MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Łatanie wydechu
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=13484
Strona 1 z 2

Autor:  Jonek [ czw lip 28, 2005 1:58 pm ]
Tytuł:  Łatanie wydechu

Witam serdecznie,
Wykosztowałem się ostatnio na zamianę silnika w mojej beczce i nie mam piniudzy na nowy wydech a mój ma dziury. Dziury w wydechu charakteryzują się swoją niezwykłą zdolnością do pomnażania chałasu w aucie co mnie niezwykle irytuje. Dziury znajdują się tuż przed pierwszym tłumikiem. Miejsce to jest mocno pordzewiałe i nie da się tego spawać. Czy istnieje jakiś patent na to żeby to zakleić chociaż tymczasowo? Jakieś taśmy termozgrzewalne czy coś takiego? [szalone]

Pozdro
Jonek

Autor:  Futrzak [ czw lip 28, 2005 3:38 pm ]
Tytuł: 

Mi kiedyś pękła rura w drodze ale na szczeście mialem zestaw naprawczy od trabanta ;) [zlosnik] Supermocna tasma klejaca (taka szara) plus poxilina załatwiły sprawę na dojechanie do warsztatu. I to bez huku i dymu [cool] Aha, że tłumik jednak swoje waży to w poxiline wcisnąłem pare porządnych gwożdzi dla usztynienia konstrukcji [zlosnik]
Zresztą w beczce miałem jeszcze drugi zestaw. Długie sruby i cybanty do skręcania rur. Zakłada się to jak łupki na złamaną nogę. McGayver sie nie umywa... [zlosniki]

Pozdrawiam
Futrzak

Autor:  lukasz 200 [ czw lip 28, 2005 3:45 pm ]
Tytuł: 

Jeżeli uszkodzenie jest na łączeniu rury z tłumikiem to albo spawik ,albo wymiana.Taśmy są dobre na dziury na prostym odcinku tłumika albo rury.Jeśli mozna mówić,ze są dobre:).Doraźnie możesz co sobotę obklejać to poksyliną.Radzę Ci kupić na jakims szrocie używany,nawet jak będzie wydmuchany to nie bedzie tak głośny jak dziurawy.I jak wpadnie Ci stówka to kupić nowy,tyle stoja na allegro takie na dwa trzy lata.I przy wymianie przygotuj się na poważna wojnę ze śrubami łączącymi kolektor z rurą.Pozdrawiam

Autor:  kryniu [ czw lip 28, 2005 4:45 pm ]
Tytuł: 

miałem kiedyś kolegę ,który w swoim W123 testował same tymczasowe rozwiązania ,a jego patent na dziurawy wydech to była taśma azbestowa-ale taką grubsza -pleciona (używana mi.in w mojej pracy -czyli w lotnictwie) nastepnie tak opakowany wydech dodatkowo obwijany był drutem stalowym żaroodpornym tzw. kontrówką o śr. 0,8 mm -gdybyście wiedzieli ile to wytrzymywało [zlosnik]

a tak w ogóle to właśnie rzeczony kolega przyczynił się znacząco do kupna przeze mnie pierwszego MB- gdy zobaczyłem w jaki nieludzki wręcz bestialski sposób on traktował to auto zrozumiałem że "idiotoodporność" tego auta jest niezrównana

Autor:  lukasz 200 [ czw lip 28, 2005 4:54 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
nieludzki wręcz bestialski sposób on traktował to auto zrozumiałem że "idiotoodporność" tego auta jest niezrównana


I zobacz co się dzieje kiedy o nie dbasz:)

Autor:  Jonek [ czw lip 28, 2005 7:32 pm ]
Tytuł: 

Jeżeli udało by mi się dorwać tłumik za powiedzmy 20 -30 PLn to chyba wartało by pospawać. A co do taśmy szarej to znam jej przydatność i nieocenioność ino nie wiem co zacz ta poksylina i gdzie to dostać :-?
Jak znam życie to bedę musiał pojeździć na prowizorce do jesieni, więc muszę ją uczynić najmniej efemeryczną [zlosnik] , ergo z tą taśmą to nie wiem sam... eee, wolałbym nie czyścić podwozia co tydzień swoją bluzką aby zamontować nową. [zlosnikz] [/list]

Autor:  Wookee [ czw lip 28, 2005 7:54 pm ]
Tytuł: 

W znacznej części ten watek kojarzy mi się ze szkłem, o którym kiedyś pisał jeden z użytkowników [szalone]


Jonek pisze:
co zacz ta poksylina i gdzie to dostać

Klej epoksydowy dwuskładnikowy. Wersja podstawowa do dostania w części kiosków oraz wszystkich sklepach budowlanych.
Wersja podstawowa ślicznie mięknie przy około 60-70°C. Jest też ponoć wersja odporna na wysoką temperaturę.

Autor:  lysy2 [ pt lip 29, 2005 8:18 am ]
Tytuł: 

na benzynowkach sprzedaja takie ustrojstwo do latania wydechow (pasta lub silicon)- moze to dziala? a poxiline pewnie tez na benzynowkach maja.
jak awaria w trasie to strachu nie ma ::)
ja kiedyś jechałem od Gniezna do Gdyni na peknietej(urwanej) na calym obwodzie harmonijce za kolektorem - jaka jazda [zlosnik]

Autor:  adamkatowice [ pt lip 29, 2005 9:40 am ]
Tytuł: 

Nie wiem czy ktoś to testwał, ale może włókno szklane 3 warstwy i żywica epoksydowa mogą załatwić problem, wiem, że jest to super wytrzymałe, bo łatają tym łodzie i kajaki, czy też czasem uzupełnia się większe ubytki blacharce.
Natomiast nie wiem jak to reaguje na temperaturę.
Pozdrawiam
Adam

Autor:  and6412 [ pt lip 29, 2005 1:57 pm ]
Tytuł: 

Żywica jest teoretycznie palna ;-)
Ja bym nie próbował.

Autor:  Jonek [ pt lip 29, 2005 2:49 pm ]
Tytuł: 

Z tym wlóknem szklanym to może być niezla myśl, tylko trzeba by odizolować to czyś od wydechu żeby zmniejszyć temperaturę.
Ech, stara mercedes matką wynalazku, wynalazek dzieckiem braku forsy, a pożar - dziecko =zapaki, :roll: , czy jakoś tak [zlosnik]

Autor:  Bader [ pt lip 29, 2005 2:56 pm ]
Tytuł: 

Ja jak musiałem szybko połatać w Beemce wydech przed badaniem technicznym pożyczyłem od sąsiada środek do łatania wydechów - jest specjalnie do tego stworzony, zastyga na kamień w wyższej temperaturze. Myślę, że nie ma co kombinować jeżeli jest coś co powstało specjalnia na takie sytuacje. Łata spokojnie wytrzymała 2 miesiące do wymiany tłumika i nic się nie działo.

Autor:  Jonek [ pt lip 29, 2005 3:05 pm ]
Tytuł: 

Orzesz, ja chcieć to cudo, gdzie to dostać? [tuptus]

Autor:  Bader [ sob lip 30, 2005 1:02 am ]
Tytuł: 

Jonek pisze:
Orzesz, ja chcieć to cudo, gdzie to dostać? [tuptus]

Jutro poszukam opakowania i wkleję zdjęcie.

EDIT:
Obrazek
Obrazek

Autor:  Jonek [ sob lip 30, 2005 1:37 pm ]
Tytuł: 

Dzięki serdeczne, spróbuję to cudo gdzieś dorwać [usmiech]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/