MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

MIałem W123 250 na automacie. Super jazda, mocny, zrywny. Palił od 14l gazu (przy normalnej jezdzie 100-120 + troche w cyklu miejskim) do 17,5 przy ostrym dawaniu w palnik.

Zapych bez komplesów chociaz szkoda ze pomimo rocznika 84r skrzynia tylko 4-ka.

a co znaczy to (grrrrr) w Twoim podpisie???

Kozmo1 pisze:

MIałem W123 250 na automacie. Super jazda, mocny, zrywny. Palił od 14l gazu (przy normalnej jezdzie 100-120 + troche w cyklu miejskim) do 17,5 przy ostrym dawaniu w palnik.

Niestety silnik 250 M123 ma opinie najgorszego silnika benzynowego w 123 . Pamietam gdy mój ojciec posiadał W123 z silnikiem 250, auto palilo ponad 20 litrów benzyny w mieście.

Sam posiadałem do niedawna W123 z silnikiem M110 2.8 . Autko bardzo zrywne (185KM) uważam, że to świetny silnik. Saplanie wachało sie od minimum 10l w trasie (jazda do 120km/h) do 18 w mieście przy ostej jeździe.

Innym silnikiem godnym polecenia w 123 jest motor M102 2.3 . Silniki te sa dośc ekonomiczne i przy tym dynamiczne (136KM) . A jesli chodzi o spalanie to myśle, że 12 w mieście nie bedzie wiekszym wyczynem .

Ja osobiście polecał bym Ci motor M102 jeśli chcesz jeździć szybko i dośc ekonomicznie lub M110 jesli wolisz szybciej a mniej ekonomicznie .
Zaś jesli cenisz dzwiek to M123 całkiem nie ekonomicznie [zlosnik]

lub M110 też miło a ekonomiczniej [oczko]

zaawansowany technicznie

ze jeżeli chodzi op silniki benzynowe w beczkach to 2,5 jest najbardziej zaawansowany technicznie.

wyczytałem kiedyś na jakiejś stronie(niestety nie pamętam gdzie ale to było chyba przepisane z jakiegoś fachowego periodyku), ze jeżeli chodzi op silniki benzynowe w beczkach to 2,5 jest najbardziej zaawansowany technicznie.

Hehehe...
M123 to silnik o uproszczonej w stosunku do M110 konstrukcji.
6cyl ale tanie-wal korbowy podparty na czterech panewkach(M110 na siedmiu) starozytna wywodząca sie jeszcze z M 180 z '52r komora spalania i jeden walek rozrządu-głowica jest identyczna z tymi z lat '50.
Do tego nietrwały jednorzedowy łańcuch rozrządu.
M123 to rozwiercony do 2,5l M180 z 1952r(orginalnie 2,2l i 80 KM)
Najlepszy motor w beczce to bezprzecznie M110-ten jest najbardzej zaawansowany technicznie.

Autor:	yogi [ sob sie 13, 2005 9:41 am ]
Tytuł:	Sprawowanie się benzynowych W123
No więc chodzi mi dokladnie o zużycie paliwa i jednocześnie o to, który silnik najlepiej jeździ. Miło by było gdyby ktoś z użytkowników takowych doradził w temacie sprawowania (zwlaszcza na gazie). Przeraża mnie myśl o ON za 4zł, stąd taki temat. Ps. Narazia to tylko teoria w temacie zmiany silnika lub całego auta na wersje benzynową. Pozdrawiam - Maciek

Autor:	Kozmo1 [ sob sie 13, 2005 9:46 am ]
Tytuł:
MIałem W123 250 na automacie. Super jazda, mocny, zrywny. Palił od 14l gazu (przy normalnej jezdzie 100-120 + troche w cyklu miejskim) do 17,5 przy ostrym dawaniu w palnik.

Autor:	AMG [ sob sie 13, 2005 11:26 am ]
Tytuł:
Kozmo1 pisze: MIałem W123 250 na automacie. Super jazda, mocny, zrywny. Palił od 14l gazu (przy normalnej jezdzie 100-120 + troche w cyklu miejskim) do 17,5 przy ostrym dawaniu w palnik. Niestety silnik 250 M123 ma opinie najgorszego silnika benzynowego w 123 . Pamietam gdy mój ojciec posiadał W123 z silnikiem 250, auto palilo ponad 20 litrów benzyny w mieście. Sam posiadałem do niedawna W123 z silnikiem M110 2.8 . Autko bardzo zrywne (185KM) uważam, że to świetny silnik. Saplanie wachało sie od minimum 10l w trasie (jazda do 120km/h) do 18 w mieście przy ostej jeździe. Innym silnikiem godnym polecenia w 123 jest motor M102 2.3 . Silniki te sa dośc ekonomiczne i przy tym dynamiczne (136KM) . A jesli chodzi o spalanie to myśle, że 12 w mieście nie bedzie wiekszym wyczynem . Ja osobiście polecał bym Ci motor M102 jeśli chcesz jeździć szybko i dośc ekonomicznie lub M110 jesli wolisz szybciej a mniej ekonomicznie . Zaś jesli cenisz dzwiek to M123 całkiem nie ekonomicznie lub M110 też miło a ekonomiczniej

