30min zalozyc

Autor:  Gerri [ śr cze 01, 2005 8:25 pm ]
Tytuł: 

>co tam w okolicach tylniego słupka się znajduje

W okolicach TYLNIEGO słupka nie znajduje się NIC, bo takiego słupka nie ma. Samochód nie posiada również elementów BOCZNICH, GÓRNICH, oraz DOLNICH.

>Dążąc do ideału wcześniej czy później twe drogi skrzyżują się z MB.

Dążenie do ideału to również tak przyziemne sprawy jak poprawność wysławiania się... - miłe że dążysz

Nie bierz konkretnie do siebie, to dotyczy barrrrrdzo wielu osób.... ;)

Pzdr.

Autor:  areksz1977 [ śr cze 01, 2005 10:04 pm ]
Tytuł: 

Wielkie dzięki Marcinie S za pomoc; myślałem, że to jakoś powinno tam być poskręcane, trzeba będzie pruć i rzeczywiście sprawdzić (u mnie posufitka jeszcze chyba na orginalnym kleju się trzyma).
Dziekuję też Gerriemu (nie wiem, czy nie popełniłem kolejnej gafy pisząc to w polskim celowniku) za ogromna pomoc w doprowadzeniu mojej gramatyki do ładu. BTW mieszkanie na śląsku opanowanym przez gwarę miejscowych i wielu przyjezdnych dla Takiego purysty lingwistycznego musi być prawdziwym koszmarem, który można porównać jedynie z doznaniami prof. Bralczyka, czy prof. Miodka podczas czytania tekstów naszych hip-hopowców. Przyłączając się do krucjaty w imię poprawnej polszczyzny nadmienię, iż poprawniej byłoby zastosować formę przysłówkową "mile" zamiast przymiotnikowej "miłe" a przed partykułą "że" postawić znak interpunkcyjny zwany przecinkiem.

Autor:  Stawros [ śr cze 01, 2005 10:12 pm ]
Tytuł: 

Doceniam erudycję kolegów ze Śląska, ale moim obowiązkiem jest przypomnieć wam, że na tym forum poruszamy tematy związane z techniką i raczej nie zgłębiamy tajników j. polskiego - jednym słowem proszę o powrót do tematu.

Autor:  Marcin S [ czw cze 02, 2005 7:42 pm ]
Tytuł: 

areksz1977 pisze:
Wielkie dzięki Marcinie S za pomoc; myślałem, że to jakoś powinno tam być poskręcane, trzeba będzie pruć i rzeczywiście sprawdzić (u mnie posufitka jeszcze chyba na orginalnym kleju się trzyma).

a co ma klej do Mercedesa :o
zdejmujesz pociagając na zewnatrz samochodu uszczelki drzwi pokryte zamszem ( te znajdujżce się na karoserii ) . odkręcasz raczki do trzymania przykręcone do dachu. zdejmuszesz przednią część podsufitki, odkręcając lusterko, osłony przeciwsloneczne ( tą część gdzie jest lampka ) . znajdziesz zapinki plastikowe - które zdejmuje się podważająć - Teraz zdejmujesz delikatnei materiał ( w zasadzie to jest jakies tworzywo... jak folia ) . Tapicerki nie zdejmiesz od tyłu samochodu, gdyż jest ona założona za rant karoserii i dociśniąta uszczelką tylnej szyby - jakiekolwiek zdejmowania skończy sie porwaniem!!
A kleju nie trzeba, bo jak będziesz zdejmował to zobaczysz, że materiał podsufitki jest przyklejony do materiałowych wzmocnień ( coś takiego filcowatego... ) i dopiero mocowane do poprzeczych drutów biegnących w poprzek dachu. wystarczy je poprostu wypiąć z gumowych mocowań przy jednej ze stron i poprostu demontować razem z materiałem podsufitki...

Poskaładanie tego wszystkiego jest jeszcze prostrze bo widomo co i jak

Autor:  areksz1977 [ pt cze 03, 2005 7:48 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
a co ma klej do Mercedesa

Ja zaczynałem od tyłu, a tam na słupkach podsufitkę mam podklejoną gąbką i przyklejoną do słupka- stąd ten klej. Mam nadzieję, że to rzeczywiście takie proste jak mówisz; generalnie takie "robótki ręczne na materiałach" nie sprawiają mi takiej przyjemności jak klasyczne "kręcenie kluczem czy śrubokrętem". Jeszcze raz dzięki i pozdrowienia.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/