MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Poszukiwań 280TE cd...
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=26360
Strona 1 z 3

Autor:  Jacku [ ndz cze 03, 2007 4:10 pm ]
Tytuł:  Poszukiwań 280TE cd...

Przy okazji niekończących się poszukiwań S123 280TE do "niedużego remontu" skontaktował się ze mną gość z Amsterdamu ma 280TE '85, ale stan auta po kiepskich fotach -lekka tragedia, do tego gość pisze że rozrząd jest do wymiany i powiedzieli mu że naprawa to ok. 1500 Euro plus dochodzi jeszcze blacharka .. ;) - więc postanowił go upłynnić.Cena to ok. 1000Euro. VIN oczywiście zgodny.Wypas: szyber, automat,elektryka szyb,colorglass, antena,leniuch.
Pare fotek :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  bary123ce [ ndz cze 03, 2007 4:29 pm ]
Tytuł: 

a nie jest przy okazji złamany?

Autor:  Patro [ ndz cze 03, 2007 4:33 pm ]
Tytuł: 

Tragedii nie ma. Moja Mercedes była w podobnym stanie, gdy ją kupiłem. Dodatkową jej wadą było to, że ten podobny stan był mocno zatuszowany i mimo, że udało mi się większość rzeczy wychwycić, zbijając mocno cenę wyjściową, to spora część niedoróbek wyszła w chwili rozbebeszania. Ta S123 wygląda mi na nie picowaną do sprzedaży, a kilka bardziej szczegółowych zdjęć (podwozie, progi, podłoga, kompletność detali...) da pełniejszy obraz wymaganych prac. Biorąc pod uwagę cenę wywoławczą i że jest to kombi, uważam, że może być to ciekawa propozycja. <br>Dodano po 4 minutach.:<br>
bary123ce pisze:
a nie jest przy okazji złamany?



Obrazek

Moim zdaniem raczej nie. Szczelina między tylnymi drzwiami jest jednakowa, a na listwach trzyma linię. Listwa chromowana na tylnym błotniku zdaje się nie być pozałamywana i wygląda na prostą.

Autor:  Sokol [ ndz cze 03, 2007 5:30 pm ]
Tytuł: 

Patro pisze:
S123

nie żebym się czepiał ale oczywiście chodzi o w123 ;)

Autor:  THC [ ndz cze 03, 2007 5:40 pm ]
Tytuł: 

Sokol pisze:
Patro pisze:
S123

nie żebym się czepiał ale oczywiście chodzi o w123 ;)



Nie żebym się czepiał ale jednak S.

W -sedan
C-coupe
S-kombi

Autor:  Marv [ ndz cze 03, 2007 7:07 pm ]
Tytuł: 

^a T skad sie bierze ?

Autor:  Elwood BLUES MOBIL [ ndz cze 03, 2007 7:16 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
^a T skad sie bierze ?

Raz już była dyskusja o tym
http://www.w114-115.org.pl/forum/viewto ... oznaczenia

Autor:  Sokol [ ndz cze 03, 2007 8:07 pm ]
Tytuł: 

:oops: no to mój światopogląd się rozjechał
już nadrobiłem braki wiedzy, jestem w szoku :o

Autor:  _me: how_ [ ndz cze 03, 2007 8:20 pm ]
Tytuł: 

No nie dość, że sobie potwora wybrał z największym agregatem, to jeszcze padniętym i szklarniowego obszarpańca na drugim końcu Europy. :lol:

Zanim wyjedziesz w podróż 1400 km w jedną stronę i jedną wycieczką wyrównasz rekord Waciaka, poproś chociaż o inne zdjęcia.

Jeśli rzeczywiście tyłek jest OK, napisz mu, że za bazę do remontu dasz mu połowę i niech ci jeszcze nocleg załatwi i bilety do dobrego muzeum. Prędzej mi tulipan na dłoni wyrośnie, nim takie auto sprzeda się w NL za 1200 EUR.

Autor:  Żeluś [ ndz cze 03, 2007 9:25 pm ]
Tytuł: 

Marv pisze:
^a T skad sie bierze ?


różnie ludzie mówią T przyjęło się od słowa podróż ( turistic jakoś tak ), ale tak naprawdę ma byc S ( kombi ) C ( coupe ) W ( sedan od wagen czy jakoś tak ) A ( cabrio )

a co do tematu głównego to też odniosłem wrażenie, że tyłek się łamie
rdza już go " dopadła " :(

ale myślę, że jak by się postarac to można by go jescze odratowac :)

Autor:  WSR [ ndz cze 03, 2007 9:40 pm ]
Tytuł: 

Wiecie co, to załamanie dupy, to może być wynikiem zaokrąglenia obiektywu (zdjęcie z bliska) a rdza która go dopoadła wydaje się dziewicza, jest pierwsza i jedyna dla tego egzemplarza (a nie jak niestety u nas poprawka, po poprawce, po porawce, po poprawce, po stłuczce, po szczepie, po szczepie, po poprawce itd... :-P). Nie myślałem, że 280TE w takim stanie może tyle kosztować...

