MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Zapytanie o sens....czy warto??
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=22251		 Strona 1 z 1
Autor:  ZORTOX [ pt lis 24, 2006 9:15 pm ]
Tytuł:  Zapytanie o sens....czy warto??
Drodzy Koledzy,zwracam się do Was z prosbą/poradą dotyczącą rozwiania tudzież umocnienia w wierze mojego spontanicznego pomysłu, otóż będąc od dłuzszego czasu na obczyźnie (Anglia) wpadło mi w oko pewne ogłoszenie http://cgi.ebay.co.uk/1977-MERCEDES-450-SEL-AUTO_W0QQitemZ220050855252QQihZ012QQcategoryZ31360QQrdZ1QQcmdZViewItem
Sprawa polega na tym że bardzo tesknie za MARKĄ MERCEDES i naprawde ciagnie mnie do tego tematu jak magnes(chyba juz choroba [zlosnik] ).Obecnie poruszam sie Hondą ale ten samochód nie powinno sie porownywac do Gwiazdy [zlosnikz] .Czy Waszym zdaniem jest sens nabycia tego pojazdu w celu odrestaurowanai go w Angli przezemnie i kolegow trudniących sie tym fachem orifesjonalnie?? Z tego co pisze wlasciciel autko ma ciekawa historie i jest utrzymany no powiedzmy w dobrej kondycji.Czy koszt 1000f= około 6000pln jest rozsadna cena za ten model(bo tyle sprzedawca sobie zyczy do reki [zlosnikz] )Nie widzialem tego egzemplarza na wlasne oczy,jeno fotosy ale czy za ta cene to nie okazja?????
Prosze Was o opinie i uwagi bo stoje na rozdrozu....
Pozdro Artur
Autor:  And [ pt lis 24, 2006 9:53 pm ]
Tytuł: 
Jeśli masz okazję profesjonalnie go odrestaurować za cene dużo niższą niż w warsztacie to warto (warsztat- 75Ł/godzine a większość angielskich mechaników to półgłówki chyba że trafisz na obcokrajowca). Jak na mój gust autko wygląda na wyekspoloatowane sądząc po wyglądzie wnętrza i tym jak większość angoli traktuje samochody (pisze że był używany jako samochód rodzinny czyli najgorsze co może być) zwłaszcza starsze- za ładną sztukę musiałbyś zapłacić dosyć sporo. Poza tym nie ma MOT'u (z przeglądem moe być wart trochę więcej) nawet jak go ubezpieczysz w razie wypadku czy kontroli ubezpieczenie jest nieważne, w gre wchodzi tylko odcholowanie lub tablice dealera (jest też jedna możliwość- w miejsu zamieszkania zarezerwować przegłąd w stacji kontrolnej i niby jest legalnie przez jeden dzień, a za 1000Ł możesz mieć bardzo ładną 123 (za swoją dałem 350Ł i jestem z niej zadowolony. Jeśli nie zapomnę postaram się go sprawdzić jutro w bazie danych czy nie był bity/kradziony/itp.
Autor:  ZORTOX [ pt lis 24, 2006 10:47 pm ]
Tytuł: 
And na 100% masz rację jeżeli chodzi o intelekt angielskich "mechanikófffff" porostu ich podejscie do jakiegokolwiek poroblemu jest strasznie powolne i zamotane, zero konkretow, najlepiej by chcieli zeby klient naprowadzil ich na droge wlasciwego myslenia i jeszcze szegołowo opisał krok po kroku jak maj ą dana czynnosc wykonac :-? Co do odrestaurowywania pojazdów to mam paru dobrych znajomych blacharzy/mechaników pochodzenia rodzimego [zlosnik] moze nie są to profesjonalisci specjalizujacy sie tylko w MB ale robotę w zakresie blacharki czynią na wysokim poziomie [zlosnikz] Co do stanu wnetrza 116-tki jest ono mocno zniszczone i nalezaloby prawdopod.nabyc now komplet lub udziergac nowe skórzane poszycie [zlosnik] .Przyczyną poniekąd tego stanu była ogromna wilgoć w kontenerze podczas transportu z Honk Kongu...

Naprawdę nie wiem co czynić, nęka mą duszą równiez chęć posiadania W123 z kierą po zlej stronie [zlosnikz] ale to też nie jest takie proste...Znaleźć dobrą beczkę tu w Anglii nie nalezy do banałów...Nie rozgladałem się za bardzo w tym kierunku bo to ogólnie rzecz biorąc świeży pomysł i raczkujący w mej głowie. Jednego jestem pewien że chce kupic MB!! albo 123 300D (bo zostaiłem swojego Czarnoksięznika pod opieka Taty w Polsce [zlosnik] i znam niemal juz wsyskie przykre, mniej przykre i naprawde miłe doswiadczenia z tym jakże wspaniałym modelem) alo w/w 116-tkę. Co do cen W123 naprawdę pną się ku górze w dość szybkim tempie, Tobie udało się nabyć takową za 350f ale kiedy to bylo? Obecnie przeszukujac Ebay'a natrafiłem tylko na cosik takiego
http://cgi.ebay.co.uk/300D-Mercedes-Benz-w123-e-class-300-D-Diesel-123_W0QQitemZ170051507372QQihZ007QQcategoryZ9855QQrdZ1QQcmdZViewItem

wmiare zdrowe i nie kombinowane [zlosnikz] .Jezeli masz namiary na cos wartościowego i godnego uwagi wal śmiało, chętnie rozważe wszelakie propozycje :lol:
Dzieki za sprawdzenie w bazie danych...choc brzmi dośc tajemniczo...co Ty w wywiadzie pracujesz??? [zlosnik]
Autor:  ixes [ pt lis 24, 2006 10:58 pm ]
Tytuł: 
sorry że wcinam się w wątek ale macie może VIN tego 300d

http://cgi.ebay.co.uk/300D-Mercedes-Ben ... dZViewItem

kolor silnik skrzynia i tapicerka jak moje choć mój po VIN-ie to 123.020 czyli m115 ale z czystej ciekawości chciałbym zobaczyć jak powinna wyglądać moja tabliczka [zlosnik]

pozdrawiam
Ixes
Autor:  And [ sob lis 25, 2006 2:47 pm ]
Tytuł: 
W wywiadzie jeszcze nie pracuje ale w salonie Fiata tak. Swoją kupiłem nie tak dawno- niecałe 6 miesięcy temu. Właściwie powinienem za nią dać 510 ale gość niepowiedział mi o kompletnie łysych oponach i kilku innych ogniskach rdzy niż te o których wiedziałem i tak udało mi się zbić cenę. Jechałem po Nią pod samą Szkocję, dzień póżniej dostałem pierwszą ofertę kupna 350Ł ostatnia w zeszłym tydodniu 900Ł ale i tak jej nie sprzedam- w końcu to miłość mojego życia [zlosnik]. puki co na oku mam w107 czerwone za coś ponad 3500 o ile się nie myle to jest to Y albo W reg. silnik ma 4.5 albo 3.coś. Właściwie to cały czas coś ciekawego się trafia na http://www.exchangeandmart.co.uk i autotraderze.
http://www.classiccarsforsale.co.uk/cla ... carno=6816 <br>Dodano po 13 godzinach. 2 minutach.:<br> OK. juz mam
Data pierwszej rejstracji w uk. 11/04/1996
numer silnika 11798622025442
pojemność 4520cc
rok produkcji 1977
VIN 11603322069555
Nie był bity i kradziony, w uk ghość jest pierwszym właścicielem
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/