| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Slaby punkt ukladu kierowniczego Mercedesow??? Przekladnia ? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=28035 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | masakrer [ czw sie 23, 2007 12:49 pm ] |
| Tytuł: | Slaby punkt ukladu kierowniczego Mercedesow??? Przekladnia ? |
Witam wszystkich i zapraszam do dyskusji na temat przekladni kierowniczych w mercedesie(glownie chodzi o 116,126,107,123 bo z tymi milem do czynienia) Czy nie uwazacie ze sa one poprostu nic nie warte??? chcialbym poznac wasz punkt widzenia na ten temat?? Chodzi o luz ktory sie pojawia nawet po malym przebiegu i nie bardzo da sie go zlikwidowac Ja mam teraz w123 80 tys mil luz jak sam s.... nastepne w123 luz tez nie fajny 106000 km mialem 126 180 tys mil luz dramatyczny no i mam 107 ktore nie ma luz wcale 200000 szwecja po polsce 2000km,i to jest jedyne auto ktore zaprzecza mojej tezie. |
|
| Autor: | THC [ czw sie 23, 2007 1:11 pm ] |
| Tytuł: | |
Miałem jedną beczkę coś koło 450-500 tysięcy , i nawet nie musiałem ruszać regulacji. Teraz mam drugą około 250 tysięcy , i luz jest jak książka pisze " na dwa palce".A gdzie jeszcze regulacja. Wada jest niezbyt bezpośredni układ kierowniczy, czy jakoś tak. Przeszkadza ale tylko na poczatku. |
|
| Autor: | Xytras [ czw sie 23, 2007 1:14 pm ] |
| Tytuł: | |
Moja beka ma pewnie z milion kilometrow i luz owszem jest, ale akceptowalny no i przekladnia nie byla nigdy regulowana... |
|
| Autor: | masakrer [ czw sie 23, 2007 2:19 pm ] |
| Tytuł: | |
Hmm teraz pytanie o definicje luzu akceptowalnego??? dla mnie nie powinno byc wogole. Czy ktos podaje ze luz powinien byc na dwa palce???( jaka ksiazka?) Nie jestem ekspertem ale moim zdaniem nie powinno wogole byc. |
|
| Autor: | Xytras [ czw sie 23, 2007 2:26 pm ] |
| Tytuł: | |
U mnie ma sie to tak, ze da sie z tym zyc i mozna sobie poradzic. Masz racje, luzu nie powinno byc wcale(no moze delikatny), i chcialby by tak bylo bo w koleinach czasem to daje popalic 
Nie chce kombinowac z ta regulacja bo w drugim aucie ktos maksymalnie skasowal luz i efekt tego(prawdopodobnie tego) jest taki ze po cofaniu na pelnym skrecie czasem chwyta kierowniczke ![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif)
|
|
| Autor: | przemek_ [ czw sie 23, 2007 2:59 pm ] |
| Tytuł: | |
masakrer moze chodzi Ci o to ze układ kierowniczy w starszych mercach jest z natury troche miękki i ospały (w porownaniu do konkurencji)
|
|
| Autor: | Wojtyla [ czw sie 23, 2007 3:04 pm ] |
| Tytuł: | |
Witam masakrer pisze: dla mnie nie powinno byc wogole
To podczas wjazdu na chodnik pourywa Ci ręce ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
skąd luzy na kierze? To tylko suma poszczególnych luzów, a z uwagi na specyfikę każdej "przekładni zębatej" musi być luz międzyzębny[zlosnik] + luzy na każdej końcówce drążka, wsporniku, łożysku, tulejce, drążku, poduszce,oponie. Z reguły dawniej przyjmowało się, że dopuszczalny luz na kole kierownicy nie powinien być większy niż szerokość pięści (czyli dla każdego magika inny)
pozdro |
|
| Autor: | masakrer [ czw sie 23, 2007 3:08 pm ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: masakrer moze chodzi Ci o to ze układ kierowniczy w starszych mercach jest z natury troche miękki i ospały (w porownaniu do konkurencji) Uklad jest ospaly a to z uwagi na zastosowana ilosc elenmentow ( 6 sworzni kulistych ,wspornik i przekladnia + miekka charakterystyka sprezyn w porownaniu z listwa nie ma szans) ja wiem ale mnie poprostu ten luz wk... jak chce sobie szybko pojezdzic po naszych drogach,ale luz jest na samej przekladni reszta tip top. Xytras pisze: U mnie ma sie to tak, ze da sie z tym zyc i mozna sobie poradzic.
