MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
malowac cale drzwi?? czy istnieje jakas alternatywa?? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=14393 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | BamBam [ czw wrz 29, 2005 10:27 am ] |
Tytuł: | malowac cale drzwi?? czy istnieje jakas alternatywa?? |
Witam Moj sliczny punio jeszcze stoi ze wzg na brak czasu, ale powoli mysle juz o podstawowym remoncie. mam na nim troche rdzy ktora chce bezwzglednie zlikwidowac - zero toleracji dla rudego... mam na drzwiach takiego kwiatka: ![]() czy trzeba malowac cale drzwi - do listwy, czy mozna jakos to miejscowo pomalowac. Wiecej zdjec - link w podpisie -> bede wdzieczny za kazda wskazowke! |
Autor: | _me: how_ [ czw wrz 29, 2005 10:35 am ] |
Tytuł: | |
Dla mnie najgorszy z mozliwych purchli. Tzn. najbardziej denerwujący, bo drzwi zdrowe jak byk, a lakier położyć trzeba na całości. Jeszcze nikt nie położył takiej natryskiwanej łatki bez wpadki. Zresztą i tak po opanowaniu, miejsce powiększy się kilkukrotnie. Wal po całości i rozpraw się z tym także od wewnątrz, chociaż tutaj wyraźnie poszło od uszkodzenia lakieru. |
Autor: | BamBam [ czw wrz 29, 2005 10:42 am ] |
Tytuł: | |
czyli cale drzwi - cale cale czy cale do listwy?? wolalbym nie miec pozniej roznic w lakierze... |
Autor: | _me: how_ [ czw wrz 29, 2005 10:54 am ] |
Tytuł: | |
BamBam pisze: czyli cale drzwi - cale cale czy cale do listwy?? wolalbym nie miec pozniej roznic w lakierze...
Różnica będzie zawsze. Lakier masz bardzo ładnie utrzymany, więc jeśli zmiesza ci komputer po kodzie, to minimalna. To już zależy od ciebie. Dużo łatwiej jest pryskać do listwy ze względu na chromowane obramowanie szyby. Przy tak świeżym lakierze pojechałbym do listwy środkowej, ewentualnie do szyby. Następna listwa też ci pięknie oddziela, zwłaszcza że sama ramka drzwi, to bardzo mała powierzchnia i tutaj już trzeba być wybitnie zboczonym, żeby to widzieć. Ja tak właśnie polakierowałem, widzę, jestem zboczony, więc intensywniej poleruję ramkę. Im mniej dziabane, tym lepiej. |
Autor: | BamBam [ czw wrz 29, 2005 11:04 am ] |
Tytuł: | |
![]() cyz to mi wystarczy do ustalenia kodu lakieru? |
Autor: | _me: how_ [ czw wrz 29, 2005 11:07 am ] |
Tytuł: | |
Dla lakiernika, dla którego brązowy jest brązowy i wychodzi do auta z wachlarzem poglądowym zdecydowanie tak. Jeśli chcesz mieć to zrobione jak należy, to kod lakieru jest na drugiej tabliczce z drugiej strony zamka maski. Tej lakierowanej, wytłaczanej i perforowanej. Jesli nie masz, to zajrzyj do tematu rozkodowanie VINU ze strony www, gdzie znajdziesz kody z przykładami w postaci zdjęć aut. |
Autor: | BamBam [ czw wrz 29, 2005 11:08 am ] |
Tytuł: | |
(me: how) pisze: z drugiej strony zamka maski
ok, zrobie foto i dam znac |
Autor: | wojz [ czw wrz 29, 2005 11:47 am ] |
Tytuł: | |
476 goldbraun |
Autor: | BamBam [ czw wrz 29, 2005 12:08 pm ] |
Tytuł: | |
wojz pisze: 476 goldbraun
dzieki. tu mi kolega podpowiada, ze farbe najlepiej kupic w niemczech - ze wzg na polozenie Zgorzelca, nie jest to duzy problem - pytanie: czy nasze mieszalnie naprawde sa takie zle? |
Autor: | _me: how_ [ czw wrz 29, 2005 12:38 pm ] |
Tytuł: | |
![]() To zależy od firmy, a nie od narodowości. Mieszkasz przy granicy, więc na pewno widziałeś że tam też jezdżą źle polakierowane samochody. Możesz pójść nawet do ASO i tam też ci przygotują, tylko po co? Znajdź dobrą mieszalnię, taką w której zaopatrują się dobre warsztaty z twojej okolicy. Jak już chcesz być taki pedantyczny, to z tabliczki wynikać będzie kto jest producenetem pierwszego lakieru. |
Autor: | BamBam [ czw wrz 29, 2005 12:46 pm ] |
Tytuł: | |
(me: how) pisze: Jak już chcesz być taki pedantyczny ![]() nie az taki to nie bede. Poprostu to auto to perelka. Inne, ktore szykowalem do codziennego uzytku nie byly dla mnie tak wazne. ten to co innego. (me: how) pisze: że tam też jezdżą źle polakierowane samochody
loj, od groma... znam wielu lakiernikow polecanych przez wielu i przez mniej wiecej taka sama ilosc osob odradzanych. Uderze do "zaprzyjaznionego" warsztatu i tam sprobuje - w sumie jeszcze nigdy sie tam nie zawiodlem. A jezeli cos wyszlo, to robili to na zasadzie reklamacji. Dzieki za info! |
Autor: | wojz [ czw wrz 29, 2005 1:39 pm ] |
Tytuł: | |
Wrzuć zdjęcie tabliczki lakierowanej na wszelki wypadej jednak ![]() BamBam pisze: pytanie: czy nasze mieszalnie naprawde sa takie zle?
Jak to zwykle bywa, wszystko zależy od chęci. Poza tym kod kodem, ale i tak (prawdopodobnie) będą chcieli żebyś zostawił jakiś lakierowany element na próbę, wtedy masz gwarancję, że kolor dobrany będzie idealnie. |
Autor: | WeebShut [ czw wrz 29, 2005 1:46 pm ] |
Tytuł: | |
wojz pisze: Poza tym kod kodem, ale i tak (prawdopodobnie) będą chcieli żebyś zostawił jakiś lakierowany element na próbę, wtedy masz gwarancję, że kolor dobrany będzie idealnie.
Dokładnie. Twój samochód nie ma 5 lat, ale przynajmniej 20, albo więcej. Lakier w tym czasie na pewno trochę zmatowiał, i na pewno wyblakł. Najbezpieczniej jest odkręcić klapkę wlewu paliwa, pójść z numerem lakieru i z klapką do porównania na miejscu. |
Autor: | wojz [ czw wrz 29, 2005 1:49 pm ] |
Tytuł: | |
WeebShut pisze: Twój samochód nie ma 5 lat, ale przynajmniej 20, albo więcej
Sądząc z koloru w jakim jest oraz z braku WDB w VINie, stawiam, że jest z 1979 roku ![]() |
Autor: | BamBam [ czw wrz 29, 2005 1:50 pm ] |
Tytuł: | |
wojz pisze: że jest z 1979 roku
tak, to 79. Ale lakier ma w stanie bdb, trzymany byl w garazu, wiec w sumie nie znalazlem zadnych wyblaklych miejsc. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |