MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Dmucha
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=14678
Strona 1 z 1

Autor:  MarcinL [ pt paź 14, 2005 9:46 pm ]
Tytuł:  Dmucha

Ej no i znowu mam problem i to chyba poważny...
dzisiaj odkręciłem sobie korek wleku oleju do silnika i przyłożyłem ręke i ... pfff pfff pfff dmucha jak cholera, ale mówie wam na maxa aż słychać właśnie pff pff pff pff pff ... a po zgaszeniu silnika wydostaje się dymek :roll: hmmm jakby spaliny :-?

Nie wiem co jest, ale zdaje sobie sprawe że jest to poważny problem ... i chyba koniec z silnikiem ... ale co tam póki co daje rade jakoś jedzie jeszcze do przodu chociaz jakoś słabo :lol:

Więc co... KUPIĘ SILNIK??

Autor:  Kubitus [ pt paź 14, 2005 9:54 pm ]
Tytuł: 

misiak123 pisze:
Wiêc co... KUPIÊ SILNIK??

wyremontuj....kupisz...i z kad wiesz ile nim pojezdzisz?

Sam kupowalem 200D ..... i co ? pojezdzilem 80 tys km i do remontu :/
a jak kupowalem byl cacy.
Wyremontowalem, i do tej pory u kogos tam jezdzi..po 6 latach [zlosnik] i 250 tys km....
jak do tej pory..

Autor:  _me: how_ [ pt paź 14, 2005 10:00 pm ]
Tytuł: 

"Pfffff pfffff" - rzecz względna.
Zrób wydruk kompry, powieś sobie nad łóżkiem obok karteczki z notatkami ile wpiernicza oleju na 1000km. To są parametry, które powinny interesować cię przy 27-letnim aucie używanym na codzień.

PS: Ja nie odkręcam korka podczas pracy silnika i nie narzekam.

Autor:  Maniek [ pt paź 14, 2005 10:22 pm ]
Tytuł: 

A mi tam pfff pfff pfff -a od dawna i się nic nie dzieje. Może takie jego prawo po ćwierć wieku (podejrzewam uszczelniacze zaworowe). Jeśli nie wywala Ci zbyt dużo oleju a silnik daje rade to się nie przejmuj.

Autor:  Piotr735 [ pt paź 14, 2005 11:00 pm ]
Tytuł: 

Jak pali rano i brdzie palił jak zobaczy 0 stopni to pff pfff nie bierz zbytnio do siebie.

Autor:  jarecki [ czw paź 20, 2005 9:53 pm ]
Tytuł: 

a ja powiem tak: praca silnika nawet na wolnych z odkreconym korkiem nie jest chyba najzdrowsza dla niego... chyba ze sie mylę ale zaraz mnie wtedy zakrzyczą tu wszyscy... po to jest korek i uszczelka na nim zeby tam było ciśnienie... (oleju). Jak mi kiedys kolega taryfiarz powiedzial (znowu mnie zakrzycza bo taryfiarze to najgorszy przyklad podobno z tym tylko ze on jezdzil takim puchaczem okolo 10 lat i jak sprzedawal to chodzil jak złoto): wystarczy ze nie bedzie plul olejem na zewnatrz a ja...??? ja po prostu nie lubilem jak chodzil silnik bez korka...

Autor:  MarcinL [ pt paź 21, 2005 1:09 am ]
Tytuł: 

widze wszystkim spodobało się pfff pfff [zlosnik] fajnie ...

... a co do ...
robił pfff pfff aż zrobił duuże pfff i ....
(patrz "ogłoszenia" [KUPIĘ SILNIK 240D])

- a jak to jest że jak korek jest zakręcony to na około robi się plama oleju, jak dla mnie wywala go z pod korka (wina uszczelki czy innych ... bo pod pokrywą zaworó nie powinno być aż takiego cisnienia? o ile wogóle powinno być)

POZDRO

Autor:  MarcinL [ pt paź 21, 2005 1:28 am ]
Tytuł: 

aaa zapomniał bym....
coś tam kiedys było mówione że częstą awarią układu chłodznia jest wydmuchana uszczelka pod głowicą... co dalej prowadzi do przedostawania się kompresji do układu chłodzienia i lubi sobie np: wyskoczyć jakas mała dziurka w chłodnicy :-?

w związku z tym pytanie... (ponieważ padła mi już druga chłodnica i chyba właśnie od tego)
czy wymiana samej uszczelki pod głowicą coś zmieni??

albo [KUPIE SILNIK 240D]

Autor:  MarcinL [ pt paź 21, 2005 11:30 pm ]
Tytuł: 

aaajjjjj ?? i coś wiadomo na ten temat??
nie nie nie ja nie moge żyć bez swojej beczuni???

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/