Masz racje, luzu nie powinno byc wcale(no moze delikatny), i chcialby by tak bylo bo w koleinach czasem to daje popalic Nie chce kombinowac z ta regulacja bo w drugim aucie ktos maksymalnie skasowal luz i efekt tego(prawdopodobnie tego) jest taki ze po cofaniu na pelnym skrecie czasem chwyta kierowniczke A z kolega sie zgadzam ze kombinowc nie ma co bo jesli zaczyna chwytac kierownice to sie przekladnia szybko rozleci. Tylko chodzi mi generalnie o to ze Mercedes potrafi (jak wszyscy wiemy zrobic wiele genialnych i bardzo zywotnych podzespolow a na przekladnie cos nawalil |
|
| Autor: | THC [ czw sie 23, 2007 3:24 pm ] |
| Tytuł: | |
masakrer pisze: Czy ktos podaje ze luz powinien byc na dwa palce???( jaka ksiazka?)
http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=28003 |
|
| Autor: | przemek_ [ pt sie 24, 2007 11:40 am ] |
| Tytuł: | |
w 124 tez jest miękki układ kierowniczy, zmieniasz zawieszenie na twrdsze większe felgi i oczywiscie nizszy profil opon i jest o niebo lepiej
|
|
| Autor: | bartekmw [ pt sie 24, 2007 1:05 pm ] |
| Tytuł: | |
Jak wsiadam do mojego golfa, to mam wrażenie, jakbym wreszcie znalazł kierownicę , a jak wracam do MB, to nie mogę prostej złapać, jakby coś się rozkręciło w układzie kierowniczym, ale tu luz też jast tylko w przekładni - "na 2 palce". Ale po kilku minutach nawet w głębokich koleinach mi to nie przeszkadza. Jednak drażni. Faktem jest, że to słaby punkt.
|
|
| Autor: | masakrer [ pt sie 24, 2007 7:12 pm ] |
| Tytuł: | |
bartekmw pisze: ak wsiadam do mojego golfa, to mam wrażenie, jakbym wreszcie znalazł kierownicę , a jak wracam do MB, to nie mogę prostej złapać, jakby coś się rozkręciło w układzie kierowniczym, ale tu luz też jast tylko w przekładni - "na 2 palce". Ale po kilku minutach nawet w głębokich koleinach mi to nie przeszkadza. Jednak drażni. Faktem jest, że to słaby punkt.
_________________ Czyli cos w tym jest niestety wyglada na to ze bedzeimy musieli nauczyc sie z tym zyc
|
|
| Autor: | bartekmw [ sob sie 25, 2007 7:37 am ] |
| Tytuł: | |
masakrer pisze: Czyli cos w tym jest niestety wyglada na to ze bedzeimy musieli nauczyc sie z tym zyc
Albo znaleźć jakiś sposób na rozwiązanie tego problemu. Wiem, że u mnie to na pewno kwestia przekładni, a nie luzów na poszczególnych elementach układu kierowniczego. Może znaleźć sposób na utwardzenie zębów tej przekładni? |
|
| Autor: | THC [ sob sie 25, 2007 9:28 am ] |
| Tytuł: | |
bartekmw pisze: Może znaleźć sposób na utwardzenie zębów tej przekładni?
A może zniwelować luz na przekładni? |
|
| Autor: | bartekmw [ sob sie 25, 2007 10:39 am ] |
| Tytuł: | |
THC pisze: A może zniwelować luz na przekładni?
Tak, tylko podobno ten luz bardzo szybko się tworzy spowrotem, stąd mój pomysł, bo przecież gdyby nie to, to oczywiste jest, że należy luz zniwelować, lub (tak, jak w moim przypadku) zregenerować, bądź wymienić przekładnię. Omawiamy tu przecież fakt, że przekładnia jest słabym punktem tegoż pojazdu |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|