MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Czy da sie z W123 200D zrobic 240D??? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=2289 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | wooks [ ndz kwie 13, 2003 9:29 pm ] |
Tytuł: | Czy da sie z W123 200D zrobic 240D??? |
Witam Jak koledzy zapatrują się na nastepującą kwestię: Kupic dwulitrowego klekotka i następnie zamienic mu motorek na 2,4 albo 3,0. Czy jest to gra warta świeczki? Po prostu po obserwacji ogłoszeń doszedłem do wniosku ze wiekszy wybór jest wśród dwusetek, a wszystkie obejrzane przeze mnie i kolege ktory chce stac sie szczesliwym posiadaczem mesia, to trupy. Teoretycznie wystarczy zamienic silnik i po sprawie ale moze wiecie cos o innych czesciach auta, ktore zalezne sa od montowanego silnika??? I jeszcze jedno ile moze kosztowac silniczek 2,4 3,0 w przyzwoitym stanie??? z gory dzieki za pomoc |
Autor: | laudan [ ndz kwie 13, 2003 10:44 pm ] |
Tytuł: | Re: Czy da sie z W123 200D zrobic 240D??? |
Witam wooks pisze: Witam Jak koledzy zapatrują się na nastepującą kwestię: Kupic dwulitrowego klekotka i następnie zamienic mu motorek na 2,4 albo 3,0. Czy jest to gra warta świeczki? Zalezy co sie chce miec, ale sporo diesli to przekladki. Patrz na VIN wooks pisze: Po prostu po obserwacji ogłoszeń doszedłem do wniosku ze wiekszy wybór jest wśród dwusetek, a wszystkie obejrzane przeze mnie i kolege ktory chce stac sie szczesliwym posiadaczem mesia, to trupy. Nie jest latwo znalezc dobre W123, a jak juz to i cena nie jest niska. wooks pisze: Teoretycznie wystarczy zamienic silnik i po sprawie ale moze wiecie cos o innych czesciach auta, ktore zalezne sa od montowanego silnika??? Inne sa przelozenia tylnego mostu, o ile nie jest od innego auta. Inna jest polowa walu (krotsza) przy silniku 300D i z uwagi na to ze 300D jest dluzsze inne sa ciegna do zmiany biegow, no i licznik w 300 do 180, a 200/40 do 160. To z grubsza tyle:) wooks pisze: I jeszcze jedno ile moze kosztowac silniczek 2,4 3,0 w przyzwoitym stanie???
z gory dzieki za pomoc To zalezy co sie uwaza za przyzwoity stan, co kupujesz:) i jak sie targujesz ![]() |
Autor: | Pszczola [ ndz kwie 13, 2003 11:47 pm ] |
Tytuł: | |
dobry silnik z papierami o wydatek 1000/1500zl. ale trzeba doliczyc most wiec gra nie warta swieczki. ja bym radzil poszukac ( moze na zachodzie ) 240D - to byly najlepsze diesle MB. |
Autor: | Idzik [ ndz kwie 13, 2003 11:51 pm ] |
Tytuł: | |
Pszczola pisze: 240D - to byly najlepsze diesle MB.
