MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

nie gasnie ???
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=14709
Strona 1 z 2

Autor:  driverr [ ndz paź 16, 2005 9:06 pm ]
Tytuł:  nie gasnie ???

Jestem posiadaczem mercedesa w123 200d i mam znim problem bo kupilem go za 800 zl i ne gasnie po rzekreceniu kluczyka co jest tego przyczyna .Czasami gasni po jakims czasie

Autor:  Cem [ ndz paź 16, 2005 9:16 pm ]
Tytuł:  Re: nie gasnie ???

driverr pisze:
Jestem posiadaczem mercedesa w123 200d i mam znim problem bo kupilem go za 800 zl i ne gasnie po rzekreceniu kluczyka co jest tego przyczyna .Czasami gasni po jakims czasie


Hej!
Coś jest z podciśnieniem.
Przeczyść wężyki, mogą być zatkane. ;)

Autor:  driverr [ ndz paź 16, 2005 9:24 pm ]
Tytuł: 

No tak tylko ja o mercach to niewiele wiem a chcialbym go doproweadzic do perfekta.

Autor:  pinkifranz [ ndz paź 16, 2005 9:44 pm ]
Tytuł: 

Napisz skąd jesteś może ktos z forumowiczów ci pomoże. A tak wogóle to może masz gaszenie na hebel :)

Autor:  meanstreak [ ndz paź 16, 2005 10:06 pm ]
Tytuł: 

membrana moim zdaniem. miałem to kiedyś w maybach'u. wymiana kosztowała mnie 40zł.

p.s. mi jeszcze hamulce osłabły jak pękła membranka

pozdrawiam

Autor:  Piotr735 [ pn paź 17, 2005 11:37 am ]
Tytuł: 

Albo wężyki albo membrana na pompie wtryskowej jest nieszczelna.
Zdejmij wężyk na membramie załóż inny i weż go do ust [zlosnikz] i ciąnij.
Będziesz wiedział czy przepuszcza.

Autor:  Gerri [ pn paź 17, 2005 11:37 am ]
Tytuł: 

Witam.
Forum posiada coś takiego jak WYSZUKIWARKA.
Temat był wiele razy poruszany, wpisz przykładowo słówko "gaszenie"
Na przyszłość nie idź na łatwiznę...

Pzdr.

Autor:  wojz [ pn paź 17, 2005 11:49 am ]
Tytuł: 

A ja chciałem tylko życzyć powodzenia w doprowadzeniu tych ośmiu stówek do "perfekta" [zlosnikz]

Autor:  kocur [ pn paź 17, 2005 11:58 am ]
Tytuł: 

Te diesle gaszone są poprzez odcięcie paliwa w pompie wtryskowej. Dokonuje tego siłowniczek pneumatyczny. Widać takie okrągłe denko przykręcone do pompy na dwie śrubki, z którego wystaje jeden plastikowy przewód pneumatyczny, podciśnieniowy (u mnie koloru brązowego). Sterowane to jest zaworem w stacyjce. Albo nie działa podciśnienie w ogóle, albo zepsuł się któryś z wymienionych elementów. Podcisnieniem jest sterowane przede wszystkim wspomaganie hamulców. Jeśli działa dobrze, to pompa robi podciśnienie, w takim razie problem jest gdzieś dalej. Przewód zasilania innych urządzeń (regulacja swiateł, oryginalny centralny zamek) odchodzi od grubego przewodu zasilającego serwo. Obejrzyj połączenia, które uda ci się wytropić. Jak nie znajdziesz nic ciekawego/nieszczelnego, to wyciągnij końcówkę przewodu z siłowniczka pompy. Moim zdaniem następujący domowy sposób powinien być wystarczający do wykrycia tam podciśnienia: posadź kogoś za kierownicą i każ mu wyłączyć silnik, przytykając końcówkę rurki palcem. Albo wykręć od razu siłowniczek i go obejrzyj (nie wiem, czy coś tam będzie widać, nie miałem tego w garści). Jak nie siłowniczek, to podejrzany jest zawór stacyjki, albo coś jest jeszcze nieszczelnego.

