MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Wyprawa do Hiszpanii? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=31609 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | sonik1976 [ śr lut 06, 2008 11:26 am ] |
Tytuł: | Wyprawa do Hiszpanii? |
Witam. Na poczatku czerwca planuje wyjazd do Hiszpanii, do tego celu chce uzyc swojego Mercedesa W123. Poniewaz do tej pory najdalej od miejsca zamieszkania (Lodz) bylem tym samochodem w Czechach w Skalnym Miescie, chcialem zapytac Was o opinie na temat takiej badz co badz karkolomnej wyprawy (w sumie razem z jezdzeniem po Hiszpanii ok. 6500-7000 km). W123 240D jest z 1981 roku, skrzynia 4-biegowa manualna, przebieg ciezki do okreslenia (oryginalnie 200D, ale kilka lat temu przywieziono z Niemiec uzywany silnik od 240D i od tamtego czasu przebieg ok 170tys, ale nie wiadomo ile bylo wczesniej). Samochod sprawuje sie rewelacyjnie, w ciagu niecalego roku zrobilem nim ok. 6 tys km (glownie na trasach, na codzien jezdze sluzbowka). Jak juz wspomnialem, bylem nim raz w Czechach (w sumie ok 1500km), raz nad morzem (w sumie ok 1200km) oraz kilka razy w swietokrzyskiem. Zdaje sobie sprawe, ze przed takim dlugim wyjazdem musialbym podszykowac troche samochod. Mam na mysli przede wszystkim wymiane swiec (Beru?), wymiane oleju (jezdze na Castrol Diesel Motor Oil 15W-40), wymiane plynu w chlodnicy, wymiane plynu hamulcowego oraz klockow przod/tyl, wymiane filtru powietrza i paliwa. Daje to kwote ok 1000 zl (materialy + robocizna). Silnik sprawuje sie dobrze, aczkolwiek cisnienie oleju po rozgrzaniu oscyluje w okolicach 1,5. Czy jest w ogole sens porywac sie z motyka na slonce? Czy ktos z uzytkownikow forum/posiadaczy W123 ma jakies doswiadczenia z wyprawa swoim samochodem zagranice? Mam ponadto kilka pytan: - czy sa jakies ograniczenia w innych krajach (Niemcy, Francja. Hiszpania) co do wieku samochodu i mozliwosci wjazdu? - czy sluzby drogowe podczas rutynowej kontroli moga sprawdzic samochod pod wzgledem stanu technicznego (auto ma rocznikowo 27 lat) - co w sytuacji, jak auto zdechnie na trasie? zepchnac do rowu ![]() ![]() Bede wdzieczny za pomoc, podpowiedzi i ewentualne wskazowki. |
Autor: | Wojt@s [ śr lut 06, 2008 12:09 pm ] |
Tytuł: | |
Witamy łodzianina:) Słuchaj co do święc to mogą być BERU , kable NGK, olej najlepiej TEXACO VALVOLINE DIESEL (uranowy do ciężarówek), klocki i tarcze może ATE. Jak to diesel to jak już odpalisz to prawie zawsze dojedziesz, jak most za bardzo nie wyje, równo pracuje silnik, nie poci się, nie klaskają zawory (pamiętaj o regulacji) i z resztą jest w porzadku to czemu ma Cię zawieść?? Moj mial niecałe 500 tys km, pewnie ze 100 tys km wiecej ale ja smigalem nim bezstresowo w 5 osob i przyczepa, a silnik byl oryginał. Na granicy nie ma problemu jesli masz białe-blachy, zresztą teraz jest Schengen czy jak to sie pisze:) |
