nie ma żadncyh odglosów poza meczącym się w rytm szrpnieć silnikiem
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Szarpanie przy przyśpieszaniu https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=15122 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | .:SPEEDYRIDER:. [ pn lis 07, 2005 7:48 pm ] |
| Tytuł: | Szarpanie przy przyśpieszaniu |
Starsznei zaczęlo mnie meczyć szarpanei (czasami bardzo mocne) przy przyśpieszaniu z 2 i 3 biegu zazwyczaj. Na wysokich obrotach zazwyczaj ustaje ale na niskich jest bardzo uciazliwe. Czy ma ktoś pomysł co mzoe powodować te szarpanei?? Ktos mi podpowiedzial ze mzoe to jakiś amortyzator gazu czy coś takeigo, inni mi mowia że kończy mi się pompa wtryskowa... a mzoe ktoś z was mial juz takei cos i wie jak to ugryźć?? Tak dla uzupelnia informacji chodzi o w124 250D z '86r |
|
| Autor: | Mroczny [ wt lis 08, 2005 1:14 am ] |
| Tytuł: | |
jak się stało nagle - sprawdź filtry, potem resztę układu paliwowego ja narastało od dawna i objawia się również nierówną praca silnika na biegu jałowym (ale po rozgrzniu silnika) to faktycznie dogorywa pompa wtryskowa |
|
| Autor: | .:SPEEDYRIDER:. [ wt lis 08, 2005 7:25 am ] |
| Tytuł: | |
dzieje się tak juz od dawna, filtry są przeczyszczone i bak paliwa rownież. Na biegu jałowym chodzi równo...... |
|
| Autor: | Wookee [ wt lis 08, 2005 10:03 am ] |
| Tytuł: | |
.:SPEEDYRIDER:. pisze: amortyzator gazu Może chodziło o amortyzator silnika? Niemniej, jeśli .:SPEEDYRIDER:. pisze: Na biegu jałowym chodzi równo
to raczej nie to. U mnie objawem padniętego amortyzatora było nieco nieregularne stukanie na jałowym i w początkowej fazie zwiększania obrotów. Wtrysk/i? |
|
| Autor: | Mroczny [ wt lis 08, 2005 12:42 pm ] |
| Tytuł: | |
a czy towarzyszą temu szarpaniu jakieś dźwięki? |
|
| Autor: | .:SPEEDYRIDER:. [ wt lis 08, 2005 2:30 pm ] |
| Tytuł: | |
nie ma żadncyh odglosów poza meczącym się w rytm szrpnieć silnikiem
|
|
| Autor: | Mroczny [ wt lis 08, 2005 4:25 pm ] |
| Tytuł: | |
ale tylko na ciepłym? czy tylko między 2 a 3 biegiem, czy może między 3 a 4 również? objawy pasują do martwej pompy wtruskowej. Jeśli na w/w pytania odpowiesz "tak" to zrób jeszcze mały eksperyment - po nagrzaniu silnika (konkretnym) polej wodą pompę wtryskową w celu wychłodzenia i sprawdź jeszcze raz. Jak objawy zauważalnie się zmniejszą to zużycie dotyczy układu tłoczek - cylinderek. Ale obstawiałbym cos innego - wieszający się wtrysk, syf w paliwie, lewe powietrze itd. Popmpa umiera powoli i długo objawy są delikatne |
|
| Autor: | nezka [ wt lis 08, 2005 7:14 pm ] |
| Tytuł: | Re: Szarpanie przy przyśpieszaniu |
.:SPEEDYRIDER:. pisze: Starsznei zaczęlo mnie meczyć szarpanei (czasami bardzo mocne) przy przyśpieszaniu z 2 i 3 biegu zazwyczaj. Na wysokich obrotach zazwyczaj ustaje ale na niskich jest bardzo uciazliwe. Czy ma ktoś pomysł co mzoe powodować te szarpanei?? Ktos mi podpowiedzial ze mzoe to jakiś amortyzator gazu czy coś takeigo, inni mi mowia że kończy mi się pompa wtryskowa... a mzoe ktoś z was mial juz takei cos i wie jak to ugryźć??
