Witajcie.
Nawiazując do mojego problemu z tempomatem. Kiedys piałem ja i nie tylko ja ze mam problem z tempomatem. Ktoś tam jakies rozwiazania rzucał i nawet sie dokopałem do jakiegoś schematu. Tempomat u mnie działa na podciśnienie. Sprawa wyglada tak auto to 123 300D automat. W samochodzie mam światła które sa ustawiane ze srodka też podciśnieniowo do tego jest centralny zamek na drzwi bagażnik i wlew od paliwa tez podciśnieniowo działający. Ktoś mi zasugerował ze temomat moze nie działać bo ciśnienie słabe albo ucieka. Zastanowiło mnie to. Centralny zauwazyłem ze master czyli w drzwiach od kierowcy jest elektryczny bo robi ŁUP jak sie drzwi otwiera i działa nawet jak pozostałe przestaną działać z braku ciśnienia. Teraz zuważyłem ze nawet jak silnik pracuje to pozostałe drzwi nie otwierają sie równocześcnie. Tj tył jak by idą równo natiomast przednie pasażera ciut szybciej tak dosłownie ułamek sekundy. Czemu tak może być?
Następne moje pytanie czy można jakoś zrobić aby w drzwiach kierowcy spowrotem wrzucić taki mechanizm jak był orginalnie czyli podciśnieniowy? Czy się w to nie bawić?
Jak sprawdzić czy układ jest szczelny i czy jest prawidłowe ciśnienie co jest niezbędne do działania prawidłowego tempomatu? ktoś mi powiedział ze drzwi powinny sie otworzyć ok 10 razy. Ja przed chwilą sprawdzałem i i udało mi sie uzyskać 8 otwarć i zamknięć drzwi i koniec. Tyle jest zapasu w tym jajowym zbiorniczku.
pozdrowienia z ciepłej juz Warszawy (tylko -6) !!
