MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[W123] 300 D - mniejsze spalanie
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=29024
Strona 1 z 2

Autor:  amatox [ wt paź 09, 2007 2:16 pm ]
Tytuł:  [W123] 300 D - mniejsze spalanie

Czy wystarczy wrzucić tylni most od turbo do 300 D, czy trzeba zmienić skrzynię biegów na 5? Może są inne sposoby żeby lekko ulżyć kieszeni? [zlosnik]

Autor:  Elwood BLUES MOBIL [ wt paź 09, 2007 2:18 pm ]
Tytuł: 

http://www.w114-115.org.pl/forum/viewto ... ght=potato ;)

Autor:  Mitu [ wt paź 09, 2007 2:26 pm ]
Tytuł:  Re: [W123] 300 D - mniejsze spalanie

amatox pisze:
Czy wystarczy wrzucić tylni most od turbo do 300 D, czy trzeba zmienić skrzynię biegów na 5? Może są inne sposoby żeby lekko ulżyć kieszeni? [zlosnik]


Trzeba było kupić 300 D bez jednego cylindra [zlosnik] ;) . A tak na serio to najskuteczniejszym sposobem zmniejszenia spalania w OM jest nieużywanie pedału przyspieszacza w systemie binarnym, bo to powoduje tylko zwiększenie ilości decybeli i właśnie zużycia paliwa :) .

Autor:  amatox [ wt paź 09, 2007 2:35 pm ]
Tytuł: 

Elwood BLUES MOBIL pisze:
http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=8663&highlight=potato ;)


No tak, wlazłem - trochę poczytałem... zbyt wiele abym to zgłębił ;)
znam też adres http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/biodiesel/

Jednak w mojej okolicy OR wychodzi drożej niż ON ....... więc dla mnie to nie jest tańsza metoda.

Interesują mnie zatem metody bardziej mechaniczne ;) Nie jestem mechanikiem i niestety daleko mi do tej profesji... Rzecz w tym że jeśli założę most od Turbo uzyskam większe prędkość na niższych obrotach a zatem zmniejszę zużycie paliwa - czy dobrze to rozumiem?

THC podesłał mi linki do tabel, z których widać że przechodząc ze skrzyni 4 biegowej na skrzynię 5 biegową zmniejszę zużycie paliwa na trasie o około 2 litry, w mieście o 1 litr (moja beczółka nie pali więcej od fabrycznej)

Tak więc co lepiej zrobić? Założyć skrzynię biegów (5) czy wystarczy zainwestować w tylni most od wersji Turbo?

No i z czystej ciekawości - a jeśli założę jedno i drugie... to jakiego efektu mogę się spodziewać? <br>Dodano po 2 minutach.:<br>
Mitu pisze:
A tak na serio to najskuteczniejszym sposobem zmniejszenia spalania w OM jest nieużywanie pedału przyspieszacza w systemie binarnym, bo to powoduje tylko zwiększenie ilości decybeli i właśnie zużycia paliwa


No dobra... rozumiem [zlosnikz]
Moje pytanie nie wynika z tego że lubię jak te 3 litry huczą ale stąd że skoro mogę coś zrobić aby go usprawnić to czemu by nie? ;)

Autor:  autovidol [ wt paź 09, 2007 8:31 pm ]
Tytuł: 

ja mam 240D też 79, moge sie zamienić za 300D, gwoli ścisłości dodam że moja gwiazda jeździła jedynie na oryginalnej niebieskiej ropce, na oleju Shell Helix 15W40 (od wczoraj na 15W50) co ty na to ?

Autor:  amatox [ wt paź 09, 2007 11:26 pm ]
Tytuł: 

autovidol ile pali 240D ? ;) Nie żebym był zdecydowany, bo to jednak 3 litry ;P ale rozważyć mogę <br>Dodano po 56 minutach.:<br> Hamulce niedawno robione, układ przeniesienia napędu nie daje powodów do obaw. To nie w tym rzecz że pali dużo. Nie pali więcej niż MB 300 D według tabel. Porpstu jeśli mogę zmniejszyć spalanie - to chcę to zrobić.