Autor:  _me: how_ [ ndz cze 03, 2007 9:47 pm ]
Tytuł: 

Przedni lewy błotnik jest jednak pomalowany i to małym kosztem. Zejście lewego nadkola: coś tam odłazi większym płatem. Podłoga w 3. serii od góry też zawsze wygląda bezbłędnie zwłaszcza po stronie pasażera, bo to co widać, to jest płyta wygłuszająca, pryśnięta oryginalnie na kolor nadwozia. Lichy materiał zdjęciowy do analizy, zresztą i metoda do dupy.

Widać, że ktoś programowo jeździł takim stworem i nie przykładał wagi do estetyki. Duże miasto i ceny roboczogodziny robią swoje. Jest natomiast szansa, że technicznie oprócz silnika jest wszystko ok, bo nikt w takich aglomeracjach nie ma czasu ani nerwów szarpać się na sznurku. Pytanie tylko teraz na ile dobra i sztywna jest rama i czy korozja miejscami zaawansowana (póki co to tylko nadkola), jest skutkiem jazdy w dużym mieście właśnie? Doświadczenie pokazuje, że rama będzie co najmniej taka sama jak reszta, ale są wyjątki. Jeśli mogę, to moja rada na dziś: spróbować nie myśleć o elementach przykręcanych i łatwodostępnych, a przyjrzeć się reszcie, ale nie za 1200 papierów.

Autor:  damien [ pn lip 02, 2007 2:04 pm ]
Tytuł:  a ja wlasnie niedawno nabylem 200TE :) niestety zagazowana..

chyba:) VIN'u nie rozkodowywalem...ech ale ladny:) duzo ladniejszy od tego na zdjeciach i conajmniej tak dobrze wypsazony....
jest troche rzeczy do zrobienia...sam zakup= 2500 PLN'a.. jednak blacharka jest juz do robienia.. szczeglnie progi.:) nadkola troche popekane...:) wkrotce zamieszcze zdjecia...:) jestem nim zachwycony chociaz duzo pracy i pieniedzy przede mna:)
no ale posiada:
ABS
KLIMA manualna
elektryczne szyby przod
automat
drewniane wykonczenia
elektryczna antenka dziala:) hurra:) po wielu probach wyciagniecia...jej sila..
auto ostatnie lata mialo stac nieuzywane ..i chyba cos w tym jest z prawdy:)
rozpedza sie do 180 Km/h...
..centtralny zamek jeazcze czeka odrestaurowanie:) z tym ze brakuje mi chetnych kto by sie tym zajal..

Autor:  Stomek [ pn lip 02, 2007 4:24 pm ]
Tytuł: 

bary123ce pisze:
a nie jest przy okazji złamany?

Osobiscie nie widzialem S123 ze zlamanym tylkiem podczas eksploatacji, inaczej sprawa po strzale w tyl. Mielismy kiedys auto warsztatowe, 123 240/300 TD ex-taxi po okolo 1.5 mln, ktore przez 10 lat oblatalo cala Europe pod laweta, na ktorej czasami wieziony byl MB bus. W fazie koncowej przed remontem tylne cwiartki podlogi trzymaly sie na tunelu, a na slupkach c przy szybie byly dziury wielkosci piesci. Mimo to dach trzymal tylek i cala linie. Samochod przeszedl kapitalny remont i dalej sluzy jako warsztatowy 19 lat w tym samym miejscu.

Autor:  Jacku [ pn lip 02, 2007 4:35 pm ]
Tytuł: 

Witam!!

Damien
Może byś się przedstawił i napisał konkretnie co i gdzie kupiłeś,skąd jesteś? lub co masz zamiar kupić ?
A tak czymś się chwalisz i nawet nie wiadaomo o co chodzi?
Chętnie pooglądmay, doradzimy etc. ale napisz coś bardziej strawnie i w kontekście. <br>Dodano po 6 minutach.:<br>
Stomek pisze:
bary123ce pisze:
a nie jest przy okazji złamany?

Osobiscie nie widzialem S123 ze zlamanym tylkiem
.

Trochę już S123 obejżałem i także mam wrażenie że nawet ostre szroty rzadko są naprawdę złamane.
To już taki dyżurny tekst ( mit) forumowy jak pokazujesz fotki T-eka to zaraz kilka postów, że chyba jest złamany.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/