| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| auto wciąz nie odpala -proszę o pomoc https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=33803 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | adalbertus [ sob maja 17, 2008 8:30 pm ] |
| Tytuł: | auto wciąz nie odpala -proszę o pomoc |
Ostatnio miałem problem ze stacyjka,rzorusznik nie krecił nic. sprawdzilem na krótko-działa,zmieniłem kostke i próbuje odpalać przez sama kostkę śrubokrętem. Z tego co przeczytałem to auto powinno odpalać w ten sposób,niestety pojawił sie kolejny problem. Rozrusznik kręci,próbuje ale za cholere nie odpali.Nie wiem co to jest-zalane świece?W każdym bądź razie mam teraz problem ,że odpalając przez kostke(czekam na nowy korpus stacyjki)kreci ale nie zapala.czy styki które dochodza z boku stacyjki(mała prostokatna kostka) które w tej chwili nie są podłączone mają coś z tym wspólnego.??Z góry dzięki za pomocne posty.Pozdrawiam |
|
| Autor: | kielek [ sob maja 17, 2008 9:31 pm ] |
| Tytuł: | |
pewnie bajgulator nie dziala , bo jest zapchane odpowietrzenie lusterek przez zaglowki a powaznie , to nie forum medium , nikt nie wie jak odpowiedziec bo nie napisales co za auto i co sie dzialo wczesniej a jak miales problem ze stacyjnka to pewnie jej wina , wymien ja i napisz jak nadal nie bedzie dzialac |
|
| Autor: | adalbertus [ sob maja 17, 2008 10:21 pm ] |
| Tytuł: | |
no tak,very funny.Nie wiem jak mogłem zapomniecc- 200 D |
|
| Autor: | ziulek [ ndz maja 18, 2008 11:08 am ] |
| Tytuł: | |
adalbertus pisze: Rozrusznik kręci,próbuje ale za cholere nie odpali.Nie wiem co to jest-zalane świece? adalbertus pisze: Nie wiem jak mogłem zapomniecc- 200 D
 o lol. Zalane świece w dieslu hmm. A może poprostu nie działaja ( nie sa podlaczone. A zalaczane sa raczej przez stacyjke) i dlatego zebys sie skichal to nie zapalisz , chyba ze masz kompresje na garach wzorcowa.
|
|
| Autor: | adalbertus [ ndz maja 18, 2008 1:59 pm ] |
| Tytuł: | |
swiece działaja,podłączone sa do kostki od stacyjki jak juz wyzej pisałem .problem jets taki jakby nie dostawał paliwa z pompy wtryskowej,jak podpompowałem troche ręcznie to załapał troche ale zgasł.Zastanawia mnie czy te dwa dodatkowe styki w tej małej kkostce od stacyjki ,która w tym momencie nie jest podłączona maja cos z tym wpólnego. |
|
| Autor: | bary123ce [ ndz maja 18, 2008 2:14 pm ] |
| Tytuł: | |
jak świece grzeją, to nie ma więcej elektryki potrzebnej do odpalenia. |
|
| Autor: | ziulek [ ndz maja 18, 2008 3:31 pm ] |
| Tytuł: | |
To ja bym sie wstrzymal do chwili zalozenia stacyjki, bo tak to mozna zajsc zbyt daleko w szukaniu i jeszcze cos dospierniczyc. A potem juz w ogole nie dojdziesz do ladu. |
|
| Autor: | Witus_d [ ndz maja 18, 2008 3:45 pm ] |
| Tytuł: | |
ziulek pisze: To ja bym sie wstrzymal do chwili zalozenia stacyjki, bo tak to mozna zajsc zbyt daleko w szukaniu i jeszcze cos dospierniczyc. A potem juz w ogole nie dojdziesz do ladu.
Święte słowa  Ale skoro to diesel który kręci dość długo a mimo to nie odpala to znaczy, że nie dostaje paliwa. Bo grzanie grzaniem, ale przy dobrze dodatnich temperaturach (no czyli tak jak mamy teraz) to spokojnie bez żadnego grzania powinien odpalić, najwyżej trzeba dość długo kręcić. Jeśli kolega ziulek nie wierzy zapraszam do siebie, zaprezentuje na NRD-owskim wynalazku marki Robur ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
|
|
| Autor: | ziulek [ pn maja 19, 2008 8:52 am ] |
| Tytuł: | |
Jesli tylko ma dobra kompreche to po dluzszym kreceniu odpali ale po co?? Nie lepiej poczekac, poskladac wszystko i dopiero szukac dalej. Z doswiadczenia wiem, ze jak sie zacznie zbyt wiele spraw na raz to poem trudno je wszystkie dobrze skonczyc. |
|
| Autor: | Janfocus [ pn maja 19, 2008 12:10 pm ] |
| Tytuł: | |
adalbertus pisze: swiece działaja,podłączone sa do kostki od stacyjki jak juz wyzej pisałem .problem jets taki jakby nie dostawał paliwa z pompy wtryskowej,jak podpompowałem troche ręcznie to załapał troche ale zgasł.Zastanawia mnie czy te dwa dodatkowe styki w tej małej kkostce od stacyjki ,która w tym momencie nie jest podłączona maja cos z tym wpólnego.
stacyjka była rozbierana -przyczyną nie dostawania paliwa może być podciśninie (jesli takie masz gaszenie w swoim 200d -bo dalej nie wiemy co za model...) |
|
| Autor: | adalbertus [ ndz maja 25, 2008 2:10 pm ] |
| Tytuł: | |
Operacja zkończona sukcesem,połowicznym.W innym poscie juz pisze o elektryce. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|