Mam okazję zamienić skrzynię biegów więc się zastanawiam.

Autor:  vpiqs [ śr paź 10, 2007 1:06 pm ]
Tytuł: 

Ja zmieniłem z 4 na 5. Jest zdecydowanie ciszej, spalanie hmmm.....
Spadło, ale zacząłem szybciej jeździć więc wychodzi na to samo. Różnica w spalaniu przy tej samej prędkości faktycznie ok 2 l. Ale oprócz zdecydowanej ciszy i częstrzych rozmów z panami ubranymi na niebiesko nic się nie zmieniło:)

Autor:  amatox [ śr paź 10, 2007 2:45 pm ]
Tytuł: 

Czyli innymi słowy - jak nie będę miał już na co wydać tych pieniążków, to dopiero wówczas wydać je na skrzynię (5) ;)

A co do spalania... ostatnio, z wielkimi wyrzutami sumienia, kupiłem OR w Biedronce... tańszy jedynie o 60-70 gr. a auto nadal jeździ :D Tak więc teraz kupuję tak OR aby stanowił on 10-15 % tego co tankuję.

Autor:  Perzu126 [ czw paź 11, 2007 2:06 pm ]
Tytuł: 

amatox mam pytanie: ile Ci pali Twoja 300d? Nie przesadzam, ale mi udalo sie zmiescic w trasie w 6,5litrach na setke!!! Powiedzmy ze predkosci byly raczej przepisowe(rzadko przekraczalem 100km/h). Normalnie to sie mieszcze w jakis 7,5litra na setke.

Zastanawiam sie czego to jest wina czy ja potrafie ekonomicznie jezdzic, czy moze sa jakies modyfikacje w Beczce?
Dodam, ze jestem wlascicielem od maja i nie zdarzylem jeszcze rozszyfrowac wszystkich "patentow" które ktos kiedy zastosowal w tym aucie....

Autor:  amatox [ czw paź 11, 2007 2:22 pm ]
Tytuł: 

Perzu126, ja też jestem właścicielem od maja tegoż roku ;) i chociaż rozebrałem większość auta po zakupie (nawyk po motocyklach) to niewiele mi to dało [po za oberwanym tunelem, nie chciał po dobroci a ja nie wiedziałem że jest przykręcony] ;]

Wracając do sprawy. Poleciałem moją 300 D nad morze bałtyckie i z powrotem. Spalanie w tamtą stronę: około 9 litrów (w tym przedziale), prędkość powyżej 100, średnio 120-150 km/h (leciałem za fordem), na autostradzie trochę testowałem prędkości i możliwości meśka - nawet nie zerkałem na licznik, cały czas lewy pas i ognia, załadowany cały, dziewczyna spała na kanapie ;) Było też sporo korków.

Wracając jazda była spokojniejsza 80-100 km/h, w rzadkich porywach 120 km/h. Spalanie: 7 litrów na 100 km (pierwsze 100 8 - były korki, wiem dokładnie bo dotankowywałem jak tylko stawałem przy stacji).

Tak zatem spalania beczuszka nie ma ogromnego - chociaż w mieście kiedyś przywaliła mi 15 litrów - ale to był pierwszy miesiąc zapoznawczy, młodzieńcza ekscytacja hukiem silnika w tunelu etc. ;) Później spalanie w mieście spadło do 13 a następnie nie wyszło po za 10 litrów / 100 km.

