MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Odpadł pedał gazu
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=37602
Strona 1 z 1

Autor:  Gab [ ndz lis 30, 2008 11:38 pm ]
Tytuł:  Odpadł pedał gazu

A dokładnie oderwał się od tego, co jest przykręcone (?) do podłogi. Znak zapytania, bo nie miałem czasu dogrzebać się do samego mocowanie - trzeba też wyszarpać gąbkę pod dywanikiem itp.
"W ręku" został mi cały pedał łącznie z "zawiasem" (czyli tym zginającym się miejscem). Na samym dole jest coś, co wygląda jakby element przymocowany do podłogi był wpięty na zatrzask (?) w sam pedał. No i to
co wchodzi do środka szlag trafił, tzn zostały resztki - takie, że nawet nie wiem czy to była guma, plastik, metal? Ogólnie mokro i zgnilizna.
Przyjmując, że pod tą gąbką znajdę jeszcze na tyle resztki podłogi, że będzie to do czego przykręcić, czy jest to "dostawalne" lub pasuje od innych?
Na samym pedale widzialem nr czesci zaczynający się od "123...".
Chwilowo jeździmy cisnac nogą sam wiszący pręt :)

Gab

Autor:  kokosz [ pn gru 01, 2008 12:01 am ]
Tytuł: 

Gab dawaj jeszcze, zajefajnie czyta się Twoje posty.pozdrawiam

Autor:  Gab [ pn gru 01, 2008 12:21 am ]
Tytuł: 

Komornick pisze:
Gab dawaj jeszcze, zajefajnie czyta się Twoje posty.pozdrawiam


Ale ja nie piszę ku pokrzepieniu serc, tylko ku złożeniu merca. Który to jakoś się zaczyna rozkładać sam z siebie. Np. dziś oprócz pedału gazu mojej żonie wydarzyło się Archiwum X, tzn jak wróciła do auta okazało się, że "obrał" się dość długi fragment gumowej listwy ze zderzaka tylnego. Wygląda jakby tam był jakiś silikon, ale głównie trzyma się toto na takiej wrędze na zderzaku. Listwa się obrała z "zakrętu" zderzaka i na dodatek brakuje jej samego końca - jakiś 3-4 cm najnormalniej są urwane.
Udało mi się ją nasunąć na miejsce, ale dlaczego odpadła i smętnie zwisała niczym kultowy pasek do "uziemniania" wiszący za każdym PF12p w czasach Pankracego? Magda kategorycznie twierdzi, że nic nie otarła (na listwie nie ma niby śladów). Być może ktoś otarł ją i dał chodu/nie zauważył.
Chyba, że to jakiś nowy sport na Warszawskiej starówce - urywanie gumy w S-klasie. Albo to złośliwi strażnicy miejscy, bo jak zwykle zaparkowała tam, gdzie nie wolno, ale ostrzeżona zwiała w ostatniej chwili przed mandatem. Może ją wytropili i odgryźli, mściwe łajzy :)
Cholera wie, tylko listwy szkoda bo takie właśnie pierdoły czasem bardziej "psują" całość niż błotnik naprostowany przez śmieciarke.

Gab

Autor:  vpiqs [ pn gru 01, 2008 12:22 pm ]
Tytuł: 

co do gumy na zderzaku to normalne po zdjeciu ze brakuje ok 3-4 cm.
Przy zakladaniu nalezy ja naciagnac i bedzie git.
Przetabialem to w W123CE i ostatnio w S123 przy zmianie zderzaka.
Co do samoczynnego zejscia gumy wydaje mi sie to nie mozliwe, chyba ze zderzak ma zgnite mocowania tej gumy.
Mialem juz kilka razy na parkingu pod sklepem ze guma zostala wyciagnieta przez wycofujace auto. Naszczescie tylko wyciagnieta wystarczylo naciagnac i zalozyc na nowo sladu na gumie brak.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/