Tak dla uzupelnia informacji chodzi o w124 250D z '86r pompa najpewniej bedzie Ok...ja z tym walczyłem przez 3 lata a może dłużej..jest to tzw "żabka"...gdy juz doszedłem do najprawdopodbniejszej przyczyny to zdążyłem sprzedac auto ![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}
podobno( ja tego nie rozbierałem ) na wale silnika z przodu jest koło ze sprężynami które odpowiada za przyspieszanie i opóźnianie zapłonu... radziłbym zacząć od wymiany amortyzatora na cięgnie gazu przy pompie a potem juz tylko to co wyżej ... 
dzieje się tak nie tylko przy przyspieszniu ale i przy przejeżdżaniu przez np tory tramwajowe lub inne przeszkody...ja zdażyłem wymienić całe zawieszenie i wiele wiele innych "drobnych" cześci a żabka jak była tak była ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
pozdrawiam |
|
| Autor: | .:SPEEDYRIDER:. [ wt lis 08, 2005 7:22 pm ] |
| Tytuł: | Re: Szarpanie przy przyśpieszaniu |
nezka pisze: .:SPEEDYRIDER:. pisze: Starsznei zaczęlo mnie meczyć szarpanei (czasami bardzo mocne) przy przyśpieszaniu z 2 i 3 biegu zazwyczaj. Na wysokich obrotach zazwyczaj ustaje ale na niskich jest bardzo uciazliwe. Czy ma ktoś pomysł co mzoe powodować te szarpanei?? Ktos mi podpowiedzial ze mzoe to jakiś amortyzator gazu czy coś takeigo, inni mi mowia że kończy mi się pompa wtryskowa... a mzoe ktoś z was mial juz takei cos i wie jak to ugryźć?? Tak dla uzupelnia informacji chodzi o w124 250D z '86r pompa najpewniej bedzie Ok...ja z tym walczyłem przez 3 lata a może dłużej..jest to tzw "żabka"...gdy juz doszedłem do najprawdopodbniejszej przyczyny to zdążyłem sprzedac auto podobno( ja tego nie rozbierałem ) na wale silnika z przodu jest koło ze sprężynami które odpowiada za przyspieszanie i opóźnianie zapłonu... radziłbym zacząć od wymiany amortyzatora na cięgnie gazu przy pompie a potem juz tylko to co wyżej ... dzieje się tak nie tylko przy przyspieszniu ale i przy przejeżdżaniu przez np tory tramwajowe lub inne przeszkody...ja zdażyłem wymienić całe zawieszenie i wiele wiele innych "drobnych" cześci a żabka jak była tak była pozdrawiam Dobrze gadasz..... własnei tak się dzieje i jest to neizalezne czy silnik jest cieply czy zimny. Rozumię ze ty u siebie nie zdązyleś wyniemic tego amortyzatora na ciegnie gazu? |
|
| Autor: | Wookee [ śr lis 09, 2005 8:59 am ] |
| Tytuł: | |
nezka pisze: przyspieszanie i opóźnianie zapłonu .:SPEEDYRIDER:. pisze: w124 250D
? |
|
| Autor: | nezka [ śr lis 09, 2005 7:48 pm ] |
| Tytuł: | |
Wookee pisze: nezka pisze: przyspieszanie i opóźnianie zapłonu .:SPEEDYRIDER:. pisze: w124 250D ? wszystko jest OK przez zapłon w dieslach rozumiem przestawianie początku wtrysku paliwa. amortyzatory wumieniłem ze 3 
posłuchaj dobrej rady...nie ty jeden z tym walczysz..wśród moich znajomych dwóch ma to samo...ale jeszcze też tego nie zrobili. orginalna część jest dość droga a używki nie ma sensu zakładać.. jak dwano temu na forum ktoś kto miał to samo co ty napisał "da się z tym życ"
piozdrawiam |
|
| Autor: | ghost2255 [ śr lis 09, 2005 9:33 pm ] |
| Tytuł: | |
Słynna "bonanza". Przyczyna tkwi w tym przyspieszaczu. Ale większość osób po prostu się przyzwyczaja. Nezka dobrze prawi. Kiedyś było o tym na autokąciku. Wnioski końcowe nezka napisał wyżej. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|