MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[W123] Owiewka szyberdachu.
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=19981
Strona 1 z 2

Autor:  Frozen.Vodka [ pn lip 24, 2006 9:57 am ]
Tytuł:  [W123] Owiewka szyberdachu.

Czy ktoś może mi "pokazac" jak wygląda oryginalna owiewka szyberdachu? Mam taki kłopot, że moja wygląda na później dorabianą. Widac na dachu slad po starej (po uszczelce) i wydaje mi sie ze oryginalna jest nieco inaczej wyprofilowana. Moja jest plaska i mimo ze dobrze zamocowana i uszczelniona zaczyna przy 150 km/h łomotać jak głupia. Nie wiem zupelnie dlaczego, bo naprawdę mocno jest przykrecona a grzmoci po lewej stronie najbardziej. Wydaje mi sie ze gdzieś na ulicy widzialem nieco inna bardziej oplywową (opadajaca lagodnie do boków). Jakie macie owiewki (jesli macie) "szyberdachowcy", może komuś też grzmi przy takich predkosciach?
Pozdrawiam.

Autor:  Janfocus [ pn lip 24, 2006 10:01 am ]
Tytuł: 

fajnie by było móc jechać 150 ;)
przyznam że powyżej 100 zamykam szyberdach...
niestety nie wiem czy mam oryginalna owiewkę, więc nie pomogę...

Autor:  kocur [ pn lip 24, 2006 10:39 am ]
Tytuł: 

No akurat parę dni temu zakładałem owiewkę, ale nie mam nawet jednego zdjęcia, a auto już pojechało... Ta miała krawędzie zaokrąglone z każdej strony, jakby była uciętym kawałkiem klapy przykrywającej szyberdach z 5-cm zapasem. Przyciska swoją krawędzią uszczelkę wyposażoną w rowek. Idealnie wszystko pasowało i nigdy się nie tłukło, również przy 150 km/h... [oczko]

Autor:  Wojtyla [ pn lip 24, 2006 11:26 am ]
Tytuł: 

Witam
Frozen.Vodka pisze:
Czy ktoś może mi "pokazac" jak wygląda oryginalna owiewka szyberdachu?

jak nie zapomnę zarzucę jutro foto mam zdemontowaną do roboty auta ale zapodam na dach [zlosnik] i zrobię foto
pozdro

Autor:  Frozen.Vodka [ pn lip 24, 2006 3:54 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
jak nie zapomnę zarzucę jutro foto mam zdemontowaną do roboty auta ale zapodam na dach i zrobię foto
pozdro


Będę zobowiązany. Pytanie tylko czy masz oryginalną i po czym to wiadomo? [oczko]

Autor:  wojz [ pn lip 24, 2006 3:54 pm ]
Tytuł: 

Frozen.Vodka pisze:
Jakie macie owiewki (jesli macie) "szyberdachowcy",

Ja mam taką, Kamei, ale jak widać nie używam. Tylko położyłem na dachu do zdjęcia.

Obrazek
Obrazek

Frozen.Vodka pisze:
może komuś też grzmi przy takich predkosciach?

Kolego, przy prędkościach rzędu o jakim wspominasz, to u mnie hałas wywołany pędem powietrza odgrywa raczej drugorzędną rolę [hehe].
Owiewka mi się nie podoba, za mało z nią wieje do środka, a jednocześnie sedan ma jakoś tak wyprofilowany dach, że jeśli o mnie chodzi, nie potrzebuję jej - mogę sobie bez owiewki spokojnie jechać te 120 z otwartym i jest okie.
Poza tym same kłopoty z nią podczas mycia [jezyk5] .

