MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Jak schować antenę elektr. nie mając radia?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=37367
Strona 1 z 1

Autor:  Petermar [ pt lis 21, 2008 1:28 am ]
Tytuł:  Jak schować antenę elektr. nie mając radia?

Witam, mam pytanie jak w temacie, szukałem ale średnio coś nalazłem a nie jestem zbytnio obeznany, młody jeszcze jestem ;) dlatego piszę do was z pytaniem, jak schować el. antenę? czy da się to jakoś zrobić nie mając radia? coś ze sobą zetknąć? może jest jakiś sposób? ale nie ma sensu na pałę eksperymentować bo nie chcę zwarcia. Ewentualnie jeśłi potrzebne jest radio to mam pytanie czy ktoś z Lublina, lub bliskich okolic mógłby mi w tym pomóc np. podłączając na chwilę swoje radio by schować antenę? potrzebuję ją schować na zimę bo i tak nie mam radia a szkoda żeby hirschman uległ zniszczeniu.
Z góry dzięki za pomoc.

Autor:  Bukol [ pt lis 21, 2008 11:25 am ]
Tytuł: 

A jesteś pewnien, że sprawna? Bo miom zdaniem przy braku radia to antena powinna być schowana z założenia - brak sygnału od Beckera, że ma się wysunąć (dzieje się tak po włączeniu sprzętu).

Autor:  beet [ pt lis 21, 2008 11:42 am ]
Tytuł: 

Bukol pisze:
Bo miom zdaniem przy braku radia to antena powinna być schowana z założenia


Moze kikut nie zostal podlaczony..

Petermar pisze:
zy ktoś z Lublina, lub bliskich okolic mógłby mi w tym pomóc np. podłączając na chwilę swoje radio by schować antenę?


Jak masz czas w niedziele, to na pw Ci podam adres.

Pozdrawiam

Autor:  dario1 [ pt lis 21, 2008 1:13 pm ]
Tytuł: 

Proponuję zajrzeć do bagażnika po lewej stronie od anteny wychodzi przewód jakieś 20cm i jest kostka Należy rozłączyć. Prawdopodobnie są trzy gniazda Dwa plusy jeden góra drugi dół no i trzeci minus. Podłączamy z zewnątrz napięcie i antena albo się schowa albo będzie chciała się wysunąć. [oczko]
BYło o tym na forum to jeszcze sobie sprawdź opcja szukaj----u góry :lol:

Autor:  hogben [ pt lis 21, 2008 1:48 pm ]
Tytuł: 

A przed złożeniem dobrze wyczyść i przesmaruj bat . Bo na wiosnę już jej nie otworzysz :)

Autor:  Bukol [ pt lis 21, 2008 1:52 pm ]
Tytuł: 

Jak przesmaruje to mu się syfu przklei i do wyrzucenia będzie. Tego się nie powinno smarować.

Autor:  dario1 [ pt lis 21, 2008 1:58 pm ]
Tytuł: 

Jak zadziała [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] Bo jak jest wysunięta to może być różnie [oczko]

Autor:  hogben [ pt lis 21, 2008 4:32 pm ]
Tytuł: 

Bukol pisze:
Jak przesmaruje to mu się syfu przklei i do wyrzucenia będzie. Tego się nie powinno smarować.



Jasne że nie Towotem [zlosnik] , ale oliwka maszynowa zaaplikowana delikatnie i wytarta do sucha świetnie daje u mnie radę 3 sezon. Ogranicza penetrację wody i możliwość powstawania stałych osadów zakleszczających segmenty bata.

Autor:  kali [ pt lis 21, 2008 6:45 pm ]
Tytuł: 

a ja mam do elektrycznej anteny guzik na konsoli, klik, i antena w górę, klik i antena w dół.
Może i u Ciebie jest taki guzik, tylko antena nie reaguje bo coś tam jej się stało ?

Autor:  Szpakooo [ pt lis 21, 2008 6:47 pm ]
Tytuł: 

a wlasnie u mnie jeden segment nie wychodzi,da sie z tym jeszcze cos zrobic?

Autor:  dario1 [ pt lis 21, 2008 10:47 pm ]
Tytuł: 

Da się sam miałem taki problem. A jaką masz antenę to będzie trochę łatwiej?

Autor:  NIEBIESKI [ sob lis 22, 2008 4:06 am ]
Tytuł: 

Witaj Petermar
Jak problem aktualny to odezwij sie do mnie, może pomogę. W sobotę popołudniem - wieczorem i w niedziele ok. południa będę przejeżdżał przez Lublin. Ogólnie to zapraszam w okolice Lubartowa ;) Uruchomiłem i rozruszałem już dwie takie antenki. Może i z Twoją się uda (mój tel. 605 261 019)
Pozdrawiam, Piotrek

Autor:  Petermar [ pn lis 24, 2008 1:18 am ]
Tytuł: 

po 1 dziękuję wszystkim za zainteresowanie, przyznam, że nie spodziewałem się tak szybkiej i licznej reakcji, więc zostałem miło zaskoczony, czuję się wdzięczny już za samą chęć pomocy, nawet osobistej!, niestety :oops: muszę spalić buraka.
Boję się napisać bo mnie stłuczecie na kwaśne jabłko poza tym temat postu trzeba by zmienić... :/
Bo facet, od którego kupiłem moje w123 zapewniał, że jest to automatyczna antena ale, że dawno nie otwierana i zapieczona, ale jak się sam wczoraj przekonałem, nie jest to żaden elektryk [wscieklosc]. Zdjąłem nadkole a tam zero gruchy, wymontowałem i jakoś poszedł jeden element, najgrubszy, ale ni cholery żeby cokolwiek więcej schować, próbowaliśmy z ojcem różnych kombinacji w garażu, imadło, gumy, Penetrus (lepszy od WD-40), ocet, młotek, no za cholere nie drgnie, czyżby już nic się nie dało z tym zrobić?
Koniec końców antena wymontowana na zimę bo ma być pokrowiec no i czasem też przeszkadza taki stojący bat a radia i tak nie mam.
Sorry, że nie odpisywałem wcześniej ale kiedy zdjąłem nadkole to odkryłem kolejny spadek po poprzednim właścicielu, dziura do progu
:x , woda w środku, korozja w podłodze, tragedia, rodzina mnie już wygania, no i dostaliśmy eksmisję (ja z moim krążownikiem) na ulicę :( ale to już na inny wątek się nadaje, ale z moimi funduszami to... byle do wiosny

Autor:  Bodzio [ pn lis 24, 2008 7:23 am ]
Tytuł: 

Ja swoją antenę młotkiem zmusiłem do schowania się, myszy się z gruszki wyprowadziły to się miejsce na zwinięcie anteny nagle zrobiło.

A że słucham powieści z z odtwarzacza mp3 to mi antena jako zaślepka robiła. Ciekawe tylko jak sobie następny właściciel poradzi...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/