MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Ropa płynie
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=15594
Strona 1 z 1

Autor:  Matiej [ śr lis 30, 2005 11:39 am ]
Tytuł:  Ropa płynie

Witam
Mam awarie. Rano zobaczyłem plamke pod silnikiem, otworzylem maskę i widze ze jest morkawo. Przy cylindzre pierwszym od patrząc od chłodnicy jest morkawo. I w dół tez jest mokro. Patrz na plec czysta ciesz lepka lekko chyba ropa. RANY SKĄD TAM sie mogła ropa wziąć. Gdzie s tych kabelków wygląda ze leci ale to konkretne musi bo mokro tam jest dookoła. Gdzie szukać przyczyny jak usunac awarie. Tera sie boje jechać ale chyba mechanik to musi zorbić. Chyba po tym jak na tarsie 165 się rozpędzilem. Samochodzi to Beczułka 3.0 D. Buuu zepsułem se auto. Od 2 dni coś włąśnie czuje smród ropowy w środku :(

Autor:  kopernik [ śr lis 30, 2005 11:56 am ]
Tytuł: 

Witam mysle ze pekl ci(lub sparcialy jezeli dawno nie byly wymieniane ) przewod powrotu przeciekupaliwa od wtryskiwacza .

Autor:  Matiej [ śr lis 30, 2005 12:38 pm ]
Tytuł: 

no mam nadzieje. Ale to świństwo diabelstwo. Czyli jak silnik nie pracuje to teoretycznie nie powinno lecieć. Nic do mechanika trzeba jechać. Dobrze ze to nie benzyna bo bym juz miał popiołek

Autor:  Grigorij0 [ czw gru 01, 2005 5:35 pm ]
Tytuł: 

Matiej pisze:
Dobrze ze to nie benzyna bo bym juz miał popiołek

Eeee tam znam takich specjalistów co z papierosem w zębach przy benzynie grzebią, znam również takich mechaników co na remontówce nie mieli klosza, paliwo skapło na żarówkę i spalili sobie warsztat [szalone]

Matiej pisze:
Czyli jak silnik nie pracuje to teoretycznie nie powinno lecieć

Teoretycznie tak, ale z przewodów powrotnych może się troche cofać...

Autor:  wielki3333 [ czw gru 01, 2005 10:21 pm ]
Tytuł: 

wymień te przewody i bedzie grało ,one sie pocą nawet jak stoi

Autor:  Matiej [ czw gru 01, 2005 10:44 pm ]
Tytuł: 

No ja mialem do tej chwili silniczek czysty i suchy bez plamki. A teraz taka zadra na mym sercu. Nie dość ze sie opslinił to jescze nie ma kiedy umyć nadwozia.

Autor:  Grigorij0 [ czw gru 01, 2005 11:38 pm ]
Tytuł: 

Mi kiedyś jeszcze przeciekało spod nakrętki przewodu wysokociśnieniowego wtryskiwacza, dokręcanie nic nie dało i musiał się tym zająć mechanik :( Mam nadzieje że u Ciebie to tylko wężyki nadmiarowe sparciały i wszystko tanio da się naprawić

Autor:  Matiej [ pt gru 02, 2005 12:02 am ]
Tytuł: 

Dzięki, ja tez mam taką nadzieje. My białasy to jak pisałem musimy sie trzymać razem. JEstesmy podwójnie poszkodwani. Raz ze brud widac jak diabli a najgorsze ze nawet milimetr rdzy widać z pół kilometra. Straszne

Autor:  Matiej [ pt gru 02, 2005 5:27 pm ]
Tytuł: 

Fałszywy alarm. MEchanik wsio sprawdził. Okazało się ze to tylko głupio rurka. Wymienił mi na nową (taką z pomarańczowy co znaczy ze org). Czuje sie zażenowny że pojechałem do mechniaka z taką pierdołą!

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/