MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Chłodnica!!! czy to możliwe??
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=14004
Strona 1 z 1

Autor:  MarcinL [ sob wrz 03, 2005 6:29 pm ]
Tytuł:  Chłodnica!!! czy to możliwe??

Krótko...
w moim w123 mam silnik 2.4D, jak go kupiłem wszystko było ok, niestety po jakimś czasie padła chłodnica, zawiozłem ją do spawania założyłem i po jakimś czasie znowu zaczeła ciec... tamtą wywaliłem kupiłem inną używaną nie cieknącą... i teraz znowu cieknie... są dwie takie mini dziurki na samym dole.
Czy to możliwe żeby ciśnienie rozwalało chłóodnice??? chłodnica ma być zalana na maxa czy zostawiać wolne miejsce??
czy w w123 był jakiś zbiornik wyrównawczy?? u mnie jest chłodnica podłączona do pomy z jednej i z drugiej stroiny i tyle... nie wiem co się dzieje...
pozdro

Autor:  laudan [ sob wrz 03, 2005 6:42 pm ]
Tytuł:  Re: Chłodnica!!! czy to możliwe??

Poziom plynu w chlodnicy sprawdza sie pod korkiem w niej. Jest tam jezyczek, jak jest prawidlowy poziom to na zimnym silniku poziom plynu powinnien dochodzic do dolnej kreski, przy goracym prawie zakrywac jezyczek.

Jaki masz korek chlodnicy (100, 120, 140)? On reguluje cisnienie, jesli jest za duze, to otwiera sie i puszcza bokiem plyn (jest rurka odprowadzajaca). Jak masz za duze cisnienie to przewod idacy gora z chlodnicy do pompy jest bardzo twardy.

Jaka kupiles chlodnice? Jesli uzywka to moze byc juz kiepska (kamien itp). W Behlach mozna wymieniac rdzenie. Koszt okolo 200-300PLN i masz nowa chlodnice.

Autor:  _me: how_ [ sob wrz 03, 2005 7:00 pm ]
Tytuł: 

Hej!

BEHR'a kupowałeś razem z uszczelką przedniej szyby u mnie. Było to już jakiś czas temu.
Kiedy sie posikał? Jeśli od razu, zwrócę ci pieniądze.
Przed wysyłką zatopiłem zamkniętą w wannie i trzymała bez zarzutu.

Autor:  Arti_Merc [ sob wrz 03, 2005 8:09 pm ]
Tytuł: 

Ja osobiście miałem problem taki z chłodnicą że co prawda nie ciekła ale beczka grzała się do ponad 100 stopni i to mimo że wywaliłem termostat.Obdzwoniłem kilka firm zajmujących się chłodnicami i w zasadzie w każdej usłyszałem to samo. Jeśli jedziesz z tym autem na giełde to kup używke a jeśli chcesz tym autem jeździć to kup nową lub regenerowaną. Ja kupiłem regenerowaną tzn w zasadzie jest to nowa chłodnica z nowym rdzeniem zostają tylko stare boki (plastiki) z gwarancją na 2 lata. Zapłaciłem za nią 290 zł z tym że ja akurat kupowałem chłodnicę wodno-olejową bo mam automatyczną skrzynię biegów , zwykłe bez oleju były po 210zł w firmie koło Poznzania. A co do zbiorniczka wyrównawczego to ja np zrobiłem sobie sam taki zbiorniczek podłączając go do przewodu wychodzącego przy korku chłodnicy. Ale żeby taki zbiorniczek działał to trzeba zamontować kawałek blaszki pod korek wlewu chłodnicy w taki sposób żeby po zakręceniu korka uszczelka od korka nie zamknęłą otworu podłaczonego do przewodu biegnącego do zbiorniczka wyrównawczego. Takie rozwiązanie ma swoje zalety gdyż wtedy w przewodach nie ma dużego ciśnienia i płyn w razie potrzeby jest zaciągany ze zbiorniczka a gdy jest za dużo to zostaje przelany do zbiorniczka wyr. oprócz tego w razie awari np na trasie nie porozrywa ci węży oczywiście pod warunkiem że zbiorniczek wyrównawczy ma choćby kilka małych dziurek odpowietrzających tak jak np w przypadku zbiorniczka na płyn do spryskiwaczy. Ja zrobiłem zbiorniczek wyrównawczy właśnie z ze znalezionego na szrocie zbiorniczka na płyn do spryskiwaczy. Pozdrawiam :)

Autor:  MarcinL [ sob wrz 03, 2005 8:32 pm ]
Tytuł: 

ME:HOW --- nie nie chłodnica była OK. Tylko coś z tym moim szrotem się cały czas dzieje... oczywiście chłodnica działała jak należy założyłem zrobiłem prawie 2000km i pssss zaczeła ciec...
ale spoko teraz już wszystko wiem jakoś sobie poradze... narazie jest załatana i działa ... zobaczymy jak będzie.
Pozdro

Autor:  padfor [ ndz wrz 04, 2005 1:26 pm ]
Tytuł: 

Przyczyną częstych awarii układu chłodzenia może być uszkodzona uszczelka pod głowicą i "przechodzenie" kompresji w układ chłodzenia. Zobacz czy w płynie chłodzącym nie pojawiają się domieszki oleju lub bąbelki

Autor:  kit [ ndz wrz 04, 2005 4:51 pm ]
Tytuł: 

Ja też miałem problemy z cieknącą chłodnicą w W123.
Średnio co 3 dni wyciągałem kleiłem a i tak ciekło coraz to w innym miejscu [wscieklosc]
W końcu kupiłem nową i po problemach.

Natomiast w w202 chlodnicę mi rozerwało (plastikowy zbiornik w górnej części chłodnicy). dziwne że nie puścił korek/zawór. Przyczyną okazała się viskoza.

Pozdrawiam

Autor:  MarcinL [ pn wrz 05, 2005 8:05 pm ]
Tytuł: 

No i dobra ... chyba po sprawie
pojechałem dzisiaj do zdolniachy mechanika i powiedział mi że uszczelka pod głowicą jest troszke padnięta i kompresja się dostaje do układu chłodzenia...ale świetny pan mechanik wywiercił w chłodnicy pio lewej i prawej stronie poi dwa otworki 1mm . żeby się ciśnienie nie robiło w chółodnicy... i powiedzcie mi jak to jest czy to już chyba raczej złom nie??? jestem zdenerwowany na maxa

Autor:  MarcinL [ pn wrz 05, 2005 9:35 pm ]
Tytuł: 

dobra zaznacze jeszcze taką sprawe... że o tej uszczelce to go naprowadziłem po poscie kolegi padfora ... więc nie wiem czy to prawda, czy nie ale chłodnicado wywalenia zresztą będe miał chyba nową właśnie od niego... jego wina głupi pomysł.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/