MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

M110 w C123 - pełen etat na emeryturze...
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=30373
Strona 1 z 1

Autor:  Monter [ wt gru 04, 2007 9:01 pm ]
Tytuł:  M110 w C123 - pełen etat na emeryturze...

Jako, że sytuacja jest jaka jest wyjąłem w zeszłym tygodniu smoka z garażu i wyjechałem na ulice. Będzie teraz trochę ze mna pracował ponieważ inaczej ojciec by nim jeździł co mi stanowczo nie odpowiadało ;) .
Ojciec zadowolony będzie zajeżdżał moją Skode, którą pokochał za automatyczna skrzynie biegów...

Po półrocznym postoju auta :oops: spożytkowanym na drobne prace konserwacyjne profili zamkniętych, auto otrzymało nową oliwę ( tamta miała całe 150 km przebiegu :P ) aby byc pewien co do jej jakości.
Olej to Mobil mineralny 15W-40.

Auto otrzymało nowe opony zimowe klebber 185/70/14 - felgi pozostały - baroki.

W środę wyruszyłem w pierwszą podróż do Gliwic gdzie nocowałem, W czwartek do Krakowa na lotnisko.
Podróż powrotna zaczęła się w sobotę wieczorem z Balic i skończyła się w niedziele przed południem w Poznaniu.
W obie strony najpierw zatankowałem auto do pełna aby zbadać spalanie i wyszło najpierw 11,5 l / 100km przy predkościach przelotowych ok 100 i na autostradzie ok 130. W drodze powrotnej przy delikatnej jeździe do 110 km wyszło ok 10,9 l/100 km także nieco mniej niż przedtem.

Łącznie zrobione ok 1000 km bez problemów, oprócz poluzowanego cięzarka na prawym przednim kole, który zahaczył sie o końcówkę drązka i przyprawił mnie o palpitacje serca powodując nielada hałas i blokując przednie koło, gdy wjechałem na parking na poboczu aby zobaczyć co się dzieje. Pozbyłem sie ciężarka lewarkiem i można było jechać dalej....
Pozdrawiam pozdrawiam zakład oponiarski z Lubonia :-?

W poniedziałek, krótka wizyta w warsztacie na przegląd skrzyni po remoncie (1000km )- spr poziomu oleju ( ok ) wymiana uszczelki pod korkiem bo pociła się. koszty 0 zł oprócz paru litrów paliwa, które gość zużył testując skrzynkę :evil: - jeździł jak szalony przez ładnych pare minut testując kick-down, redukując, zmieniając biegi i zwijając asfalt moimi nowymi oponami. Byłem dzielny i nie rozpłakałem się....

Tankowanie na próbę benzyny 98 na sąsiedzkiej stacji - tak dla porównania czy spalanie się zmniejszy.( róznica w cenie 25gr)

Dalej, czyli dzisiaj wyjazd docelowo do Mińska Mazowieckiego, przez Łódź, Rawę, trochę Stolicy. Generalnie autostrada 115 do 130, trasa 70-95 km/h , korki : Łódź,Brzeziny, ładnutki w Warszawie i test spalania w Mińsku Maz przebieg 450 km i wlane pod korek 47 litrów czyli 10,4 litra średnio ;)
Raczej to nie kwestia paliwa tylko przyzwyczajenia do auta i spokojnej jazdy. [zlosnikz]

Wnioski: W aucie jest cicho po wymianie uszczelek i jak tylko dyfer nie zrobi buuuuu to słychać tylko szum wiatru i cichu pomruk pracowitego M110 - naprawdę przyjemnie. Poczucie bezpieczeństwa na pewno daje dość spory zapas mocy i piekna gwiazdka na przodzie auta 8) . Po 5 godzinach siedząc w fotelu troche boli dupa i daje sie w znaki słabe podparcie lędźwiowe, ale generalnie jest przyjemnie.
Nie wiem czy to kwestia zużycia ale wydaje mi się, że trzecioseryjne fotele są nieco lepsze od drugo seryjnych na trasy : są twardsze i lepiej trzymają na boki - choć i tak w minimalnym stopniu [smiech] .

Na pewno muszę zająć się drzwiczkami schowka, które na dziurach doprowadzają mnie do szewskiej pasji ;) .

Jutro ciąg dalszy zmagań na polskich drogach : przez Wa-wę, Łomżę do Sierpca, a jak Bóg da to do Gdańska. Powrót do Poznania gdzieś w czwartek. Przyszły tydzień zapowiada Zakopane i południe Polski i chyba zakończy się wymianą oleju bo gdzieś tam stuknie 7.500 km od wymiany :roll: . Licznik dziś pokazał 306.000 przebiegu i myślę, że potrzebowałby pewnych zabiegów regulacyjnych w pięknej krainie /8-landu , która może znalazłaby godzinkę dla mojego MB ;)

Ciekaw jestem jak będzie dalej spisywał się smok...

Jesli chcecie to będę czasem coś tu wrzucał i opisywał jak M110 doprowadza mnie do finansowej nędzy :lol: Oczywiscie będą też fotki jak będzie coś ciekawego do pokazania.

Pozdrawiam

Paweł
P.S. sorki za polskie znaki ale mój alt jakoś się nie zawsze włącza.

Autor:  voytas [ wt gru 04, 2007 10:04 pm ]
Tytuł: 

Przy takim spalaniu to żadne koszty...
Ja w ten weekend też wybieram się w trasę moim M110, mam nadzieję że mnie nie zawiedzie po ponad 3 miesiącach spędzonych prawie bez przerwy w garażu :)

Autor:  STREETFIGHTER [ śr gru 05, 2007 6:34 pm ]
Tytuł: 

Ciekawa opowiastka ! Ja też jestem po wiekszej trasie ok 2000 km za jednym zamachem coprawda M102 ale wrażenia nieopisane i całkiem swieże doswiadczenia leciwym już autem którego nigdy wczesniej niewidziałem na oczy i odrazu musiałem kopnac 2 tys.km sam i za obca granica :lol:
Ps. Nieobyło sie bez komicznych sytuacji [zlosnik]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/