Autor:	Croolick [ sob sie 13, 2005 11:33 am ]
Tytuł:
Bujałem sie w123 z M102 (230E, do sprzedania zresztą ). Ostatni rok tylko benzyna, wczesniej swagier pomykał na gazie. W mieście do 16litrów (dość ostro ganiane ale bez katowania ) w trasie około 10-11 gazu. Benzyny nie sprawdziłem ale niewiele mniej (o jakis 1, 2 litry). Moze było by mniej gdyby silnik wrzucić na regulacje. Ale jakos nie wierzę ze przy tej pojemniości zejdzie do 8 litrów jak podają źródła zbliżone do allegro Autko baaardzo fajne, ma to COŚ czego nie jusz na przyklad w126. Zapych bez komplesów chociaz szkoda ze pomimo rocznika 84r skrzynia tylko 4-ka. Da się lubić

Autor:	michau [ sob sie 13, 2005 12:36 pm ]
Tytuł:
Croolick pisze: Zapych bez komplesów chociaz szkoda ze pomimo rocznika 84r skrzynia tylko 4-ka. Rocznik nie ma nic do rzeczy - po prostu taką ktoś zamówił. Równie dobrze mogła być piątka, albo bardzo godny polecenia automat.

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/

Sprawowanie się benzynowych W123 https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=13677	Strona 1 z 2

Autor:	kruszyn [ sob sie 13, 2005 1:29 pm ]
Tytuł:
hmm jezeli silnik 250 pali powyzej 16 to patrzac na mase mojego auta w ktorym jest takowy silnik 280 bedzie lepsza wiecej mocy spalanie mniejsze ale opinii na temat M110 jest tak samo duzo jak o gazie w aucie u mnie M110 przepala przy normalnej jezdzie 12PB ( trasa) ok 17 nawet do 20 przy ciezkiej nodze miasto gaz cykl mieszany 17

Autor:	Croolick [ sob sie 13, 2005 2:37 pm ]
Tytuł:
a co znaczy to (grrrrr) w Twoim podpisie???

Autor:	Witek [ sob sie 13, 2005 3:27 pm ]
Tytuł:
Croolick pisze: a co znaczy to (grrrrr) w Twoim podpisie??? Sprawdz archiwum i nie wywołuj następnej potyczki słownej A wracając do beczek w benzynie, moja 200 w automacie pali od 13,5 do 17l gazu. Pb nie sprawdzałem.

Autor:	pinkifranz [ sob sie 13, 2005 4:44 pm ]
Tytuł:
Moja beczułka 250 na skrzyni zwykłej 4 biegowej pali w trasie kolo 11-11.5, w jeździe mieszanej około 13 na gazie na benzynie wogóle nie jeździ.

Autor:	lukasz 200 [ sob sie 13, 2005 6:12 pm ]
Tytuł:
M 102 wersja dwulitrowa jest jednak trochę za słaba.Taki sam tylko 2.3 z wtryskiem potrafi spalić tyle samo a jest mocniejszy.Co do wersji 2.5 to prawda co pisze wyżej. Wielu ludzi twierdzi ,że to najmniej udany silnik do 123.Choć ja mam 2 litry polecałbym Tobie 2.3.To chyba najlepsze rozwiązanie do W 123 biorąc pod uwagę wszystkie "za" i "przeciw".

