MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Jak to sie mogła stać - HISTORIA PEWNEGO WAŁKA ROZRZĄDU 300D
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=14958
Strona 1 z 1

Autor:  maxw123 [ ndz paź 30, 2005 10:54 am ]
Tytuł:  Jak to sie mogła stać - HISTORIA PEWNEGO WAŁKA ROZRZĄDU 300D

Czy ktoś może wie jak do tego doszło???
Wałek pękł między podporami - z tym ,że z jednej strony pęknięcie jest mniej więcej w połowie krzywki zaworowej.
Peknięciu ulego również: podpora widoczna na odłamanej części i łańcuszek rozrządu.
Co mogło być przyczyną pęknięcia???
http://mackuz.bolinko.org/is/img4/1130665006_unfall.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11306 ... nfall2.jpg

Autor:  Maniek [ ndz paź 30, 2005 6:53 pm ]
Tytuł: 

A czy to nie zączęło się wszystko od peknięcia łańcuszka rozrządu? W następstwie tego tłok walnął w otwarty zawór a ten wywalił wałek rozrządu wraz z podporą

Autor:  maxw123 [ ndz paź 30, 2005 7:59 pm ]
Tytuł: 

Sprawa powoli rozwiązuje sie.

Tak wyglądały najlepsze zęby przy napedzie NIVO
http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11306 ... nfall3.jpg

A tak najgorsze
http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11306 ... nfall4.jpg
Napinacz łańcuszka rozrządu moim zdaniem tez zawinił.
Na zaworze ani na tłoku nie widac śladu uderzania.
To wygląda raczej na pęknięcie zmęczeniowe.

Trzy tygodnie temu rozbierałem 240D z busa - silnik w stanie KATASTROFALNYM - ktoś na oleju przejechał z 150 tyś.
Pęknięty był łańcuszek rozrządu - łańcuszek zablokował sie i wyrwał kawałek aluminiowej części miski olejowej. Pekły również dwie aluminiowe podpory wałka rozrządu... ALE wałek był cały

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/