MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Mój problem z NIVO...
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=22877
Strona 1 z 1

Autor:  Marv [ czw gru 28, 2006 5:48 pm ]
Tytuł:  Mój problem z NIVO...

Witam

Zaczne od poczatku:

od jakiegos czasu po zapaleniu silnika, tym samym wlaczeniu sie pompy nivomatu i "rosnieciu" tylka az do jego max ustawionej pozycji bylo slychac stuk w apogeum tego wydarzenia. Wczoraj zawozac auto na parking uslyszalelem jakby "gotowanie sie jajka" z malutkim traszkiem w punkcie kulminacyjnym i potem pzestalo... (amor sie rozszczelnil).
Dzis zauwazylem ze zaczal mi cieknac plyn z nivo przy prawym kole, pojechalem do garazu, zajrzalem pod woz i widze caly amorek mokry, wraz z otaczajaca go sprezyna, a z wahacza (dokladnie ze sruby mocujacej amorek) leje sie olej zhm :(

Po ogledzinach doszedlem do wniosku ze to na pewno z tloka sie leje a nie np. z przeowdu, co tez rozwazalem.

Majac niewiele czasu i niewiele mozliwosci odlaczylem przewod pompujacy olej do tylniej czesci samochodu, i wlozylem go do zbiorniczka oleju tworzac obieg zamkniety zeby pompa sie nie zatarla. Przewody od nivo zaslepilem. Samochod klapnal sobie troszke o kilka cm i wyglada jak kozica:/

Wiem, ze temat pojawial sie tu wielkrotnie, poczytalem w maire wszystko co znalazlem, jednak pewnych rzeczy nie bylo.

Czy dysponuje ktos schematem tego systemu? Chodzi mi o to dokladnie jak jest rozwiazana kwestia podnoszenia auta przy samych amortyzatorach ?

Jak sa zbudowane te amortyzatory, mam znajomego ktory twierdzi ze da rade to naprawic, tylko potrzebujemy wiedziec jakie oringi sa potrzebne...

Kolejne pytanie, czy z takim "odcietym" nieuzywanym nivo cos sie moze stac na dluzsza mete?

Czy jesli tymczasowo wstawie amorki z wersji bez nivo, bedzie dobrze? Mam na mysli czy sprezyny sa odpowiednie czy tez rozne?

Swoja droga mialem zamiar zmieniac plyn na dniach, jak widac dobrze ze tego nie zrobilem. Gdzie znajduja sie zaworki upustu oleju, oraz odpowietrzenia? moj woz to rok 81, jak w podpisie. Wydaje mi sie ze plyn musze spuscic najpierw, wlac nowy i odpowietrzyc, czy tak?:) Jak jest z amorkami czy one sie same odpowietrzaja?

W razie wymiany amortyzatora: zeby dostac sie do niego od gory, musze wyjac siedzisko i zdjac oparcie, tutaj jest problem. Czy ono jest aby przykrecone blachowkretami u dolu ? jak wyczulem dolna belka stelarza oparcia jest przykrecona chyba do karoserii... ?

Ostatnie pytanie przy okazji, czy ktos ma ewentualnie takie amortyzatory do nivo na sprzedaz???? :D

Autor:  laudan [ czw gru 28, 2006 6:13 pm ]
Tytuł:  Re: Mój problem z NIVO...

Marv pisze:
Czy ono jest aby przykrecone blachowkretami u dolu ? jak wyczulem dolna belka stelarza oparcia jest przykrecona chyba do karoserii... ?


Zadne blachowkrety [cool] Nacisnij na czerwone wystajace plastiki, znajdziesz je na dolnej powierzchni czolowej siedziska.

Autor:  Marv [ czw gru 28, 2006 11:39 pm ]
Tytuł:  Re: Mój problem z NIVO...

laudan pisze:
Marv pisze:
Czy ono jest aby przykrecone blachowkretami u dolu ? jak wyczulem dolna belka stelarza oparcia jest przykrecona chyba do karoserii... ?


Zadne blachowkrety [cool] Nacisnij na czerwone wystajace plastiki, znajdziesz je na dolnej powierzchni czolowej siedziska.


Chodzi mi o oparcie kanapy, a nie siedzisko.

Autor:  Wojtek123 [ pt gru 29, 2006 1:17 am ]
Tytuł: 

Marv pisze:
Chodzi mi o oparcie kanapy, a nie siedzisko.


Tak są trzy, dwa po bokach i jeden na środku [ok]

Autor:  kielbik [ pt gru 29, 2006 1:21 am ]
Tytuł: 

Ufff... skonczylem skanowac fabryczna instrukcje naprawy ukladu poziomowania nadwozia (Nivo). Ponad 2 godziny, ok. 16 MB, wlasnie laduje sie na klubowy serwer ftp, 28 stron, bardzo szczegolowo i przejrzyscie opisana, duzo zdjec i schematow - znajdziesz tam odpowiedz na wszystkie swoje pytania. Instrukcja jest co prawda z 1969 roku i dotyczy modelu W114/115 ale od tamtego czasu az do W124 nie zmienilo sie w ukladzie praktycznie nic (moze poza ksztaltem zbiornika wyrownawczego i pompy). Instrukcja jest w jezyku niemieckim.