Autor:  Wojtyla [ pn lip 24, 2006 4:21 pm ]
Tytuł: 

witam
wojz pisze:
Owiewka mi się nie podoba, za mało z nią wieje do środka

akurat profil owiewki ma za zadanie wywiewać ze środka a nie do... [zlosnik] mam taką samą i choć mi się nie podoba to spełnia swoją rolę
pozdro

Autor:  wojz [ pn lip 24, 2006 4:35 pm ]
Tytuł: 

Wojtyla pisze:
witam
wojz pisze:
Owiewka mi się nie podoba, za mało z nią wieje do środka

akurat profil owiewki ma za zadanie wywiewać ze środka a nie do... [zlosnik]

[blabla] Odgina strumień przepływającego powietrza w taki sposób, aby nie wpadało gwałtownie do wnętrza pojazdu powodując hałas i mocne podmuchy. To, że powietrze jest przy okazji wysysane, to oczywisty efekt owego odgięcia, uboczny, że tak powiem, ale wynikający ze zmiany kierunku przepływającego powietrza [oslabiony].

Poza tym, rozumiesz człowieku, co ja napisałem? - tłumaczę, bo widzę jest potrzeba: że wolę, jak mi zawiewa do wnętrza, dlatego nie mam owiewki zamontowanej. Ja nigdzie nie poruszałem kwestii jej zadań, więc nie bardzo wiem, co próbowałeś prostować w mojej wypowiedzi :-? .

Autor:  Cem [ pn lip 24, 2006 5:04 pm ]
Tytuł: 

Frozen.Vodka pisze:
Pytanie tylko czy masz oryginalną i po czym to wiadomo? [oczko]


A były w ogóle oryginalne owiewki tego typu? Oryginalne znaczy z gwiazdką.
Przecież każdy szyberdach ma wysuwaną małą owiewkę, która jak najbardziej spełnia swoją rolę. ;)

Autor:  SKOWRON [ pn lip 24, 2006 5:48 pm ]
Tytuł: 

ja w swoim ma świetnie dopasowaną, nie rusza się, nie kileboce ani nie robi nic innego dziwnego przy prędkościach powyżej 150km/h. Nie ma też żadnego sympobu MB i wydaje mi się, że oryginalnych owiewek nie było.

Swoją zdjąłem jakiś czas temu, bo:
- bez niej QP wygląda fajniej, ale faktycznie sprawdza sie dużo lepiej niż wysuwany oryginalny daszek
- przeszkadzała mojej "rajdowej pilotce", gdy ta, wystawala do połowy podczas kawalkad robiąc zdjęcia :)

a zostały mi te blaszki do ktorych byla przykręcona, jak to wyjąć?

Autor:  karaya [ pn lip 24, 2006 5:57 pm ]
Tytuł: 

Zasada "odsysania" powietrza jest tak stara jak prawo Bourneliego i aerodynamika. Większe odgięcie strumienia powietrz przepływającego górą powoduje wzrost różnicy ciśnień pomiędzy powietrzem przepływającym pod podwoziem. Coś z teorii pary cząsteczek rozdzielających się przed przeszkodą a mających obowiązek spotkania się za przeszkodą. Większa prędkość "górnej" cząsteczki powoduje spadek ciśnienia w jej otoczeniu i w rezultacie pojawia się efekt ssania powietrza. jakoś tak to w WSOSP tłumaczyli.

Autor:  Frozen.Vodka [ pn lip 24, 2006 7:04 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Kolego, przy prędkościach rzędu o jakim wspominasz, to u mnie hałas wywołany pędem powietrza odgrywa raczej drugorzędną rolę .

W końcu Mb123 QP jest autem sportowym, nie ? [smiech] [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] [szalone] [szalone] [szalone]

Cytuj:
Ja mam taką, Kamei, ale jak widać nie używam. Tylko położyłem na dachu do zdjęcia.

Dziękuję za poświęcony czas. Moja wygląda bardzo podobnie tylko wydaje mi sie bardziej taka "rozplaszczona" ale może to kształt dachu bardziej płaski.

Cytuj:
Owiewka mi się nie podoba, za mało z nią wieje do środka

Cytuj:
bez niej QP wygląda fajniej, ale faktycznie sprawdza sie dużo lepiej niż wysuwany oryginalny daszek

Moim zdaniem jest wybitnie szpetna i jakbym nie mył samochodu to owiewka jest zawsze usyfiona i wygląda jakby ja jakiś "rusek" na stadionie zamocował. brakuje tylko takich naklejek (tygrys albo pantera skacząca----- PAMIĘTACIE wczesny komunistyczny "tunning"??? [zlosnik] [zlosnik] Tak naprawde mam ja przykreconą, bo pod spodem jak zdejmę zostanje taki paskudny ślad po gumie.