Obecnie w mieście mieszczę się w 9. <br>Dodano po 4 minutach.:<br>
Trasa nad morze: Bolesławiec - Mielno (Koszalin) = 440 km, czyli łącznie 880 km + kilka kilometrów na zwiedzanie wybrzeża ;)

Autor:  Perzu126 [ czw paź 11, 2007 2:24 pm ]
Tytuł: 

No to wszystko jasne :lol: :o Ja nigdy nie katowalem swojej beczki tak bardzo... Fakt ze dwa razy sprawdzalem ile pojdzie: 160km/h bez wiekszego problemu. Gdyby nie TIR to poszla by moze licznikowe 170km/h. Tak poza tym to podal gazu po prostu muskam [swiety2]

A masz u siebi cosik takiego jak chlodnice oleju? Chodzi mi o to orientujesz sie kiedy olej staje sie tak bardzo goracy że jest ona ciepla?

Autor:  amatox [ czw paź 11, 2007 2:34 pm ]
Tytuł: 

Ostatnio przy spotkaniu z THC dowiedziałem się o istnieniu tego ustrojstwa - z jakiejś przyczyny kupiłem bez chłodnicy oleju .... no więc na dniach będą już takową miał ;)

I żeby nie było: ja nie katuje beczki :P testowałem jedynie jej możliwości.
Muszę przecież wiedzieć na co stać moje auto - na ogół nie wciskam pedału gazu zbyt głęboko.

Chociaż korzystając z okazji przyznam się że ostatnio miałem przyjemność służyć teściowi pomocą i wywoziłem długą (około 3m) 1 tonową przyczepką na złom jakiś piec, waga łączna złomu to coś około 700 kg. Z załadowaną przyczepką auto osiągało 120 km/h tak jakby nie było żadnej wagi z tyłu (niestety, dla większej prędkości nie było więcej prostej drogi). Przyczepka miała hamulec ;) <br>Dodano po 2 minutach.:<br> aaa... zapomniałbym o temacie - spalanie autka z załadowaną przyczepką wzrosło o jakieś 1.5-2 litra na 100

Autor:  lysy2 [ czw paź 11, 2007 3:12 pm ]
Tytuł: 

to auto pali Ci tyle ile powinno
specjalnie mniej nie bedzie i to nie ma sensu.
spalic te pare litrow musi.
taniej to juz tylko malolitrazowe diesle lub LPG [zlosnik]
inny(dluzszy) most, w trasie da rade zejsc ze spalaniem, ale przyspieszenie bedzie ostro kulalo i bedziesz deptal pedal gazu - w sumie wyjdzie to samo lub gorzej.
nie kupiles auta, ktore ma palic mniej. ono moze palic tylko wiecej [zlosnik] zwlaszcza jak bedziesz meczyl silnik wysokimi obrotami.

Autor:  amatox [ czw paź 11, 2007 3:15 pm ]
Tytuł: 

ehhh ;)

nie męczę silnika ;) wiem że pali tyle ile powinno. Jednak jeśli mogę coś wymyślić aby było jeszcze bardziej ekonomiczne - albo przynajmniej szybsze przy tym samym spalaniu - to czemu nie?

Autor:  Mitu [ czw paź 11, 2007 4:32 pm ]
Tytuł: 

lysy2 pisze:
to auto pali Ci tyle ile powinno
specjalnie mniej nie bedzie i to nie ma sensu.
spalic te pare litrow musi.
taniej to juz tylko malolitrazowe diesle lub LPG [zlosnik]
inny(dluzszy) most, w trasie da rade zejsc ze spalaniem, ale przyspieszenie bedzie ostro kulalo i bedziesz deptal pedal gazu - w sumie wyjdzie to samo lub gorzej.
nie kupiles auta, ktore ma palic mniej. ono moze palic tylko wiecej [zlosnik] zwlaszcza jak bedziesz meczyl silnik wysokimi obrotami.


Dokładnie - lysy2 ma rację.
A jak chcesz jeździć ekonomicznym Dieslem to kup golfa II 1.6d [zlosnik] . Z tego co piszesz to poznałeś juz naturę OM 617 :) .

PS [hehe] Ulala lysy2 wszedł w plastiki [zlosnik] ;) .

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/