Autor:	Bobas [ sob sie 13, 2005 9:47 pm ]
Tytuł:
AMG pisze: Kozmo1 pisze: MIałem W123 250 na automacie. Super jazda, mocny, zrywny. Palił od 14l gazu (przy normalnej jezdzie 100-120 + troche w cyklu miejskim) do 17,5 przy ostrym dawaniu w palnik. Niestety silnik 250 M123 ma opinie najgorszego silnika benzynowego w 123 . Pamietam gdy mój ojciec posiadał W123 z silnikiem 250, auto palilo ponad 20 litrów benzyny w mieście. Sam posiadałem do niedawna W123 z silnikiem M110 2.8 . Autko bardzo zrywne (185KM) uważam, że to świetny silnik. Saplanie wachało sie od minimum 10l w trasie (jazda do 120km/h) do 18 w mieście przy ostej jeździe. Innym silnikiem godnym polecenia w 123 jest motor M102 2.3 . Silniki te sa dośc ekonomiczne i przy tym dynamiczne (136KM) . A jesli chodzi o spalanie to myśle, że 12 w mieście nie bedzie wiekszym wyczynem . Ja osobiście polecał bym Ci motor M102 jeśli chcesz jeździć szybko i dośc ekonomicznie lub M110 jesli wolisz szybciej a mniej ekonomicznie . Zaś jesli cenisz dzwiek to M123 całkiem nie ekonomicznie lub M110 też miło a ekonomiczniej kurde stary, najgorszy silnik benzynowy, trochę Cię poniosło! mój pali 18 litrow gazu po miescie i przy mocnym kręceniu ale wtedy dysponujesz w pełni 140 kM mocy, co powoduje, ze ta półtora tonowa gablota świetnie przyspiesza. poza tym ma, jak to mówią, wysoką kulturę pracy, te sześć garów przepięknie spiewa p.s. wyczytałem kiedyś na jakiejś stronie(niestety nie pamętam gdzie ale to było chyba przepisane z jakiegoś fachowego periodyku), ze jeżeli chodzi op silniki benzynowe w beczkach to 2,5 jest najbardziej zaawansowany technicznie.

Autor:	Wookee [ sob sie 13, 2005 10:20 pm ]
Tytuł:
Bobas pisze: zaawansowany technicznie Nawet jeśli to absolutna prawda, to nie jest ona równoznaczna z niskimi kosztami eksploatacji (trwałość, spalanie). Np. Citroen często miał super zaawansowane technicznie auta, tylko czasem aż za bardzo, jak na ówczesne możliwości technologiczne

Autor:	pinkifranz [ sob sie 13, 2005 10:26 pm ]
Tytuł:
Cytuj: ze jeżeli chodzi op silniki benzynowe w beczkach to 2,5 jest najbardziej zaawansowany technicznie. Zastanawiam się na jakiej podstawie stwierdzili że jest on taki zaawansowany technicznie [/quote]

Autor:	marcin280e [ ndz sie 14, 2005 1:06 am ]
Tytuł:
Bobas pisze: wyczytałem kiedyś na jakiejś stronie(niestety nie pamętam gdzie ale to było chyba przepisane z jakiegoś fachowego periodyku), ze jeżeli chodzi op silniki benzynowe w beczkach to 2,5 jest najbardziej zaawansowany technicznie. Hehehe... M123 to silnik o uproszczonej w stosunku do M110 konstrukcji. 6cyl ale tanie-wal korbowy podparty na czterech panewkach(M110 na siedmiu) starozytna wywodząca sie jeszcze z M 180 z '52r komora spalania i jeden walek rozrządu-głowica jest identyczna z tymi z lat '50. Do tego nietrwały jednorzedowy łańcuch rozrządu. M123 to rozwiercony do 2,5l M180 z 1952r(orginalnie 2,2l i 80 KM) Najlepszy motor w beczce to bezprzecznie M110-ten jest najbardzej zaawansowany technicznie.

Strona 1 z 2	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	AMG [ ndz sie 14, 2005 9:22 am ]
Tytuł:
marcin280e pisze: Hehehe... M123 to silnik o uproszczonej w stosunku do M110 konstrukcji. 6cyl ale tanie-wal korbowy podparty na czterech panewkach(M110 na siedmiu) starozytna wywodząca sie jeszcze z M 180 z '52r komora spalania i jeden walek rozrządu-głowica jest identyczna z tymi z lat '50. Do tego nietrwały jednorzedowy łańcuch rozrządu. M123 to rozwiercony do 2,5l M180 z 1952r(orginalnie 2,2l i 80 KM) Najlepszy motor w beczce to bezprzecznie M110-ten jest najbardzej zaawansowany technicznie. No właśnie i tu Marcin ma racje ! Kolego Bobas to, że masz taki silnik i auto przyspiesza dobrze nie oznacza, że to jest najlepszy silnik. Motor M102 2.3 nie bedzie ustepował Twojemu osiagami a jest sporo ekonomiczniejszy,jego konstrukcja zachacza o lata 80-te a nie 50-te, choc brzmi napewno gorzej a już nie wspomne o silniczku M110 2.8 który przy podobym spalaniu jeździ duzo lepiej .