Cytuj:
A były w ogóle oryginalne owiewki tego typu? Oryginalne znaczy z gwiazdką.


nie mam zielonego pojęcia, ale skoro spojlery AMG [obity2] (masakra!!!) były to i pewnie owiewki...

Autor:  wojz [ pn lip 24, 2006 7:22 pm ]
Tytuł: 

SKOWRON pisze:
zostały mi te blaszki do ktorych byla przykręcona, jak to wyjąć?

Odsuń dach i popatrz na boki, tam, gdzie przykręcone są uszczelki-misie. U mnie blaszka była przykręcona tym samym wkrętem, którym mocuje się listwy trzymające te miśki.
Tak sobie myślę, że to owiewki "łomotanie jak głupia", może być wynikiem złego zamocowania tych blaszek właśnie. Sprawdźcie no Wódka :D, czy dobrze są przykręcone, może się któraś obluzowała, albo jest źle ustawiona (za wysoko wystaje ponad dach i w efekcie owiewka zbyt słabo dolega do powierzchni dachu)? <br>Dodano po 9 minutach.:<br>
Frozen.Vodka pisze:
wygląda jakby ja jakiś "rusek" na stadionie zamocował. brakuje tylko takich naklejek

A widziałeś takie fioletowe kupy, z regulowanym "klapami"? To jest dopiero MASAKRA [zlosnik].

Frozen.Vodka pisze:
tylko wydaje mi sie bardziej taka "rozplaszczona" ale może to kształt dachu bardziej płaski.

Może na foci tak wyszło, ale ta też jest strasznie płaska, do tego szeroka co potęguje wrażenie "rozpłaszczoności" :lol: ; ledwie można dłoń pod nią wcisnąć. Mam zdjęcie od tyłu :D, ale nie pokażę, bo widać całe złomiarstwo garażowe :oops: .
Frozen.Vodka pisze:
Dziękuję za poświęcony czas.

No weź nie rób scen [ok] [oczko].

Autor:  Frozen.Vodka [ wt lip 25, 2006 6:23 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
A widziałeś takie fioletowe kupy, z regulowanym "klapami"? To jest dopiero MASAKRA .


Nie wiem o co chodzi z tymi regulowanymi klapami ale ja wlasnie mam taką fioletową "kupę" na dachu [zlosnik] Jest to najbardziej wkkk...ająca rzecz w tym aucie. Jest dokręcona na max i dalej grzmi i furkoce od 145-150 km/h. Chyba czas pożegnać Panią plastikową. Trudno niech mi łeb urywa ale przynajmniej z daleka nie będzie widać tego dziadostwa. Może uda mi się "jakoś" usunąć ten ślad po gumie a jak nie to szarpnę się jeszcze na "pryszczenie" dachu... trudno trzeba będzie jeśc JumJumki [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  kocur [ wt lip 25, 2006 9:13 am ]
Tytuł: 

Frozen: Ślad po gumie to sobie spoleruj, choćby pastą Tempo. Ja podszlifowałem zwykłą pastą polerską z supermarketu, taką w kostce, przy użyciu tarczy na wiertarce. Ślad został widoczny tylko pod światło (bo pod uszczelkę dostawał się piaseczek i troszkę były mikrodziurki tu i ówdzie, nie do spolerowania na płasko, ale świeciło się ładnie).

Skowron: Uszczelka "misiek" jest trzymana sztywnym kątownikiem, mocowanym 3 wkrętami. Kątownik ją tylko dociska do góry w takiej szczelinie. Dwa dalsze wkręty luzujesz, a ten pierwszy trzeba wykręcić, bo przechodzi również przez rzeczoną blaszkę mocującą osłonę. Blaszka przechodzi za miśkiem i za kątownikiem. Odepnij sobie najpierw te "szyny najazdowe" opuszczające klapkę-owiewkę, bo będziesz klął wyciągając spod nich śrubkę.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/