Autor:  driverr [ pn paź 17, 2005 12:14 pm ]
Tytuł: 

Rzeczewiscie hample nie sa asz takie dobre ok postaram sie sprawdzic te werzyki jak niew to bede szukal dalej dzieki

Autor:  Irek [ pn paź 17, 2005 12:40 pm ]
Tytuł: 

driverr pisze:
postaram sie sprawdzic te werzyki jak niew to bede szukal dalej dzieki


w kabinie silnika znajdź trójnik z którego biegną przewody (chyba żółte ) do centralnego (jak masz ) po wyjeciu z trójnika zaślep wiertłem (lub drutem, gwoździem) i bedziesz wiedział czy przyczyna tkwi w tym układzie .U mnie problemy znikneły .Pojawił się za to problem z centralnym :) ale przynajmiej wiedziałem gdzie tkwi licho.
Powodzenia.

Autor:  ZORTOX [ pn paź 17, 2005 10:43 pm ]
Tytuł: 

Ja tak przy okazji...mam ten sam problem. Gaszę silnik kluczykiem a on dalej klekota i go muszę gasić biegiem. NIe jest to zdrowe rozwiązanie ale cóż jakoś musze go czasem wyłączyć [zlosnik] Ale...postanowiłem wymienić membranę tą gumowa w vacum pompie ale stara okazała się być cała, więc dla zasady wymieniłem ją na nową [zlosnikz] Zmartwił mnie fakt że po tej wymianie zły objaw nie minął :-? kontynuując myśl dalej postanowiłem sprawdzić szczelność plastikowych przewodów układu podciśnienia--wyszło mi że wszystko jest ok. Niestety podczas pewnej próby gaszenia usłyszałem jakieś takie skwierczenie w stacyjce, szybko zdjąłem 2 przewody dochodzące do zaworu stacyjki i mym oczom ukazał się czarny płyn zwany olejem :cry: Nie czekając długo rozmontowałem cały przewód od pompy do serwa + trójnik, zaworek zwrotny i umyłem w benzynce, przedmuchałem przewodziki od stacyjki i wyleciało troszkę tego oleju :-/ Po tym zabiegu efekt był nawet zadowalający. Czasem jednak w 15% gaszeń pojazdu problem powraca. Gdzie szukać przyczyny? Dlaczego w przewodach znalazł się olej??Jak zdemontować szybko stacyjkę bo upatruję tam główną przyczynę??
Pozdrawiam Artur

Autor:  wojz [ pn paź 17, 2005 11:19 pm ]
Tytuł: 

ZORTOX pisze:
Gaszę silnik kluczykiem a on dalej klekota i go muszę gasić biegiem

No proszę, jakie to proste! A ci idioci ze Stuttgartu jakieś dźwigienki na pompie porobili nie wiedzieć komu i po co....

Autor:  Gerri [ wt paź 18, 2005 8:04 am ]
Tytuł: 

ZORTOX pisze:
Czasem jednak w 15% gaszeń pojazdu problem powraca. Gdzie szukać przyczyny? Dlaczego w przewodach znalazł się olej??


Jest dziurawa membranka w siłowniku na pompie wtryskowej. W pompie jest olej, a w przewodzie jest podciśnienie. Opowiadać dalej?
Również dlatego jest zmniejszona skuteczność gaszenia. Jak guma jest dziurawa, to nie może dobrze spełniać swojego zadania [zlosnik]

Autor:  ZORTOX [ wt paź 18, 2005 8:26 pm ]
Tytuł: 

Gerri pisze:
Jak guma jest dziurawa, to nie może dobrze spełniać swojego zadania


Dzięki za podpowiedź [zlosnik] Zatem Guma zawsze powinna byc cała..bo jak szczelność staraci to same potem kłopoty moga wyniknąć [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/