Autor: | _me: how_ [ śr lut 06, 2008 12:21 pm ] |
Tytuł: | |
Wojt@s pisze: (...)kable NGK,
To NGK robi kable do łączenia akumulatorów? Pomysł z wyprawą jest przedni! Zanim zrobi się z tego tematu wyliczanka pt: "tarcze hamulcowe jakiej firmy najlepiej będą hamować na Płw. Iberyjskim", proponuję, abyś poszukał, czy ktoś w kraju lub Europie sprzeda ci na to auto najprostsze ubezpieczenie typu assistance. |
Autor: | Piątal [ śr lut 06, 2008 12:30 pm ] |
Tytuł: | |
Poszukaj w wyszukiwarce. Były już bardzo podobne tematy. Jeden o wyjeździe do Anglii, jeden o Hiszpanii. Jak dobrze poszukasz, to zobaczysz co trzeba przygotować. Pamiętaj zawsze, że 27 lat, to auto zabytek. Tak jak mówi Me:how wykup najlepiej jakieś ubezpieczenie, żeby w razie co ktoś Cię odholował, bo jak coś się stanie, to zapłacisz więcej niż ta beczka jest warta ![]() ![]() Wyprawa może się udać. Moi staruszkowie robili nawet bardziej hardcorowe wyprawy: maluchem do Francji, Maluchem do Bułgarii, dużym Fiatem do Turcji, dużym fiatem do Grecji ![]() ![]() Pozdarwiam |
Autor: | voytas [ śr lut 06, 2008 4:59 pm ] |
Tytuł: | |
sonik1976 pisze: Mam na mysli przede wszystkim wymiane swiec (Beru?) Po jakiego zmieniać świece w dieslu na lato? ![]() (me: how) pisze: To NGK robi kable do łączenia akumulatorów?
![]() Sprawdź przede wszystkim wszystkie łożyska w silniku, pompę wody i paski. Do tego cały układ jezdny i hamulcowy, znając życie to lekko zapieczony ręczny da znać o sobie w połowie tej wyprawy ![]() ![]() PS W lato ważniejsze od grzania jest chłodzenie, więc chłodnica, pompa wody to chyba podstawa. Paski też pod wpływem temperatury się lubią rozciągnąć i mimo iż teraz się nie ślizgają to w czasie wyprawy luz może dać znać o sobie... PS2 Obejrzyj Top Gear w którym May przejeżdża beczką przez pustynię ![]() |
Autor: | Seweryn [ śr lut 06, 2008 8:07 pm ] |
Tytuł: | |
voytas pisze: Obejrzyj Top Gear w którym May przejeżdża beczką przez pustynię
Fajny odcinek, Mieczysław chyba z tych trzech padaczek najlepiej wypadł, oprócz oczywiście... Garba, który służył jako auto ratunkowe w razie awarii ![]() Pozdrawiam. |
Autor: | Seweryn 1977 [ śr lut 06, 2008 8:39 pm ] |
Tytuł: | |
Seweryn pisze: voytas pisze: Obejrzyj Top Gear w którym May przejeżdża beczką przez pustynię Fajny odcinek, Mieczysław chyba z tych trzech padaczek najlepiej wypadł, oprócz oczywiście... Garba, który służył jako auto ratunkowe w razie awarii ![]() Pozdrawiam. Ma ktoś ten odcinek na dysku? Sorry za OT. |
Autor: | benzman [ śr lut 06, 2008 8:40 pm ] |
Tytuł: | |
Mój znajomy (starszy pan,około 70tki ![]() ![]() ![]() PS No i nie zapomnij o.... ![]() |
Autor: | Seweryn [ śr lut 06, 2008 9:01 pm ] |
Tytuł: | |
Seweryn 1977 pisze: Ma ktoś ten odcinek na dysku? Sorry za OT.
