MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

witajcie.....
znowu mam zmartwienie, a wlasciwie to problem jak bumerang, mam go dosc

przypomne, po uszkodzeniu termostatu,uszkogdzi³a siê uszczelka pod g³owic±..... uszczelka zosta³a wymieniona, g³owica zplanowana,termostat takze wymienony, okazalo sie ze niestety silnik nadal sie grzeje .

Zostala wymieniona ch³odnica... z takiej od W126 500 SE na tak± od 300D.... przypominam ze pisze caly czas o W126 z silnikiem od beczki 300D.Od tego czasu silnik podczas jazdy mia³ prawid³ow± temperature okolo 82 stopni. a podczas postoju jakies 85 z czego do konca nie jestem zadowolony.

Od pi±tku znowu dzieje siê to samo, podczas jazdy czy to spokojnej czy dynamicznej silnik zachowuje temperature okolo 82 stopnii.,ale na postoju temperatura rosnie do 105 - 110 stopni ,jak rusze to po jakich¶ 15 sekundach znowu jest temperatura 82.

Co przysz³o mi do g³owy.....
Silnij jest zbytnio oddalony od ch³odnicy, przez co ch³odzi siê ma³o-efektywnie.
Wiatrak, a raczej ch³odnica nie ma os³ony plastikowej nadaj±cej kierunek powietrza....(zeby siê nie rozprasza³o, tylko wia³o na ch³odnice)

ehhh,eh eh....a bylo wszystko ok, wiec moze jednak totalnie nie ten trop...


Pozdrawiam

_________________
Kubitus

Nie napisałeś nic o wisco co z nim?? Mi to wygląda wlaśnie na to ustroistwo. Co do wiartaka to on wyciaga poweitrzez chłodnicy a nie dmucha na nią brak obudowy może być problemem jezeli jest mocno oddalony od chłodnicy.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]

Dokładnie - myślę tak samo.

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

nie ma wisco , wiatrak jest na stałe.

_________________
Kubitus

A w jakiej odlegósci od chłodnicy jest wiatrak bo jakoś nie kojażę wyglądy 126 pod maską??

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]

zaloz obudowe - jak masz polamana to latwo mozna ja reanimowac domowym sposobem

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)

jakies 15 cm....

W takiej ze jak by założyć kołnież na chłodnice,to jeszcze drugi trzeba by doczepić zeby zasłoniło wiatrak

_________________
Kubitus

No to faktycznie moze mieć problemy z zassaniem powietrza z chłodnicy, Moim zdaniem powinieneś zamontowac tunel.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]

zastanawiam się czy może stosujac jakieś podkładki nie dało by się przybliżyć wiatraka do chłodnicy...a tunel....inensywnie zaczołem poszukiwania, jak by ktoś słyszał o takim to bym się na niego pisal za rozsądną cene

_________________
Kubitus

Sprawdz kolniez od w124 200d, jest dosc dlugi i moze pasowac.

_________________
w123

ja mialem ten tunel tak samo daleko
zrobilem sposobem domowym przedluzenie az nad wentylator
uzylem 3m czarnej "powertape", 1 tubka superglue i jakies 1,5 metra pasa z plastiku (o szer. ok.10cm). czas wykonania, to jakas godzinka.
efekt - tunel jest, trzyma sie jak cholera(gl. za sprawa tasmy) i cug od chlodnicy jest (co nie przeszkadza grzaniu sie IMO)

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)

Cze,
Kubitus, u mnie też nie ma tej osłony, a problemu nie ma. Co prawda wiatrak jest u ciebie zapewne dalej od chłodnicy, no ale i u mnie nie jest na tyle bliżej, żeby miał być cug, zwłaszcza że moja chłodnica kwalifikuje się do czyszczenia.
Napisałem, że problemu nie ma, ale parę razy oglądałem rejony 100 stopni na termometrze, z tym że raczej w typowych sytuacjach - przy bardzo ostrym pogonieniu przez parę kilometrów przy pięknej letniej pogodzie, no i w korku, też przy takiej pogodzie zwłaszcza. Czego nie traktuję jako problem, w takiej sytuacji ma prawo sobie skoczyć na setkę... No a jak sobie pomyślę, że twoje 300D ciągnie stodwudziestkęszóstkę, to on ma niezłą robotę cały czas... może po prostu o to chodzi... jakby mojemu doczepić na stałe przyczepkę z fortepianem, to pewnie by się tak samo grzał... tyle że wtedy już na pewno postarałbym się o ten "osłono-tunel".
Pozdrawiam,

_________________
Przemek
Ex: 123 240D, Volvo 945 D24TIC, Opel Monterey 3,1D, John Deere 2140 (1986)

Kocur,


Niestety jak nabyłem samochod to temperatura cały czas była na poziomie 79 stopni bez wzgledu na warunki na zewnatrz,czy dynamike jazdy.....pozniej padl termostat,uszczelka pod glowica......i po tym juz nigdy nie bylo tak samo. nawet w środku zimy działo się to co dzieje się teraz....

, jutro wieczorem odstawiam samochod do mechanika, i nie odbiore go do póki tego nie naprawi....
albo skonczy sie wstawieniem tego turbo co to oglaszalem ze do sprzedania

_________________
Kubitus

rozwiązanie ....jesli kogo-kolwiek to interesuje

Założono tunel na chłodnice i wymieniono pompe wodną na nową.


Samochodzik się już nie grzeje


O.T. co do wątku POTATO ......nadal nie stwierdzono zadnych uszkodzeń gumowo/mechaniczno/jakichkolwiek




Pozdrawiam

_________________
Kubitus

No żeby nie było że nikogo nie interesuje... Problem rozwiązany, no to gratuluję i cieszę się!!!

_________________
Przemek
Ex: 123 240D, Volvo 945 D24TIC, Opel Monterey 3,1D, John Deere 2140 (1986)