MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[w123] Jak odróżnic oryginalne błotniki od zamienników
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=38500
Strona 1 z 1

Autor:  head [ ndz sty 18, 2009 12:36 pm ]
Tytuł: 

No właśnie jak odróżnić oryginalne błotniki do w123 od zamienników

np czy na oryginalnych były bite jakieś numery itp itd jakieś znaki szczególne

bo jak odróżnić czy to oryginał czy nie jak jest pomalowany jeden i drugi i tak samo dobrze wyglądają na aucie i kupuje sie używany z demontazu <br>Dodano po 15 godzinach. 3 minutach.:<br> widzę ze nikt sie nie zna [zlosnikz]

Autor:  Maniek [ ndz sty 18, 2009 1:50 pm ]
Tytuł: 

Faktycznie ciężko odróżnić orginały od podróbek. O znakach charakterystycznych nie słyszałem. Ja próbowąłbym poznać po największej wadzie podrób - krzywo leżą. Płaszczyzny błotnika nie odpowiadają idealnie płaszczyną drzwi, ponadto są za bardzo wypukłe, zarówno w poprzek jak i wzdłuż. Jesli błotniki są zdjęte to można poznać po sposobie zabezpieczenia antykorozyjnego od wewnątrz. Ktoś niedawno sprzedawal orginalne błotniki i pokazywał fotki jak wygląda taki błotnik od środka.
Pozdrawiam

Autor:  _me: how_ [ pn sty 19, 2009 1:37 pm ]
Tytuł: 

Przy oryginalnej używce z pierwszego montażu sprawa jest stosunkowo prosta, bo taki błotnik od wewnątrz pokryty jest elastyczną warstwą o charakterystycznej fakturze, która przechodzi na zewnętrzną powierzchnię ranu nadkola (widać to wiec także na aucie) i widoczna jest też w okolicach otworów na śruby wkręcane do progu. Zwraca uwagę różnica w fakturze pomiędzy dużymi powierzchniami wnętrza błotnika a łukiem nadkola (tam gdzie zbiera się i zalega błoto, uderzają kamienie warstwa jest grubsza i widać, że celowo położona została w inny sposób):

Obrazek

Autor:  darus [ pn sty 19, 2009 4:41 pm ]
Tytuł: 

Hmm, to jest rodzaj jakiegoś baranka pokrytego woskiem do profili zamkniętych, mi sie wydawało, że na oryginalnych błotnikach była kładziona guma.

Autor:  _me: how_ [ czw sty 22, 2009 12:42 pm ]
Tytuł: 

Owszem, to jest gumowate. Pochodzenie jednak nie jest bitumiczne, tak jak "baranki" z MOTOTIP'a.

Kolor tu jest brązowy, bo to faktycznie wosk, którym uszczelniam ewentualne pęknięcia oryginalnego zabezpieczenia.

Autor:  howser [ czw sty 22, 2009 4:36 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
Owszem, to jest gumowate. Pochodzenie jednak nie jest bitumiczne


Czy w dzisiejszych czasach są dostępne środki do konserwacji wnetrza blotników równie skuteczne jak te z przed 25 lat???

Pozdro

Autor:  head [ czw sty 22, 2009 10:19 pm ]
Tytuł: 

Pewnie tak, zapewne w ASO :)

Autor:  marcinMB123200D [ czw sty 22, 2009 10:40 pm ]
Tytuł: 

"Czy w dzisiejszych czasach są dostępne środki do konserwacji wnetrza blotników równie skuteczne jak te z przed 25 lat???"

Pewnie nie bo te środki z przed 25 lat były nieekologiczne a te nowe są ekologiczne a co za tym idzie nie tak skuteczne jak te stare.

Marcin

Autor:  DamonPr [ czw sty 22, 2009 11:08 pm ]
Tytuł: 

Poza tym. dzisiejsze, obustronnie cynkowane blachy, nie wymagają takiej konserwacji jak surówka [zlosnik]

A ekologia... hmmmmm.... fakt - jest do dupy [cool]

Wystarczy spojrzeć na jakość i trwałość lakierów wodnych, gdzie jedna ptasia kupa robi odbarwienie na pół maski :evil:

Autor:  holyfido [ czw sty 22, 2009 11:11 pm ]
Tytuł: 

Nie przesadzajcie. 20 letnie sierry golfy czy inne zachodnie auta czerwone też mają wypłowiałe kolory.

Autor:  DamonPr [ czw sty 22, 2009 11:21 pm ]
Tytuł: 

holyfido pisze:
Nie przesadzajcie. 20 letnie sierry golfy czy inne zachodnie auta czerwone też mają wypłowiałe kolory.


Czerwone i inne niemetaliczne owszem.

Ale powiem Ci, że mój ex. VW Polo z 1991 roku, którego mojej mamie udało się zarżnąć w 2008 roku, miał lakier granatową perłę i nie był malowany. Uwierz, że lakier był o niebo mniej zmatowiały i zniszczony niż na rocznych samochodach. (Pracuję w ASO Volvo, więc codziennie oglądam dziesiątki samochodów).

Lakiery z domieszką ołowiu wytrzymywały dużo trudniejsze warunki atmosferyczne.

Poza tym w dzisiejszej motoryzacji nie brakuje hipokrytów.
Np.: Ludzie kupują Toyotę Prius, która wydziela 99 g/km CO2 do atmosfery. Podczas, gdy baterie do tego "melexa" przewożą przez kilka tysięscy kilometrów transportem lądowym, a poza tym będą się rozkładały (bo każda bateria w końcu padnie) około 3 000 lat. :evil: :evil:

Tyle na temat ekologii.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/