Tutaj masz odcinek pierwszy z ośmiu: http://youtube.com/watch?v=hfHFp3yk9Jk Jak otworzysz filmik, to po prawej stronie ekranu pojawią Ci się kolejne części. Ewentualnie użyj funkcji "szukaj". Miłego oglądania ![]() Pozdrawiam. |
Autor: | ziulek [ czw lut 07, 2008 2:22 pm ] |
Tytuł: | |
Witam, pomysl bardzo przedni. Ja jakies poltora roku temu tez mialem wyprawe moja "Niunią" '77 do Francji, zaraz po tym jak ja nabylem. Nie wiedzialem nic o tym samochodzie, jedyne co to, to ze na wolnych obrotach cos metalicznie stukalo, w okolicy skrzyni, wydechu "zapewne cybant od rury"tak pomyslalem, wiec to zignorowalem. Spakowalem wszystkie graty i heja cos kolo 1600km. Po trasie mialem wizyte w Berlinie u cioci. A ze "Niunia" piekna jest to wzbudzilem duze zainteresowanie w stolicy Helmutow. Na drugi dzien pomknalem dalej w droge. Im blizej francji tPm wikesze zdziwienie malowalo sie na twarzach ludz, beczka na polskich blachach tutaj?! ![]() Reasumujac. Jesli nic nie stuka, nie puka to wymien tylko materialy eksploatacyjne (klocki, oleje itd.) i jedz. Te auta jezdza po calym swiecie, wiec jakby co to zawsze sie cos zorganizuje. P.S Nowzm Vecrom cz Peugeotom turbiny siadaja po 10tzs km, a rozrzady przeskakuja jeszcze przed pierwsza wzmiana oleju ![]() |
Autor: | grabekk [ czw lut 07, 2008 3:19 pm ] |
Tytuł: | |
voytas pisze: Obejrzyj Top Gear w którym May przejeżdża beczką przez pustynię
Tez chyba Afryka zdjecie znalezione na"naszej-klasie" ![]() ![]() |
Autor: | benzman [ czw lut 07, 2008 7:46 pm ] |
Tytuł: | |
Nawiązując do Cytuj: Lepiej jechać 3 dni niż jeden cały
tak właśnie zrób.Bo nie wiem jak w Hiszpanii ale w Niemczech i we Francji znajdziesz całkiem tanio hotel (za pokój 2 osobowy jakies 30euro).Jak dla mnie i na zagraniczne warunki taniocha. PS polecam: F1, Premier Class,Etap. Tanie i pewne - w/s TIP ![]() |
Autor: | Kierowca bombowca [ czw lut 07, 2008 8:56 pm ] |
Tytuł: | |
No ja jadę w sierpniu do Włoch w okolice Sieny. W obie strony 3000km. Jedziemy na dwa auta. Ja z żoną i dzidziusiem w beczce 240D 1978 rok. Rodzice 190D 1988 rok. Jak w kwietniu przejdzie przegląd, to będę o wiele spokojniejszy. Do zrobienia mam hamulce przód i przekładnię kierowniczą. Paski wymieniam teraz w sobotę, ale i tak ze sobą biorę po jednym. Pewnie jeszcze coś wyjdzie w praniu, ale jestem dobrej myśli ![]() |
Autor: | kielbik [ sob lut 09, 2008 8:53 pm ] |
Tytuł: | |
voytas pisze: sonik1976 pisze: Mam na mysli przede wszystkim wymiane swiec (Beru?) Po jakiego zmieniać świece w dieslu na lato? ![]() ![]() Mysle, sonik1976, ze niepotrzebnie robisz sceny. Wymien olej jezeli w miedzyczasie mialby przypasc jego termin (raczej napewno przypadnie), wez litr na dolewke, kanister paliwa rezerwowego i pasek/paski klinowe, zatankuj do pelna, sprawdz cisnienie w oponach i w droge. Poza tym tylko jakies dobre ubezpieczenie na okolicznosc holowania. W drodze i tak wiecej nie jestes w stanie sam naprawic. Co do zakazow: w Niemczech systematycznie od 01.01.2008 w wielu miastach wprowadzane sa zakazy wjazdu dla samochodow nie spelniajacych okreslonych norm czystosci spalin. W przypadku W123 bez zadnych dodatkowo zamontowanych ukladow oczyszczania spalin obowiazuje calkowity zakaz poruszania sie w strefie oznaczonej takimi znakami: ![]() Mapa miast, ktore wprowadzily lub wprowadza w najblizszym czasie zakazy: ![]() Dalsze informacje w jezyku polskim tutaj. |
Autor: | Waldi [ sob lut 09, 2008 10:02 pm ] |
Tytuł: | |
Co do wyjazdu do Hiszpanii slużę pomocą.Siedzę sobie w tym slonecznym kraju i na codzien jezdze mietkiem jak w podpisie. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |