MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Ile warty??
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=32029
Strona 1 z 2

Autor:  Thomas [ ndz lut 24, 2008 10:08 pm ]
Tytuł:  Ile warty??

Witam....podczas niedawnego spaceru natknalem sie ta taki egzemplarz....Przygladalem sie mu tylko jakies 5 minut i nie wyglada tragicznie. Jest to model 200D. Wlasciciel ma go kilka lat, chcial go odrestaurowac ale mu przeszlo i chce go sprzedać, cena to 7kzł, ktora obejmuje auto i "pol garazu czesci", ale nie wiem dokladnie jakich. Na ile wyceniacie to autko??

Obrazek

Autor:  Janfocus [ ndz lut 24, 2008 10:41 pm ]
Tytuł: 

Witam, po jednym zdjęciu trudno ocenić, ale raczej trzeba się spodziewać, że to co widzisz to szczyt góry lodowej... Auto jak widać dawno nie jeździło i ma braki w elementach, a do tego auta każdy drobiazg kosztuje i nie jest go łatwo znaleźć. Nie wiem jak środek i mechanika (oraz który to rocznik -czy po 63r.), ale aby takie auto robić trzeba je kochać, bo to duży problem... A jak ktoś kocha takie auto to nie ma znaczenia czy wyda 3 czy 7 tyś, bo i tak musi włożyć w niego lekko licząc 15tyś... Dziś po doświadczeniach ze swoim 110 myślę że lepiej jest wydać 25-30 tyś za coś co będzie wymagało drobnych poprawek niż ładować się w remont od zera w auto do którego nie ma części...

Autor:  Thomas [ ndz lut 24, 2008 11:03 pm ]
Tytuł: 

200D z tego co znalazlem produkowany byl w latach 65-68. Jesli chodzi o pytanie o cene to nie chodzi o to ile na koniec bedzie on wart, ile sie w niego wlozy, ale ile moze byc warte autko w stanie w jakim jest obcnie. POstaram sie na dniach udać w to samo miejsce i cyknac wiecej fotek. Ktos juz przy nim rzezbil bo biegi zmienia sie drazkiem a nie wajcha - skrzynia zostala wymieniona, ale oryginalna jest na stanie. Niby auto jest kompletne...zauwazylem brak lusterek i kilku drobnych elementow, niemniej wlasciciel ma niby sporo zapasowych czesci. Czy rosyjska viniarka jest w stanie cos powiedziec o aucie z tego rocznika??

Autor:  BrunoGiamatti [ pn lut 25, 2008 12:55 am ]
Tytuł: 

Janfocus hehe twoj tata mowil mi sporo o twoim 110 :D i musialem go rpzekonywać że jest sens robić to ;)
a co do zdobyczy Thomas'a to .. zalezy czy to pali.. zlezy jak z kompletnością .. i zawieszeniem ..
Jak za 7 tys (i mial bym ta kase) zawieszenie działao .. silik był by ok .. a blacha tylko trszoke do roboty (a do tego kompletny praktycznie)... bym sie nie zastanawiał... <br>Dodano po 2 minutach.:<br>
Thomas pisze:
Czy rosyjska viniarka jest w stanie cos powiedziec o aucie z tego rocznika??

niebardzo ;) .. po kodzie dojdziesz tylko do rocznika produkcji .... i pewnego wypozażenia ;) koloru itp .. pewne minimum .. ale nie za posrednictwem strony

Autor:  Thomas [ pn lut 25, 2008 2:11 am ]
Tytuł: 

Hmmm, to mnie troche bardziej przekonuje. Wybiore sie w najblizszych dniach w celu powiekszenia zasobu zdjec, ale zanim to zrobie chcialbym sie dowiedziec na jakie elementy zwrócic szczególna uwagę, jakie są slabe strony tego modelu - czyli ogólnie gdzie zajrzec i zrobic fote abyscie pozniej pomogli mi stwierdzic czy warto... [zlosnik] (auto docelowo mialoby byc doprowadzone do stanu umozliwiajacego rejestracje jako zabytek)

Autor:  BrunoGiamatti [ pn lut 25, 2008 3:22 am ]
Tytuł: 

no to po pierwsze zgodność z orginałem . i kompletność. w dalszym "rozrachunku":
blacha (podłoga .. kły, typowe punkty zapalne, progi, przegroda miedzy komora a kabina itp) silnik (to juz wiadomo... wycieki sprężenie itp, wszystkoe układy (chłodenia, smarowania napedowy)...
zawieszenie ... ale w sumie ... trzeba wybierać najmniejsze zło. wiadomo ze moze byc sporo rzeczy padnietych. Np silnik do wymiany i zawieszenie .. do tego blacha do kompletnej renowacji i wnetrze. za taka cene niema co sie spodziewać cudu nad wisłą. Jednak systematycznie mozna stworzyc z tego perełkę. Do sprawdzania jest ogrom.. z czego wiekszośc typowych spraw ..co to specyficznych "thingsów" dla W110 sie nie wypowiadam bo nie posiadam.
Jeśli kupisz, pochwal sie odrazu ;)
pozdrawiam

Autor:  MajsterGarage [ pn lut 25, 2008 3:12 pm ]
Tytuł: 

Thomas pisze:
Na ile wyceniacie to autko??

Tyle ile warte jest na wadze [zlosnik]. Ale na poważnie wszystko zalezy od tego w jakim stanie jest auto, czy ma dokumenty, czy jest zgodne z VIN'em itd... Za ta cene spodziewałbym sie auta do kompletnej odbudowy.

Na pierwszy rzut oka widać, że ramki od reflektorów nie sa orginalne tak samo jak kierunkowskazy pod lampami.


ALPAq pisze:
Jak za 7 tys (i mial bym ta kase) zawieszenie działao .. silik był by ok .. a blacha tylko trszoke do roboty (a do tego kompletny praktycznie)... bym sie nie zastanawiał...

ALPAq piszesz o jakimś W116, czy o W123? [zlosnik]

Autor:  WSR [ pn lut 25, 2008 3:19 pm ]
Tytuł: 

Fakt, kierunki i lampy wyglądają jak od syreny :)

Autor:  broneq [ pn lut 25, 2008 3:39 pm ]
Tytuł: 

Jeśli jest w miarę kompletny to na części ale za nie więcej niż 3tys moim zdaniem. Już na tej fotce widać jednak, że nawet na części to z niego za wiele nie będzie :roll:
Te lampy, braki widoczne juz na tym jednym zdjęciu i fakt, że auto jest OD LAT w Polsce dyskwalifikują go jako nawet sprzęt do remontu. Idę o zakład, że podłogi oryginalnej to tam już w ogóle nie ma (no może pod tylną kanapą troszkę). Moje zdanie - odpuść sobie. :(

Autor:  Janfocus [ pn lut 25, 2008 5:49 pm ]
Tytuł: 

broneq pisze:
i fakt, że auto jest OD LAT w Polsce dyskwalifikują go jako nawet sprzęt do remontu

Niestety jest w tym wiele prawdy, bo w tamtych czasach nie było dostępnych części w Polsce, co z reguły kończyło się łataniem czym popadło (od Warszawy i innych), jakość napraw blacharskich 20-30 lat temu też pozostawiała wiele do życzenia. Mój 110 całe życie spędził w PL, więc wiem jak się to kończyło. Słabe punkty to blacha przednich błotników i fartuchów (fragmentów czegoś w rodzaju ramy -bo ramy jako takiej tam nie ma), zawieszenie przednie, które jak nie jeździ i nie jest smarowane regularnie umiera w kilka lat, dodatkowo trzeba się spodziewać korozji na przegrodzie między silnikiem a kabiną i oczywiście progi, podłoga. Pod każdą listewką chromowaną zapewne spotkasz rudego. Co do biegów w podłodze, to były i takie... Silnik to tu najmniejszy problem, bo konstrukcyjnie nie wiele się różni od późniejszych (od 115) -jeśli jest to 200d, a nie 190dc. Poza tym był to ostatni model z tego typu zawieszeniem (ława przód plus most łamany z tyłu), więc nie ma na co liczyć że będą części w Aso :)

ALPAq pisze:
Janfocus hehe twoj tata mowil mi sporo o twoim 110 i musialem go rpzekonywać że jest sens robić to

A dziękuję -bardzo to zacny gest, bo faktycznie mój Ojciec żył nadzieją że w końcu mi przejdzie i "zepchnę do Wisły" padakę i zwolnię mu pół garażu z części po Kaczuszce [zlosnik]

Pozdrawiam
js

Autor:  Kierowca bombowca [ pn lut 25, 2008 8:35 pm ]
Tytuł: 

Na złom z nim, bo szkoda patrzeć ;)

Jak ostatnio wygrałeś w totka, to się możesz pobawić...powodzenia :D

Autor:  sonik1976 [ pn lut 25, 2008 9:28 pm ]
Tytuł: 

Tez uwazam, ze ten wrak moze posluzyc jedynie jako baza czesci zamiennych, choc wiekszosc z nas zgodzi sie, ze przykro jak takie samochody koncza w ten sposob.

Jak masz troche wiecej kasy, to na Allegro znalazlem taki oto model:

http://moto.allegro.pl/item317497840_me ... _1964.html

Oczywiscie ciezko ocenic ten samochod po zdjeciach, ale wydaje mi sie, ze musialbys wlozyc o wiele wiecej kasy niz 5 tys by doprowadzic ten Twoj do takiego stanu jak chociazby ten z Allegro.

Pamietaj - napalenie sie i klapki na oczach to wrog nr 1 kupujacego.

Autor:  broneq [ pn lut 25, 2008 11:58 pm ]
Tytuł: 

Jak dla mnie ten z linku sonik1976'a jest w podobnym stanie jak ten z pierwszego postu :( złamany ... z tych dwóch nie byłoby jeszcze nawet połowy jednego dobrego (według mnie). :roll:

Autor:  MajsterGarage [ wt lut 26, 2008 2:34 pm ]
Tytuł: 

sonik1976 pisze:
Jak masz troche wiecej kasy, to na Allegro znalazlem taki oto model:
http://moto.allegro.pl/item317497840_me ... _1964.html

Ten wyglada dużo gorzej...


sonik1976 pisze:
azam, ze ten wrak moze posluzyc jedynie jako baza czesci zamiennych, choc wiekszosc z nas zgodzi sie

Ja sie nie zgodze ;). Wszystko można zrobić, wystarczy miec tylko odpowiednie warunki, lub fundusz ;)

Autor:  chymon [ wt lut 26, 2008 3:06 pm ]
Tytuł: 

To tylko jedna fota i nie da się po niej za wiele powiedzieć o aucie. Będę się upierał przy opcji którą Ci na początku polecałem - jeśli chcesz klasyka to poszukaj /8 w Niemczech za te 1500E - będziesz bardziej zadowolony, a portfel to już zupełnie wniebowzięty będzie, chyba że masz wersje, która lubi być szybko opróżniana [zlosnik]

Pozdrawiam!!

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/