MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Jakie opony?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=2191
Strona 1 z 2

Autor:  Wurcel [ czw kwie 03, 2003 11:22 pm ]
Tytuł:  Jakie opony?

Witam!
Wraz z nadejściem wiosny zacząłem rozglądać się za letnimi oponami dla mojego auta. Początkowo nastawiałem się na używane, ale widząc to, co mi oferowano [chory] to doszedłem do wniosku, że chyba powinienem wysupłać trochę więcej grosza i kupić nowe. I tu oczekiwałbym jakiś porad; co byście polecali, jakie opony Waszym zdaniem mają najlepszy współczynnik cena/jakość?

Pozdrawiam

Autor:  mroziu [ czw kwie 03, 2003 11:45 pm ]
Tytuł: 

Tutaj nie szukalbym oszczednosci bo:
1. Dobre opony to bezpieczenstwo
2. Komfort [rozumiany przez glosnosc opon] i zuzycie paliwa
3. Roznice w cenach poszczegolnych "polek" sa znikome. Polecam testy opon z magazynow [np. auto-moto]

Autor:  Wrobel [ pt kwie 04, 2003 8:29 am ]
Tytuł: 

Czesc Wurcel. Widze, że jesteś z gdańska, wiec mam radę abyś jeszcze zajrzał do firmy oponiarskiej na Do studzienki (chyba Kama). Pewnie wiesz w którym akademiku jest "Ubot". Dokładnie naprzeciwko szczytu tego akademika jest wjazd do tej firmy (obok Baru z domowym jedzeniem), reklama 4 opony w cenie 3. Tam mają bardzo fajne używane opony w cenie od 80-100zł. Ja tam kupowałem, bo mają 2-4 letnie bardzo dobrych firm i w dobrym stanie. Ogólnie wolałbym kupować nowe dobre, ale lepiej oceniam używane Pirelli niż nową polską (Vivo). Poza tym nie wiem czy normalnie kupiłbym nowe Pirelli P6000, a teraz już nawet nie pamiętam, że byłu używane ;) .
Pozdrawiam

Autor:  Oczek [ pt kwie 04, 2003 9:04 am ]
Tytuł: 

Poczytaj sobie o oponkach na stronach http://www.opony.com.pl http://www.opony.pl http://www.opony.com.
PS
Chłopaki z naszego klubu doradzili mi rozmiar 195/70. Kupiłem sobie takie Micheliny. Mam wrażenie, że lecę tuż nad ziemią.... cisza i spokój. Polecam

Autor:  Ocet [ pt kwie 04, 2003 9:07 am ]
Tytuł: 

Jak bedziesz kupowal uzywki a nie masz doswiadczenia w glaskaniu opon (rozpoznanie przechamowania) to kupuj od razu z montarzem i ustal limit na wywaznie - jak opona bedzie wymagala wiecej niz 25 gr - nie bierzesz.

Autor:  wooks [ pt kwie 04, 2003 6:51 pm ]
Tytuł: 

witanko

proponuje zajrzec na www.baloon.pl czasem mozna trafic tam cos fajnego, oczywiscie pamietaj o dobraniu odpowiedniego indeksu predkosci i nosnosci bo inaczej stalowy druty wewnatrz opony szlag trafi, i wtedy bedziesz sie czyl jakbys wywijal lambade,

Autor:  Duke [ pt kwie 04, 2003 8:33 pm ]
Tytuł: 

opony używane są dobre na obój do łódki, polskie są dobre jeśli dużo jeździsz , bo są wykonane z trochę gorszych materiałów, poprostu trzeba je szybko zużyć w innym przypadku będziesz miał oponę z dobrym bieżnikiem i "esami" albo "jajami" gdyż po kilku latach kord pęka.
Gdy nie jeździsz zbyt często to kup sobie zagraniczne - to zdążysz zużyć bieżnik zanim popęka siatka... :P

Autor:  Ocet [ pt kwie 04, 2003 9:33 pm ]
Tytuł: 

Na ten temat oczywiscie tez juz sporo powiedziano i oczywiscie nie jest do konca prwada co piszesz, bo z chwila kiedy opona nowa zostaje zalozona na felge wg tej definicji odrazu nadaje sie na odboj (osobiscie wole inne odboje na lodce). Na oponie jest data mozna sprawdzic. Mozna sprawdzic czy jest przechamowana, mozna sobie w koncu zmierzyc glebokosc bieznika. Wszystko jest plyyne i nie ma ostrj granicy co bardziej warto, zwlaszcza ze stan opon uzywanych nie jest wszedzie taki sam...

