witam,
czy vin na focie poniżej jest prawidłowo nabity? Najpierw typoszereg, a potem cały numer? Bo nie pamiętam jak to było u mnie...
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| nr vin na ścianie grodziowej https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=36941 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | kubol [ sob lis 01, 2008 12:45 pm ] |
| Tytuł: | nr vin na ścianie grodziowej |
witam, czy vin na focie poniżej jest prawidłowo nabity? Najpierw typoszereg, a potem cały numer? Bo nie pamiętam jak to było u mnie...
|
|
| Autor: | Kubitus [ sob lis 01, 2008 3:46 pm ] |
| Tytuł: | |
nie.....to jest piękne dzieło sztuki ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif) , tak zwana rzeźba 
|
|
| Autor: | kubol [ ndz lis 02, 2008 1:04 pm ] |
| Tytuł: | |
No nie wiem Kuba czy tak do końca rzeźba, kiedyś te numery tak nabijali jakoś "nieprosto" ![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}
Poniżej nr z mojej poprzedniej W116, która na pewno nie była rzeźbą i vin miała poprawny. Pozostaje tylko kwestia nabicia na początku typoszeregu 116.024. 
 <br>Dodano po 9 minutach.:<br> Hmmm, teraz porównując zdjęcia tych numerów z dwóch różnych aut (niebieski i złoto-zielony) widze elementy wspólne:
- gwiazdka na końcu jest prawie rózno nad spinką do węży na obydwu zdjęciach, - początkowa gwiazdka jest równo nad trzecim od prawej kwadratem wyciętym w wygłuszeniu - również nak samo na obydwu zdjęciach. To elementy wspólne, niepodważalne. Dalej w zielono-złotym jest inaczej, a mianowicie wycięta jest jakby dalsza część wygłuszenia po lewej stronie i nabity początkowy numer jeszcze raz. Po co i dlaczego? Prosiłbym posiadaczy W116 (lub tylko zdjęć W116) o wrzucanie fotek numeru na ścianie, celem porównania. A może ktoś coś powiedzieć o tym aucie po końcówce numeru - prawdopodbny rok produkcji? Bo że 280SE, kiera po lewej i automat to wiem i nawet się zgadza
|
|
| Autor: | Kubitus [ ndz lis 02, 2008 1:24 pm ] |
| Tytuł: | |
Wiesz, może i nierówne nabicie jest charakterystyczne dla tej epoki...ale nabicie na początku 6 cyfr....do tego inną czcionką, nie sądzę. Może strzele fotki swojego VINu jeszcze dziś,to wrzucę i sobie porównasz. Pozdrawiam, |
|
| Autor: | nadir36 [ pn lis 03, 2008 8:44 pm ] |
| Tytuł: | |
czesc Przesyłam Ci moje zdjecie. Szerokosc tego wyciecia jest tez wieksza.... Jest jeszcze jedna mozliwosc. Niech ktos odegnie ta otuline i zobaczy czy tam nie ma czasami tego numeru. ja niestety nie pomoge bo swoj sprzedalem. Zostały mi tylko zdjecie pozdrawiam ps jak przyplynie ten moj to sprawdze |
|
| Autor: | Waciak [ wt lis 04, 2008 3:43 pm ] |
| Tytuł: | |
To rzeźba. Co najdziwniejsze pierwszy szereg znaków jest oryginalny Mercedesa. Zaznaczony na czerwono to efekt nabicia numeru polskimi numeratorami. Mam gdzieś takie w piwnicy, są identyczne. Zobacz na szóstkę w pierwszym numerze i na drugą. Polskie numeratory są węzsze i zostawiają po nabiciu ostre krawędzie. 
|
|
| Autor: | MERCEDES 4 EVER [ wt lis 04, 2008 4:50 pm ] |
| Tytuł: | |
tak siedze i mysle... po jaka cholere to ktos nabijał? skorovin oryinał to co? miał ktos za duzo czasu i numeratory w piwnicy?  I jesli to jest nabijane to skad ktos miał nabijak z gwiazdka MB?????????????????????????
|
|
| Autor: | Waciak [ wt lis 04, 2008 5:06 pm ] |
| Tytuł: | |
MERCEDES 4 EVER pisze: I jesli to jest nabijane to skad ktos miał nabijak z gwiazdka MB?????????????????????????