Autor:  kubol [ pt gru 29, 2006 7:47 am ]
Tytuł: 

Wojtek123 pisze:
Marv pisze:
Chodzi mi o oparcie kanapy, a nie siedzisko.


Tak są trzy, dwa po bokach i jeden na środku [ok]


Może w sedanie są trzy, w coupe dwa.

Autor:  Marv [ pt gru 29, 2006 10:37 am ]
Tytuł: 

Wojtek123 pisze:
Tak są trzy, dwa po bokach i jeden na środku

Tak mi sie wydawalo ;) dzieki


kielbik pisze:
Ufff... skonczylem skanowac fabryczna instrukcje naprawy ukladu poziomowania nadwozia (Nivo). Ponad 2 godziny, ok. 16 MB, wlasnie laduje sie na klubowy serwer ftp, 28 stron, bardzo szczegolowo i przejrzyscie opisana, duzo zdjec i schematow - znajdziesz tam odpowiedz na wszystkie swoje pytania. Instrukcja jest co prawda z 1969 roku i dotyczy modelu W114/115 ale od tamtego czasu az do W124 nie zmienilo sie w ukladzie praktycznie nic (moze poza ksztaltem zbiornika wyrownawczego i pompy). Instrukcja jest w jezyku niemieckim.


Wyslalem Ci PW.

kubol pisze:
Może w sedanie są trzy, w coupe dwa.


Jeden nie robi roznicy :)

Autor:  kielbik [ pt gru 29, 2006 1:08 pm ]
Tytuł: 

kubol pisze:
Może w sedanie są trzy, w coupe dwa.
zarowno w limuzynie jak i w coupe sa dwa, w kolorze pomaranczowym. Konstruktorzy ze Stuttgartu przewidzieli, ze nie jestesmy trojrekimi marsjanami (jak nacisnac jednoczesnie trzy przyciski (?!))

Marv pisze:
Wyslalem Ci PW
odpisalem :)

Autor:  Marv [ sob gru 30, 2006 11:56 am ]
Tytuł: 

Dobra moze ktos przynajmniej udzili mi odpowiedzi na najwazniejsze pytania czyli:

marv pisze:
Kolejne pytanie, czy z takim "odcietym" nieuzywanym nivo cos sie moze stac na dluzsza mete?


oraz


Marv pisze:
Czy jesli tymczasowo wstawie amorki z wersji bez nivo, bedzie dobrze? Mam na mysli czy sprezyny sa odpowiednie czy tez rozne?


???


kielbik pisze:
odpisalem

czekam na odpowiedz;)

Autor:  Wojtek123 [ sob gru 30, 2006 6:40 pm ]
Tytuł: 

kielbik pisze:
przewidzieli, ze nie jestesmy trojrekimi marsjanami (jak nacisnac jednoczesnie trzy przyciski (?!))


No tak, ale

Marv pisze:
Chodzi mi o oparcie kanapy, a nie siedzisko.


i nie o przyciski, a o wkręty ;)

Autor:  bary123ce [ sob gru 30, 2006 7:59 pm ]
Tytuł: 

Nie ma co ryzykowac jezdzac bez Nivo bo polamiesz sprezyny. Mialem niedawno amory Nivo ale sprzedałem. spreztny polamalem. jak wymienisz amortyzator to zalej go najpierw olejem. Nivo samo sie odpowietrzyc powinno, jak nie to przy regulatorze masz odpowietrznik. Nie wsadzisz chyba innych amorow, bo sprezyny sa inne. Oparcie ma 3 śruby a nie 2. Szukaj srodkowej pod podlokietnikiem. Wysun oparcie do gory. aha- jak nie bedzie chcial sie odpowietrzyc to poruszaj dźwignia regulacji przy regulatorze gora/dol. Ostatnio byly amory Nivo na allegro.poszukaj bo chyba nie poszly. powodzenia!

Autor:  Marv [ ndz gru 31, 2006 10:49 am ]
Tytuł: 

Chyba ktos wspominal ze z w124 pasuja, na allegro znalazlem takie:

http://allegro.pl/item151898073_mercede ... _nivo.html

http://allegro.pl/item153973947_mercede ... _nivo.html

http://allegro.pl/item152418165_mercede ... _nivo.html

http://allegro.pl/item153786826_amortyz ... _nivo.html

te z sedana roznia sie od tych z kombi:/. A z kombi w123 pasuje ?

Autor:  bary123ce [ ndz gru 31, 2006 3:58 pm ]
Tytuł: 

Marv pisze:
Chyba ktos wspominal ze z w124 pasuja


moim zdaniem nie pasuja. w124 ma dluzsze

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/