MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Woda w dmuchawie....
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=21221		 Strona 1 z 1
Autor:  yvette [ śr paź 04, 2006 7:05 am ]
Tytuł:  Woda w dmuchawie....
Witam.

Wczoraj było oberwanie chmury (właściwie już przedwczoraj), w każdym razie następnego dnia wsiadam do samochodu, przekręcam kluczyk i jak zwykle uruchmia się nawiew w kabinie ustawiony na stopień I. Jednak tym razem usłyszałem jakieś dziwne chlupotanie. Szybko skojarzyłem, że to woda, jestem już przewrażliwiony na punkcie wilgoci.. Przekręciłem pokrętło na stopień III i momentalnie moja twarz została pokryta orzeźwiającymi kropelkami wody, które z niewiadomo jakim brudem się w tych rurach wymieszały... Wiem że 123 nie ma filtra powietrza do kabiny i przeróżne już dziwności wlatywały mi do środka przez nawiew, ale wody jeszcze nie było.. Prysznic w samochodzie! Co robić?? Czy da się jakoś ją odessać? Czy po prostu jest jakiś spust który powinien być drożny, a nie jest? Zupełnie nie wiem jak wygląda ten układ i w ogóle jak to możliwe że woda się tam dostała. Niedługo zacznę mieć jakieś problemy psychiczne przez wodę w samochodzie, z dachu cieknie, do bagażnika cieknie, nawet w jednym miejscu podłoga cieknie, i teraz jeszcze przez nawiew?

Pomocy!
Autor:  Ocet [ śr paź 04, 2006 7:28 am ]
Tytuł: 
Prysznic był dodatkowa opcja w samochodzie tej klasy co Mercedes. Nalezy byc dumnym, bo tylko w jakis 30 % klubowych pojazdow wystepuje. Opcja jest tak prestizowa, ze firmie nie udalo sie dobrac wystarczajaco prestizowych cyfr do zakodowania opcji i nie ma jej w datenkarcie [zlosnik]

Do rzeczy:
Po pierwsze - udrożnić rury odpływowe, te na scianie ogniowej, w komorze silnika mniej wiecej na wysokosci wewnętrznych krawędzi kratek wlotowych. Czarne, średnicy kolo 5cm, kończące się zwężeniem ze szczelinką. Materiał guma, długość nie więcej niż łokieć.

Jak nie pomoże, to zdjąć podszybie między kratkami wlotów i przeanalizować, czemu leci woda do środka, a źródełko usunąć. Podszybie zdejmuje się następująco:
- zdejmujemy ramiona wycieraczek
- przeciskamy środki kołków mocujących kratki, tak co by wpadły pod kratki i wyjmujemy kratki
- Przeciskamy środki kołków mocujących podszybie, wyciągamy kołki, odkręcamy nakrętkę na osi wycieraczki, wyciągamy spod uszczelki podszybie.

powodzenia

PS. Może się zdażyć że ulewa przerosła możliwości drożnych odpływów i woda poszła nad grodziami...
Autor:  Vine2 [ śr paź 04, 2006 7:32 am ]
Tytuł: 
yvette pisze:
Jednak tym razem usłyszałem jakieś dziwne chlupotanie


A mnie ten dźwięk się podobał, coś jak by morskie kliamty [zlosnik]

yvette pisze:
Niedługo zacznę mieć jakieś problemy psychiczne przez wodę w samochodzie, z dachu cieknie, do bagażnika cieknie, nawet w jednym miejscu podłoga cieknie, i teraz jeszcze przez nawiew?


Bez przesady [zlosnik] U mnie woda sama wyszła następnego dnia więc głowa do góry [zlosnik]
Autor:  yvette [ śr paź 04, 2006 7:37 am ]
Tytuł: 
Ocet pisze:
Prysznic był dodatkowa opcja w samochodzie tej klasy co Mercedes. Nalezy byc dumnym, bo tylko w jakis 30 % klubowych pojazdow wystepuje. Opcja jest tak prestizowa, ze firmie nie udalo sie dobrac wystarczajaco prestizowych cyfr do zakodowania opcji i nie ma jej w datenkarcie [zlosnik]
Czuję się zaszczycony [zlosnik] gdybym wiedział wcześniej, zabrałbym przybory kąpielowe :lol:

Za rzeczowe porady ogromnie dziękuję, nie przypominam sobie żebym widział porady aż tak rzeczowe..

[poklon]

Cytuj:
Bez przesady U mnie woda sama wyszła następnego dnia więc głowa do góry
bez przerwy pada, jak ja bym chciał mieć garaż.....................
Autor:  Ocet [ śr paź 04, 2006 7:42 am ]
Tytuł: 
Pamietaj, co by zaraz po operacji rozbiorki poznajdować kołki rozpierające kołki mocujące, tak co byś je mógł ponownie zainstalować.
Autor:  yvette [ śr paź 04, 2006 7:44 am ]
Tytuł: 
Domyślam się, a w ogóle jak ja je tam powpycham to one mi gdzieś nie pouciekają do jakichś rur, czy gdzie indziej... ?
Autor:  Ocet [ śr paź 04, 2006 8:25 am ]
Tytuł: 
w przypadku kołków podszybia moż się tak zdażyć, więc należy limitować energię wciskania. Ale nawet, to czasami uda się mieć wystarczająco długą i cienką rękę co by je wyłuskać:)
Autor:  Wojtek123 [ śr paź 04, 2006 12:11 pm ]
Tytuł: 
Ocet pisze:
- zdejmujemy ramiona wycieraczek
- przeciskamy środki kołków mocujących kratki, tak co by wpadły pod kratki i wyjmujemy kratki
- Przeciskamy środki kołków mocujących podszybie, wyciągamy kołki, odkręcamy nakrętkę na osi wycieraczki, wyciągamy spod uszczelki podszybie


Istotnym elementem systemu odprowadzania wody jest plastkiowy kanalik, który odprowadza ją spod wycieraczki.
Inaczej mówiąc w podszybiu jest otwór, którym woda spływa właśnie do tego kanaliku, a on odprowadza ją dalej, poza grodź nad wlotem do nagrzewnicy. Może on być popękany, źle leżeć, albo może go wcale nie być i wtedy woda będzie lecieć prosto do dmuchawy Sprawdź go- u mnie to było przyczyną problemu.
Autor:  wielki3333 [ czw paź 05, 2006 10:18 am ]
Tytuł: 
włącz ogrzewanie i dmuchawe to odparuje samo w końcu takie ulewy nie są często
Autor:  Omen [ pn wrz 28, 2009 6:09 pm ]
Tytuł: 
Witam, odkopię wątek bo miałem ten sam problem. Samochód kilka dni stał pod chmurką (gdzieś tak w lutym) i topniejący śnieg prawdopodobnie dostał się gdzieś do nawiewów. Przez lato nie miałem czasu aby się za to zabrać ale w końcu postanowiłem się z tym uporać.

Objawy: nie mogę przekręcić pokrętła od nawiewów na pozycję II i III, nie działą większość stacji radiowych, czasem nieliczne ale bardzo słabo.

Pytanie: jak dostać się do nawiewów ? Co trzeba odkręcić ?

I przy okazji: co może być przyczyną , że nie świeci ikonka od grzania świec ? Świece ok i grzeją się, dopiero po parokrotnym kręceniu kluczykiem kontrolka zapala się.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/