A wziął śrubokręt gwiazdkowy, kawałek zeszlifował i gotowy nabijak MB
|
|
| Autor: | MacKuz [ wt lis 04, 2008 5:21 pm ] |
| Tytuł: | |
Powiem tak Miałem 4 116-tki i żadna nie maiała takich numerów jak na pierwszej fotce. Myślę że kotoś dał auto do przekucia, wyciął pole numerowe ale tylko drugą część coby zaoszczędzić na kutych cyferkach a kowal i tak nabił kompletny numer z dowodu. No jedna miała troche dziwne numery była to W116 450 SE z numerami zaczynającymi się 115115 i toto latało po polsce sporo czasu zanim skończyło pod fleksem.
|
|
| Autor: | kubol [ wt lis 04, 2008 6:21 pm ] |
| Tytuł: | |
Więc tak: - auto jest we Francji na francuskich numerach, - numery (pomijając dodatkowe nabicie z przodu) zaczynają i kończą sie idealnie tak jak w innych 116, - wg. mnie pierwszy szereg nie jest oryginalny, bo jest nabity przed prawidłowym miejscem nabicia. - właśnie numery z pierwszego nabicia wg. mnie są inne i za duże - cyfry 6 i 0 szersze niż numery dalsze, które są takie samej szerokości jak innych 116 - mojej niebieskiej i granatowej nadira. Może dla ułatwienia dodam fotki tabliczek z przedniego pasa, które chyba były odkręcane i są ślady że było tam coś koło nich malowane. Doda, że obecnie auto się zgadza kompletnie z kodami z tabliczki lakierowanej - klima, 4 el. szyby, central, automat, kolor lakieru. 
|
|
| Autor: | Waciak [ wt lis 04, 2008 6:27 pm ] |
| Tytuł: | |
To zaszpachluj niepotrzebne numery i po kłopocie. |
|
| Autor: | MERCEDES 4 EVER [ wt lis 04, 2008 6:43 pm ] |
| Tytuł: | |
Moim zdaniem to moze byc jeszcze tak ze to jakis specjalny wymysł np na FRANCJE.Dodam ze np auta z Belgi maja inne tabliczki niz na DE.Czy to Vw czy MB maja takie albo plastikowe albo takie aluminiowe z mniejsza liczba danych.W W210 jest ona plastikowa!!!-umieszczone czesto w innych miejscach....Moze to jakies przepisy albo pomysł lokalnego dealera? a jak wyglada ta blacha od tyłu? jak spawane to sie zobaczy 
|
|
| Autor: | _me: how_ [ wt lis 04, 2008 8:07 pm ] |
| Tytuł: | |
kubol pisze: - właśnie numery z pierwszego nabicia wg. mnie są inne i za duże - cyfry 6 i 0 szersze niż numery dalsze, które są takie samej szerokości jak innych 116 - mojej niebieskiej i granatowej nadira. kubol, spójrz uważnie na nadirowe 116 02O. Tu też zera są różnej szerokości. Sprawa jest dziwna, ale dopóki nie dostaniesz się do ścianki od dupy strony nic chyba nie da się powiedzieć, a jeśli to Francja to w jeden dzien nie obrócisz. Co najwyżej można popitolić, że ktoś polskich numeratorów użył... we Francji. Jest kilka możliwości i wg mnie nie tylko lewizna, a skoro nie lewizna, to możnaby wyjść z tego z pomoca rzeczoznawcy. Waciak pisze: To zaszpachluj niepotrzebne numery i po kłopocie.
Potem się Waciak dziwisz, że nie pasuje mi jak ktoś publicznie pierdaczy farmazony. |
|
| Autor: | Waciak [ wt lis 04, 2008 8:32 pm ] |
| Tytuł: | |
(me: how) pisze: Co najwyżej można popitolić, że ktoś polskich numeratorów użył... we Francji. Widać wyraziłem się mało precyzyjnie bądź błędnie: Chodzi mi o ogólnodostępne w sprzedaży (także w europie) znaczniki metalowe, o takie:  Waciak pisze: To zaszpachluj niepotrzebne numery i po kłopocie. (me:how) pisze: Potem się Waciak dziwisz, że nie pasuje mi jak ktoś publicznie pierdaczy farmazony.
Wybacz mi. Stanę w koncie i już nie bedę 
|
|
| Autor: | georem [ wt lis 04, 2008 8:33 pm ] |
| Tytuł: | Re: nr vin na ścianie grodziowej |
kubol pisze: witam,
czy vin na focie poniżej jest prawidłowo nabity? Ja osobiście zastanawiam się czy numer nie został "dobity" ponieważ czwórka w oryginale jest słabo czytelna. Ja bym od razu nie stawiał na szczepana itd itp... |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|