Autor:  laudan [ pt kwie 04, 2003 10:12 pm ]
Tytuł: 

Jesli szukasz opon 175/80 R 14, to polecam www.ebay.de Sporo jest tam opon uzywanych tego rozmiary, ktore przejechaly okolo 1tys km. Montuja je standartowo w Golfie 4. Sporo na aukcjch, kupcow malo i chodza za smieszne ceny - okolo 30 Euro komplet, ja kupilem po 10 tys za 1 Euro:) Wygladaja bardzo ladnie, ale okaze sie po zalozeniu co to jest warte. Zawsze mozesz na weekend wyskoczyc do Berlina [zlosnik]

Autor:  Duke [ sob kwie 05, 2003 9:43 pm ]
Tytuł: 

Ocet pisze:
Na ten temat oczywiscie tez juz sporo powiedziano i oczywiscie nie jest do konca prwada co piszesz, bo z chwila kiedy opona nowa zostaje zalozona na felge wg tej definicji odrazu nadaje sie na odboj (osobiscie wole inne odboje na lodce). Na oponie jest data mozna sprawdzic. Mozna sprawdzic czy jest przechamowana, mozna sobie w koncu zmierzyc glebokosc bieznika. Wszystko jest plyyne i nie ma ostrj granicy co bardziej warto, zwlaszcza ze stan opon uzywanych nie jest wszedzie taki sam...


Dlaczego ludzie sprzedają używane opony? może znudził im sie wzór bieżnika...
Z tego co wiem to w niemczech opony są zmieniane gdy maja ponad cztery lata, lub bieżnik zrówna sie ze znakem TWI
niue znam pochodzenia opon uzywanych sprzedawanych w polsce może są z aut po wypadku , albo inne
data na oponie to trzy cyfrowe oznaczenie gdzie 2 pierwsze to tydzień roku a ostatnia rok produkcji - starsze opony, lub cztery cyfry w nowszych oponach,

Autor:  Ocet [ sob kwie 05, 2003 10:48 pm ]
Tytuł: 

1. Sa ludzie ktorzy zmieniaja opony co sezon, a czasmi nie jezdza duzo. Osobiscie nie znam, ale sa.
2. Opony kupuje sie parami. Mozna kupoic dwie powypodkowe ale nie przechamowane (tylna os, zwlaszcza jak dzwon byl frontalny). Czasem sie zdazy czworeczka, jak klijent nawet nie zdazyl przelozyc nogi.
3. Opony ktore wymieniles sa mniej poszukiwane ergo bardziej dostepne, ale nie jedyne. No i patrz Laudan...

Autor:  wooks [ sob kwie 05, 2003 11:38 pm ]
Tytuł: 

mysle ze czasem mozna pokusic sie na zakup uzywanych opon, ale warto zwrocic rowniez uwage na to gdzie sie je kupuje, np kolo Łodzi jest firma Kon-Wit i jest to dosc duzy sklad opon, i przyznam szczerze ze jeszcze nie spotkalem sie z opinia zeby ktos ze znajomych narzekal na kupione tam oponki. Zatem renoma mowi sama za siebie
Zgadzam sie z opinia Mrozia, ze dobre opony to bezpieczenstwo, i dlatego ja np wole w cenie nowych polskich opon kupic dwuletnie pirelli lub micheliny wyzszej klasy.
mialem do czynienia z oponami Debica i wiem jedno NIGDY WIECEJ!!!

Autor:  Ocet [ sob kwie 05, 2003 11:55 pm ]
Tytuł: 

Ja powtorze co juz kiedys pisalem:
Mialem przyjemnosc kiedys na nowych Michalkach. Pierwesze pare misiecy oczy mi na wierzch wychodzily, nie dalo si wypasc z zakretu. W podworko 60kmh (mlody i glupi), ale po sezonie to juz jak kazde inne, mimo, ze bieznik wysoki. Wniosek: nowe opony mozna kupowac, jak kogos stac co sezon zmieniac. Inaczej to polecam takie wlasnie posezonowe.

Autor:  Sebian [ śr kwie 09, 2003 1:46 pm ]
Tytuł: 

Duke pisze:
opony używane są dobre na obój do łódki


[zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Dobre, jak kuchenki gazowe [cool]

Używkę wożę tylko na zapasie. Wiele razy chodziłem i zastanawiałem się nad używanymi gumami i jakoś zawsze mi się trafiały nowe w dobrych cenach. Komplet zimówek Michelin łyknąłem za 800zł płatne w 2 ratach. Teraz poluję na nowe letnie w 4 ratach [oczko]

Autor:  Ocet [ śr kwie 09, 2003 1:53 pm ]
Tytuł: 

Sebian pisze:
Używkę wożę tylko na zapasie.


Co rano zakladasz nowe, jak skarpetki?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/