He. he - to samo słyszałem o 300D ![]() ![]() |
Autor: | Pszczola [ pn kwie 14, 2003 12:03 am ] |
Tytuł: | |
Idzik pisze: Pszczola pisze: 240D - to byly najlepsze diesle MB. He. he - to samo słyszałem o 300D ![]() ![]() podobno 300 byly bardziej zawodne niz 240 , ale 5 cylindrow mnie jednak przekonuje. |
Autor: | lysy2 [ pn kwie 14, 2003 7:54 am ] |
Tytuł: | |
co do przekladania silnika: z 200D mozna spokojnie zrobic 240D, ale 300D juz za duzo roboty(inny lub bogatszy osprzet) mozna smialo zalozyc motor 240 zamiast 200 bez zmiany mostu (da to lepsze przyspieszenia, ale ciut wiekszy halas na wys. obr. i ew.ciut nizsza Vmax) tez tak chcialem zrobic, ale nie mialem do mojej 200D dobrego silnika 240, a poza tym dosc mialem diesli ![]() smialo wkladaj motor 240 i przekonaj sie sam. |
Autor: | laudan [ pn kwie 14, 2003 8:48 am ] |
Tytuł: | |
[quote="lysy2"] mozna smialo zalozyc motor 240 zamiast 200 bez zmiany mostu (da to lepsze przyspieszenia, ale ciut wiekszy halas na wys. obr. i ew.ciut nizsza Vmax) [quote] W 240D byly te same mosty co w 200D, ale w wersjach wyposazonych w kola 15 calowe. |
Autor: | lysy2 [ pn kwie 14, 2003 11:18 am ] |
Tytuł: | |
zakladam, ze mamy doczynienia z normalnymi 14 calami ![]() a w takim przypadku most 200D jest "mocniejszy" |
Autor: | Nilo [ pn kwie 14, 2003 11:39 am ] |
Tytuł: | |
cyt.: "Jak koledzy zapatrują się na nastepującą kwestię: Kupic dwulitrowego klekotka i następnie zamienic mu motorek na 2,4 albo 3,0. Czy jest to gra warta świeczki?" Otoz silnik 200D czy 240D to niewielka zmiana, jak to mowia i jedna i druga to taczka na 4 kolka. Lepiej wyremontowac 200 i miec go w dobrym stanie niz wstawic w to miejsce 240 i nie wiadomo jaki. Albo kup od razu 200 z dobrym silnikiem po remoncie kapitalnym i bedziesz jezdzil kolejne 20 lat (prawie). Ogolnie te silniki sa nie do zajechania. Jedynie wiek i ilosc "motogodzin" robi swoje i takze kultura jazdy na takim dieslu. N. |
Autor: | Bukol [ pn kwie 14, 2003 3:07 pm ] |
Tytuł: | |
A ja znowu swoje: jeszcze niedawno 115 były ,,starymi mercami,, a dzisiaj to już zabytki, a więc wartość historyczna. Tak samo będzie ze 123 za parę lat - więc apeluję o zachowanie oryginalności tych aut - WARTO, ktoś nam kiedyś za to podziękuje (ktoś kto zamiast diesla czy benzyny będzie miał zestaw akumulatorów i ogniwa paliwowe ![]() |
Autor: | Maniek [ pn kwie 14, 2003 8:22 pm ] |
Tytuł: | |
Nilo pisze: ...Kupic dwulitrowego klekotka i następnie zamienic mu motorek na 2,4 albo 3,0. Czy jest to gra warta świeczki?"
Otoz silnik 200D czy 240D to niewielka zmiana, jak to mowia i jedna i druga to taczka na 4 kolka. ... Mogę to zdanie tylko potwierdzić. Często mam przyjemność jeździć 123 200D mojego ojca i muszę przyznać że różnica w stosunku do mojego 240D jest prawie nie zauważalna. Jeżeli silnik 200D jest po remoncie i zadbany może być nawet żwawszy od nie jednego 240D a kulturą pracy dorównywać motorowi sześciocylindrowemu! Pięniądze przenaczone na ewentualną wyminę silnika proponuje przeznaczyć na kosmetykę silnika (wtryski, wymina uszczelek, łańcucha rozrządu itp), która poprawi do maksimum kulturę jego pracy i osiągi. |
Autor: | wooks [ wt kwie 15, 2003 1:48 am ] |
Tytuł: | |
dzieki wielkie szanownemu kolezenstwu, teraz to juz mam metlik w glowie ![]() ![]() ![]() pzdrowionka i jeszcze raz ![]() |
Autor: | mroziu [ wt kwie 15, 2003 4:08 pm ] |
Tytuł: | |
To macie "konkurencje" w postaci Petera ![]() Dwie beczki wanted w łódzkim... i to naraz - a moto gratka jedna ![]() Może połączcie siły i wymiencie się poglądami o obejrzanych beczkach - będzie mniej jeżdzenia.... |
Autor: | PK2 [ wt kwie 15, 2003 4:31 pm ] |
Tytuł: | |
Moim zdaniem najprościej zrobić 240D z 200D przez wymianę szyldu na klapie bagażnika. Pozdrawiam! |
Autor: | Peter [ wt kwie 15, 2003 5:44 pm ] |
Tytuł: | |
Kekekekekeke Myślę, że sobie poradzimy w tej „konkurencji” ![]() jak cuś, to ![]() Ale faktycznie jest bieda. Beczunię trza wychodzić ![]() pzdr, |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |