MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Obroty na zimnym. Czy cos sie dzieje ????
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=33105
Strona 1 z 2

Autor:  Diablo991 [ sob kwie 12, 2008 6:24 pm ]
Tytuł:  Obroty na zimnym. Czy cos sie dzieje ????

Witam !!

Mam do was małe zapytanko.
Mam Mercedesa W123 300D 85r a mój brat ma W123 240D z 79r

Czytałem juz na róznych forach ze po uruchomieniu silnika powinna byc 3 Cisnienia oleju.

Ale ja mam inaczej. Przed uruchomieniem przykecam obroty (po lewej stronie kierownicy) Grzeje swiece (tylko raz) I odpalam (bez naciskania pedała) i mam 2 (Śilnik pracuje równo nie klekocze i nie rzuca jak w wielu zajezdzonych beczkach) i po około jednej minucie jest 3 ale silnik ma wysokie obroty strasznie wiec, wyłączam szybsze obroty i jest znowu 2( silnik dalej normalnie pracuje) a jak uzyskam ok 90 stopni to jest 1.
A u mojego brata po nagrzaniu swiec i odpaleniu jest odrazu 3 i sie tak utrzymóje na równych obrotach. Moja beczka ma pzrebieg 320tyś a mojego brata 450tyś (w zime odpala za pierwszym razem bez pedału) kompresja jest Bardzo Dobra (u mnie i u brata) Z silnikiem nie ma zadnych problemów. Ale mam pytanie czy to jakas wada? czy cos oznacza ze cos jest źle pdłaczone??? Bo wsze dzie piszą ze powinno byc ( tak jes u mojego brata) a u mnie jest 2. Mi to nie przeszkadza ale jak ma mi cos sie zepsuc?? a potem sporo mnie kosztowac?? dopiero wydłem ponad 5000zł na remont blecharki.

Z góry dziękuję za odpowiedz.

Autor:  MercSwir [ sob kwie 12, 2008 10:40 pm ]
Tytuł: 

Wymień filter oleju , zmień olej , przeczyść rurke . Jak to nie zadziała to pompa oleju a jak nie ona to panewki.

Autor:  Diablo991 [ sob kwie 12, 2008 10:51 pm ]
Tytuł: 

Olej wymieniony 5 tyś km temu Wraz z Filtrem oleju paliwa powietrza i łancuchem rożądu. Ale silnik nie daje oznak zurzycia. owszem przeczyszczę rurkę. i niestrasz mnie tymi panewkami . wkoncu to nic złego ale... wiem co oznacza czasami wymiana panewek Tzn szlif silnika.
Pompę przejzę (ale co do pompy to silnik źle by pracował na wolnych opadały by i byłby nie równy oraz ciezko by odpalał, trzeba było by go deptac a on odpala od kopa. nigdy nie jezdziłem na czerwonej tylko ropa.

Autor:  vpiqs [ sob kwie 12, 2008 11:00 pm ]
Tytuł: 

Witam
Mówimy o pompie oleju a nie wtryskowej.
U mnie ewidentnie pompa była trafiona po wymianie cisnienie zdecydowanie się podniosło.

Autor:  holyfido [ sob kwie 12, 2008 11:01 pm ]
Tytuł: 

ale co do pompy

Pompa oleju silnikowego, a nie oleju napędowego.

Autor:  Diablo991 [ sob kwie 12, 2008 11:19 pm ]
Tytuł: 

Straszycie mnie co raz bardziej... W poniedziałek podjadę do mechanika aby zobaczył panewki. Ale pompa według mnie by mordowała sie z odpalaniem i wkrecaniem an obroty a to wszystko jest oki. odpala i gasnie bez problemu.
napiszczie czy pompa moze wydawac sie dobra a tak naprawdę bedzie do dup....?? bo samochód od kiedy go mam tak odpala. i do tej pory mi to nie przeszkadzało... ale jak powinn byc 3 to tak musi byc.
nigdy nawet nie zastękał. a olej wymieniam co 30 tys km

Autor:  NIEBIESKI [ ndz kwie 13, 2008 1:44 am ]
Tytuł: 

Witam.
Jako już wcześniej było napisane mówimy tu o pompie oleju silnikowego w układzie smarowania silnika.
Pompa wtryskowa zasilająca silnik w paliwo i jak piszesz odpowiedzialna pośrednio na sprawne odpalanie i prace silnika ma raczej niewiele do ciśnienia oleju w układzie smarowania.
Interwały serwisowe co 30 tyś. km :o to na takiego staruszka, jakieś co najmniej 3 razy, za rzadko... Nie wiem czy tyle wytrzymują nawet długodystansowe ciężarówki [zlosnik]
Te objawy o których piszesz masz od początku użytkowania Gwiazdki, czy stało sie to po jakiejś wymianie, np oleju? Jaka oliwą go zalewasz?

Autor:  MercSwir [ ndz kwie 13, 2008 1:05 pm ]
Tytuł: 

Diablo991 pisze:
Ale pompa według mnie by mordowała sie z odpalaniem i wkrecaniem an obroty a to wszystko jest oki. odpala i gasnie bez problemu.
napiszczie czy pompa moze wydawac sie dobra a tak naprawdę bedzie do dup..


No i ręce mi opadły do kolan tera.....
Diablo991 pisze:
wiem co oznacza czasami wymiana panewek Tzn szlif silnika.


Co chcesz szlifować?? w najgorszym przypadku wał a nie silnik!

Autor:  darus [ ndz kwie 13, 2008 2:53 pm ]
Tytuł: 

Na początku trzeba sprawdzic zaworek przelewowy w pompie oleju, może się zaciął, jeżeli tak może byc zużyta sama pompa oleju lub niedrożnośc na drodze filtr - wskaźnik cisnienia. Ale skoro jak piszesz wymieniałeś olej co 30tyś. to niewykluczone, że panewki dostały po d....Natomiast nie martw się o zatarcie silnika, gdyż póki wskaźnik pokazuje ciśnienie w układzie to jest ok., martwic się trzeba, gdy na wolnych obrotach spada do zera, a podczas jazdy ciężko osiągnąc 2.

Autor:  Janfocus [ pn kwie 14, 2008 11:03 am ]
Tytuł: 

Czy ma Ktoś słownik, bo już zupełnie nie wiem jak się pisze... [zlosnik]

Autor:  Diablo991 [ pn kwie 14, 2008 3:18 pm ]
Tytuł: 

Witam was ponwnie. Dzięki wam ocaliłem moje panewki przed dalsza smiercią.

Mój niby znajomy zaufany mechanik okazał sie oszustem. po pierwszej wymianie która byla przy pzrebiegu 290tyś i po przejechaniu 30tyś km (zalecane przez niego) nastąpiła nowa wymiana. Zajechałem dzisiaj do niego... a on mi mówi ze wszystko jest oki! ze niektóre beczki tak mają... ze jest cisnienie 2 a nie 3. Ja powiedziałem mu to to spoko...
ale napisaliscie mi tutaj ruzne zeczy. więc z obawą pojechalem do innego echanika na innej dzielnicy. On jak tylko spuscił olej to zobaczył co tam jest... olej po ok 5 tyś km nie wygląda tak jak po 200tyś ( a ten mój tak własnie wyglądał) a filtr oeju to juz ze starosci przyrdzewiał. Po zmianie filtra i oleju silnik wskakje na 3 przy odpalaniu:). Ale teraz koniec szczescia teraz trzeba zobaczyc wał i panewki... Tu juz koniec wesołosci po zdjeciu pokrywy widac ze te 30tyś km na tym oleju zabrały jej jakies 100tyś a moze i więcej... więc za około 50tyś km szykujemi sie szlif wałka i nowe panewki... Teraz mam mały problem... bo to juz mnie troszke kosztowało... a u tamtego mechanika wymieniałem tez rozrząd. Ale dzięki bogu oazał sie wymieniony.

Dzięki chłopaki :) dostajecie odemnie pochwały bo gdyby nie wy dalej bym jezdził do tego mechanika i yc moze mój silnik wkoncu my przestał reagowac na pedał gazu...

Pozdrawiam :)

Autor:  Janfocus [ pn kwie 14, 2008 7:50 pm ]
Tytuł: 

Diablo991 pisze:
więc za około 50tyś km szykujemi sie szlif wałka i nowe panewki...

stara zasada mówi dopóki nie ma objawów i jeździ to nie dotykać...

Autor:  Diablo991 [ pn kwie 14, 2008 8:57 pm ]
Tytuł: 

tak tez zrobię. ale jak najlepiej wyczuc ze juz bedzie trzeba??? jezdzę w długie trasy... i niechce kiedys wrócic na lince... Bedzie znaczny spadek mocy??? prosze o odp.
z gry dziekuję:)

Autor:  ziulek [ czw kwie 17, 2008 10:54 pm ]
Tytuł: 

Jak spadnie Ci cisnienie oleju poniżej jeden to sie zaczni martwić. Teraz jak ma 3 i silnik ''cicho'' pracuje to jezdzi, tylko olej zmieniaj częściej niż 30tyś. (takie moje prywatne zdanie) bo to nie jest najnowsza konstrukcja silnika. Pozdrawiam.

Autor:  MercSwir [ czw kwie 17, 2008 11:04 pm ]
Tytuł: 

max co 10 tys km. Ale to i tak przegięcie. a 30? no comment......

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/