Witam wszystkich w swoim pierwszym poście.
Długo szukałem małego autka do miasta, które miałoby jeździć jako drugie w rodzinnie. Mając na zbyciu 3 - 5 tyś myślałem o Civic'u lub Colcie. A wyszło...
W123 300D '82
Rozkodowanie VIN'u i wypas
i moje komentarze
Model 300 D
się zgadza
Chassis xxxxxxxxxxxxxxx
też ok
Engine xxxxxx xx xxxxxxx
a jakże
Transmission xx xxxxxx
skrzynka była zmieniana ale też na 4 biegową
Order 0 8 204 00796
no comment
Approx. year 1978
hmmm co o tym myślicie? w papierach '82
Lights HELLA
zmienone na 3-cio seryjną hellę (fuj), będę wracał do 2-go seryjnych, które mam ale z jednym pękniętym szkłem
Cab 18613
Dealer Bielefeld branch (204)
Interior Unknown code (034)
czyli Stoff dattel - się zgadza
Paint
876 cypress green metallic
jak najbardziej ok - no właśnie nabrałem wątpliwości
Options
260 elimination of model designation on rear lid
ok
404 orthopaedic front seat backrest (multiple contour backrest in model 140), left (с 01.04.1970 по 31.12.1995)
poprzedni właściciel wymienił więc trudno stwierdzić
411 mechanical and hydraulic sliding roof
jest i działa i nawet nie cieknie
430 headrests in the rear
brak
466 central locking system
brak, i tu się najbardziej dziwię, bo ani śladu po centralu, nawet te gumowe zaślepki w drzwiach są całe, trochę nie wiem co o tym myśleć
502 outside rear view mirror, on the right
oczywiście jest
536 interference suppression without radio set and mechanically operated antenna
jak najbardziej tylko coś ma problemy, się chyba zastała
561 front seat, left, reinforced
hmmmm, a bo ja wiem
570 folding armrest front w202/210 stowage box front with armrest (с 01.04.1970)
front folding armrest w202 - housing at front with armrest
żadego leniucha z przodu ( z tyłu jest) ani śladu po nim
Niby ten VIN się trochę zgadza a trochę nie, nie wiem co o tym myśleć. Na razie najważniejsze że silnik cyka na 4+, zawieszenie na 5+ no i tak w ogóle to jazda suuuuuper
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Właśnie wybebeszam cały środek do prania i szorowania, bo chyba przez te 26 lat nikt w nim nie sprzątał.
Martwi mnie prawa podłużnica, która na wysokości tylnego zawiasu zaczęła się delikatnie otwierać, i dziura w bagażniku. Poza tym stan blach pozostawia sporo do życzenia, ale co tam - pomalutku się dojdzie do wszystkiego. Najważniejsze, że mechanicznie jest ok. Aha na budziku 456 tyś km. może być realne ale kto ich tam wie. Do bagażnika dostałem masę gratów, które mi się w garażu nie mieszczą, a jeszcze mają przyjść następne
No dobra, bo ciut przydługo się zrobiło.
Pełna galeria Beczkowozu:
http://picasaweb.google.com/michal.fajgier/PanzerKampfWagen
Serdecznie pozdrawiam.
PS: aha, dla spostrzegawczych: zarejestrowałem się na forum w marcu 2007 - już dawno myślałem o MB ale miał być W124 zamiast Carismy, a nie W123 obok
