MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Patent na odpadnięty pedał
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=38632
Strona 1 z 1

Autor:  Gab [ sob sty 24, 2009 12:08 am ]
Tytuł:  Patent na odpadnięty pedał

Urwał mi się pedał gazu - początkowo myślałem, że ułamał się plastik
na zagięciu, ale po dokładniejszych oględzinach widzę, że zdezintegrowała
się blaszka (mocowanie?) wystające z podłogi. Z tego co widzę powinna tam wystawać jakaś blacha, na którą wsuwa się pedał. Nie miałem czasu rozgrzebywać całego auta, bo żeby się dokopać do gołej podłogi sporo
fantów tam trzeba wyjąć. Nie wiem więc, czy sól nanoszona na butach zeżarła przez lata samo mocowanie, czy może nie ma tam już podłogi :)
Ale... czy jeśli podłoga jeszcze jest, da sie coś z tym zrobić? Chwilowo
jeżdże depcząc w sam goły pręt i się przyzwyczaiłem, ale to nieelegancko :)
Zastanawiam się nad tymczasowym przymocowaniem do pręta
jakiegoś zwykłego pedału, tzn. samej "stopki" tak jak mają inne auta z wiszącymi pedałami.

Gab

Autor:  class [ sob sty 24, 2009 12:20 am ]
Tytuł: 

Oj jak już tam przeżarło mocowanie, to cienko widzę tę podłogę...
Możesz tymczasowo założyć jakiś patent na pręcik i będzie jak w Maluchu ;)

Ja na twoim miejscu bym jak najprędzej pościągał wszystkie wygłuszenia itp. i sprawdził co tam się dzieje.

Autor:  Gab [ sob sty 24, 2009 12:26 am ]
Tytuł: 

class pisze:
Oj jak już tam przeżarło mocowanie, to cienko widzę tę podłogę...
Możesz tymczasowo założyć jakiś patent na pręcik i będzie jak w Maluchu ;)

Ja na twoim miejscu bym jak najprędzej pościągał wszystkie wygłuszenia itp. i sprawdził co tam się dzieje.


Cóż, wóz w codziennej eksploatacji, a w taką pogodę dogrzebanie się tam
i stwierdzenie, że jest "otwór technologiczny" ;) niewiele da. W ratowanie blachy będę sie bawił na wiosne, jak znów Taunus ruszy na drogi (teraz zimuje w garażu właśnie ze względu na sól).
Mam tylko nadzieje, że wygniło głównie dlatego, że jest to chyba najbardziej narażone na sól miejsce - z racji samej konstrukcji pedału, wszystko co wniesiesz na butach spływa po nim do mocowania. I się blaszka ułamała (jej resztki zostały wewnątrz pedału).

Gab

Autor:  grabekk [ sob sty 24, 2009 12:37 am ]
Tytuł: 

Gab pisze:
Z tego co widzę powinna tam wystawać jakaś blacha, na którą wsuwa się pedał

Tak jest blaszka z otworem na plastikowy bolec by pedal nie zlecial

Gab pisze:
Nie miałem czasu rozgrzebywać całego auta, bo żeby się dokopać do gołej podłogi sporo
fantów tam trzeba wyjąć

Nie ma duzo roboty raptem tylko dywanik i orginalne wygluszenie ale pewnie duzo z niego juz nie zostalo i plywa w wodzie skoro ci pedal odlecial.
Gab pisze:
Nie wiem więc, czy sól nanoszona na butach zeżarła przez lata samo mocowanie, czy może nie ma tam już podłogi

Gdzies masz przeciek albo uszczelka przedniej szyby lub puszka bezpiecznikow bardzo trudno dostepne miejsce [szalone]. Dokop sie do podlogi sciagnij orginalne wygluszenie jesli jeszcze jest i ocen stan podlogi. Jak nie chcesz jezdzic po blacharzach dorob kawalek blaszki i przykrec na 2 blachowkrety [kiedys widzialem takie rozwiazanie w pewnym 123] jesli jest jeszcze do czego przykrecac [zlosnik] Nie polecam tego typu rozwiazan lepiej zrobic raz a dobrze i pozbyc sie rudego przy okazji [zlosnikz]

Autor:  Wit [ ndz sty 25, 2009 9:33 am ]
Tytuł: 

Na tymczasem do wiosny polecam wygięcie podobnej blaszki w kształcie litery L i przymocowanie na dwa blachowkręty do podłogi (jak będzie do czego) lub dwie śrubki z szerokimi podkładkami lub kawałkiem blaszki (jak nie będzie do czego). Miałem podobny przypadek i do wiosny (w sumie to z dwa lata [zlosnik] ) wystarczyło [zlosnik]

Autor:  grabekk [ ndz sty 25, 2009 6:00 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Na tymczasem do wiosny polecam wygięcie podobnej blaszki w kształcie litery L i przymocowanie na dwa blachowkręty do podłogi (jak będzie do czego) lub dwie śrubki z szerokimi podkładkami lub kawałkiem blaszki (jak nie będzie do czego). Miałem podobny przypadek i do wiosny (w sumie to z dwa lata ) wystarczyło

Napisales praktycznie to samo co ja wczesniej jak dla mnie to czyste spamerstwo. sorry za OT ale nie moglem sie powstrzymac jak widze ze kos pisze to samo co inni a nie przeczyta wczesniejszych postow [szalone]

Autor:  Wit [ pn sty 26, 2009 8:11 am ]
Tytuł: 

Rzeczywiście nie doczytałem, prośba do moderatora o usunięcie ostatnich trzech postów (ten jako trzeci) bo nic nie wnoszą do dyskusji.

Pozdro.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/